Moonwolf. Nad czym pracują polscy deweloperzy?

Jakub Mirowski

Moonwolf

Dwarf Heroes: One Wave to Grave

Data premiery: czerwiec 2016

Jak opisać w skrócie Dwarf Heroes: One Wave to Grave? Najlepiej chyba jako dziecko płomiennej miłości trzech gatunków: tower defense, RPG oraz MOBA. Jako jeden z możliwych do wyboru krasnoludów biegamy po mapie, ustawiając gdzie tylko się da wieżyczki, i czekamy na zmasowany atak sił wroga. Sami w walce wręcz wykańczamy wszelkie niedobitki – i tak wycinamy kolejne fale aż do momentu, w którym odblokujemy nowy etap. Przyjemnej rozrywki jest z tego sporo – nawet jeśli na tę chwilę sterowanie naszym krasnalem wymaga sporych szlifów.

My Next Games

Soulblight

Data premiery: nieznana

Podczas ubiegłorocznego festiwalu Digital Dragons My Next Games w osobie Jakuba Lisińskiego zaprezentowało The Shadowborn – roguelike’a, którego zgodnie uznaliśmy w redakcji za jedną z najciekawszych pozycji całej imprezy. Ale od tamtego czasu koncept projektu uległ sporym zmianom – na tyle dużym, że studio stworzyło praktycznie od nowa całą grę. Soulblight to więc „duchowy spadkobierca” The Shadowborn – roguelike, którego wyróżnia bardzo nietypowy pomysł rozwoju postaci, zależny od nawet najbardziej błahych wydawałoby się działań gracza. Więcej na temat produkcji mamy się dowiedzieć w lipcu.

  1. The Shadowborn/Soulblight w Encyklopedii Gier

OhNoo Studio

TSIOQUE

Data premiery: październik 2016

Do przewidywanej daty premiery TSIOQUE zostało jeszcze trochę czasu, ale tytuł już może pochwalić się kilkoma osiągnięciami: pisało o nim parę naprawdę dużych zagranicznych serwisów, a głosy graczy sprawiły, że gra pomyślnie przeszła przez program Steam Greenlight. Przede wszystkim jednak studio OhNoo odniosło sukces na Kickstarterze, zbierając prawie 40 tysięcy dolarów. Ta przygodówka point & click czerpie garściami z takich klasyków jak Day of the Tentacle czy Heart of Darkness, imponując przy tym śliczną, ręcznie rysowaną klatka po klatce oprawą. Jeśli jesteście zainteresowani, w sieci można znaleźć wersję demonstracyjną gry i choć, jak zastrzegają twórcy, nie prezentuje ona jakości finalnego produktu, można na własnej skórze sprawdzić, czy TSIOQUE przyciągnie Waszą uwagę czymś innym, niż tylko dziwacznym tytułem.

  1. TSIOQUE w Encyklopedii Gier

One More Level

God’s Trigger

Data premiery: drugi kwartał 2016

Gdy przeglądałem pierwsze materiały z God’s Trigger, z zadowoleniem zauważyłem, że podstawowym skojarzeniem jest Hotline Miami, jednak w znacznie ładniejszej oprawie. Widok z lotu ptaka? Jest. Brutalność i krwawe ciosy kończące (przy których kamera przerzuca się na chwilę w trójwymiar)? Są. Wysoki poziom trudności, przez który ginie się od pojedynczego strzału? Obecny! Jednocześnie One More Level rozwija ideę Dennaton, wprowadzając chociażby kooperację, możliwość chwilowego spowolnienia czasu oraz rozwój postaci, oparty o nowe umiejętności i ekwipunek.

  1. God’s Trigger w Encyklopedii Gier

Pentacle

The Works of Mercy

Data premiery: nieznana

Studio Pentacle postanowiło kroczyć ścieżką wytyczoną przez P.T. – grywalny przedsmak ostatecznie anulowanego Silent Hills. Dostaniemy więc thriller psychologiczny, osadzony co prawda na niewielkim obszarze, ale nadrabiający to niemalże fotorealistyczną grafiką. O ile jednak wiele produkcji tego typu polegałoby głównie na prostych straszakach, w The Works of Mercy wkroczymy w umysł człowieka zmuszanego do popełniania kolejnych morderstw, by uratować swoją rodzinę z rąk psychopaty – a my będziemy mogli obserwować, jak jego umysł powoli poddaje się szaleństwu. Dzieło Pentacle zapowiada się na wyjątkowo mroczną produkcję, wyłącznie dla dorosłych – i to tylko tych o najmocniejszych nerwach.

  1. The Works of Mercy w Encyklopedii Gier

People Can Fly

Wysokobudżetowa strzelanka

Data premiery: nieznana

Głównym projektem studia, które niecały rok temu z powrotem zmieniło się z Epic Games Poland w People Can Fly, będzie „shooter AAA”, niezwiązany z żadną istniejącą marką. Jak twierdzą sami twórcy – robią to, co znają najlepiej, a po Bulletstormie czy Painkillerze nagła zmiana gatunku byłaby bardzo zaskakująca.

Mniejszy projekt

Data premiery: nieznana

Drugi z zapowiedzianych projektów jest nieco mniejszego kalibru, a jakichkolwiek szczegółów możemy się tylko domyślać. Ogłoszenia o pracę na stronie studia wskazują jednak na to, że tytuł ten będzie osadzony w stylistyce cyberpunkowej.

Podobało się?

40

Jakub Mirowski

Autor: Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2016-05-28
20:12

maadziak Legionista

maadziak
😎

Kilka gier już znajdowało się na mojej liście obserwowanych, tj. "Cyberpunk 2077", "Lovecraft Tales", "UBOOT", "SEVEN: The Days Long Gone" oraz "Bohemian Killing". Dzięki temu artykułowi dodałam do niej:
- "Ruiner",
- "The Works of Mercy",
- "TSIOQUE",
- "Husk".

Komentarz: maadziak
2016-05-29
09:01

Maczadro Legionista

Maczadro

Super, że polski rynek wchodzi, że tak powiem do gry (hłe hłe hłe), ale pewnie minie kolejnych 5-6 lat za nim to zaczną być gry z dużym budżetem i o którym usłyszy się na zachodzie. Obecna sytuacja natomiast najlepsza jest dla samych studentów i już absolwentów informatyki i grafiki, z roku na rok przybywa co raz więcej pracy w branży i może nawet zarobkowo dogoni choćby hmmm Czechy :P

Komentarz: Maczadro
2016-05-29
11:55

poYarenko Pretorianin

Spokojnie, nie od razu Rzym zbudowano. Ważne, że polscy twórcy wykazują się świeżością, innowacyjnością i mają przysłowiowego "nosa". Małe gry mogą odnosić sukcesy. Wystarczy spojrzeć na parę tytułów, SuperHOT, This War of Mine, Ronin czy Layers of Fear które zostały bardzo pozytywnie przyjęte i cieszyły się sporą popularnością w środowisku youtubersko-streamerskim. Takie coś przekłada się potem na sukces finansowy. Ja wiem, że cześć osób tutaj widziałaby Polskę w roli światowego Hollywoodu gier, ale na takie coś pracuje się latami.

Każdy z wymienionych developerów na tej liście z pewnością chciałby podzielić los CDP RED podbijając światowy rynek wielkim tytułem i zgarniając miliony, ale do tego po prostu trzeba ogromnych mocy przerobowych i gigantycznych nakładów finansowych, a większość polskich twórców to najczęściej małe studia, kilku bądź kilkunastu osobowe, a spora liczba gier na tej liście jest tworzona po prostu przez zapaleńców. Osobiście wolę zagrać w ciekawego indyka który wciągnie mnie innowacyjną mechaniką bądź zaskoczy klimatem, niż w coś ala Raven's Cry, gdzie twórcy porwali się z motyką na Słońce. Tak się właśnie kończy jak się nie ma budżetu i wspomnianych mocy przerobowych, a się chce robić własnego Wiedźmina... Znaj proporcjum mocium panie!

Komentarz: poYarenko
2016-05-29
19:50

Mastyl Legend

Mastyl

Propsy za złożony i szczegółowy przegląd, w którym nie pojechano po łebkach czyli po kilku najbardziej znanych studiach growych. Czy kogokolwiek brakuje?

Komentarz: Mastyl
2017-11-01
17:09

SageHeppy Chorąży

SageHeppy

No ja tam czekam na remake pierwszej części Wiedźmina i ewentualnie dwójki :P To by był kozak.

Komentarz: SageHeppy

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl