Booker DeWitt – BioShock Infinite. 13 śmierci w grach, o których ciągle pamiętamy

Jakub Mirowski

Booker DeWitt – BioShock Infinite

Gra: BioShock Infinite

Przyczyna śmierci: utonięcie

Ostatnie słowa: „Nie, jestem obydwoma”

Jak go zapamiętamy: jako małomównego, porywczego, ale opiekuńczego mężczyznę

Booker był bohaterem FPS-a, a ta konwencja nie pozwala poznać danej postaci tak dobrze jak wtedy, gdy patrzymy na nią od tyłu czy z boku. Mimo to ten weteran i prywatny detektyw ma własną osobowość. Jeszcze więcej posiada jej jego towarzyszka – Elisabeth, uwięziona w wieży niczym księżniczka z bajki.

Wspólnie przemierzają kolejne fragmenty wiszącego w chmurach miasta Columbia. Odkrywają mroczną, paskudną stronę tego idyllicznego z pozoru miejsca. Booker walczy z religijnym fanatykiem, Zacharym Comstockiem, by na końcu odkryć, że nie ma żadnego „oświeconego oka”, a walkę toczy wyłącznie z samym sobą.

Bez brody i ze strzelbą – takiego go zapamiętamy. - Ci, którzy odeszli - trzynaście pamiętnych śmierci w grach wideo - dokument - 2021-11-01
Bez brody i ze strzelbą – takiego go zapamiętamy.

Do dziś nie umiem stwierdzić, czy fabuła BioShocka Infinite była genialna, czy bełkotliwa. Dopuszczam do siebie możliwość, że była i taka, i taka jednocześnie, zupełnie jak protagonista tej opowieści, który na końcu ze względu na istnienie wielu równoległych rzeczywistości okazał się zarówno bohaterem, jak i zbrodniarzem. Mogę jednak z całą pewnością stwierdzić, że podczas oglądania finału tej produkcji, którego częścią jest śmierć Bookera DeWitta, siedziałem w fotelu i gapiłem się w ekran w czystym zachwycie, targany burzą emocji. Niewiele tytułów umiało zrobić ze mną coś takiego.

Dobrą sztukę narracyjną można interpretować na wiele sposobów. Według mnie BioShock Infinite jest grą o wyborze i pytaniem o to, czy ma on znaczenie. My nie możemy tak jak Booker w jednym i tym samym momencie wybrać dwóch różnych rzeczy. Możemy jednak podejmować – i podejmujemy – sprzeczne decyzje. Stąd tylko krok do stwierdzenia, że każdy z nas nosi w sobie i DeWitta, i Comstocka. I teraz sam nie umiem stwierdzić, czy ten akapit jest mądry, czy bełkotliwy, ale to chyba dobrze.

Ken Levine, człowiek, który stał na czele ekipy zajmującej się serią BioShock, zbliża się do końca prac nad nową grą. Przypominam, że od premiery BioShocka Infinite minęło ponad siedem lat. Recenzowałem tę pozycję jeszcze na Xboksie 360. Czym zaskoczy nas ten twórca? Nie wiadomo, ale jego nowe dzieło ma być „immersyjną grą science fiction z elementami RPG. Czekam.

The Witcher 3: Wild Hunt

Wiedźmin 3: Dziki Gon

The Witcher 3: Wild Hunt

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 19 maja 2015

Informacje o Grze
9.2

GRYOnline

9.5

Gracze

9.7

Steam

9.3

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

258

Jakub Mirowski

Autor: Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl