Agents of Mayhem. 15 gier generacji, za którymi NIE będziemy tęsknić
- 15 gier tej generacji, za którymi NIE będziemy tęsknić
- Killzone: Shadow Fall
- Battlefield: Hardline
- Tony Hawk’s Pro Skater 5
- Battleborn
- Umbrella Corps
- Mafia III
- LawBreakers
- Agents of Mayhem
- Star Wars: Battlefront II
- Hello Neighbor
- Metal Gear Survive
- Crackdown 3
- Tom Clancy’s Ghost Recon: Breakpoint
- Anthem
Agents of Mayhem

- Producent: Volition Inc. / Deep Silver
- Data premiery: 15 sierpnia 2017
- Platformy: PlayStation 4, Xbox One, PC Windows
- Średnia ocen w serwisie Metacritic: 68/100 (użytkownicy: 5,4/10)
Jeśli gatunek sieciowych hero shooterów jest już przepełniony, być może dobre rozwiązanie stanowi singlowy hero shooter z kampanią fabularną? Taka myśl przyszła do głowy twórcom serii Saints Row ze studia Volition, zapoczątkowując nową markę Agents of Mayhem. Tytułowi superagenci walczyli z superzłoczyńcami w otwartym świecie wzorowanym na Seulu. Specjalne zdolności i płynne przełączanie się pomiędzy bohaterami w drużynie oraz przede wszystkim nawiązania do Saints Row miały być atutami tej produkcji. Wyszło to jednak średnio.
Czym podpadło Agents of Mayhem?
Jak wiele spin-offów Agents of Mayhem pod żadnym względem nie dorównywało Saints Row, okazując się kolejną nudną, przeciętną produkcją w wielkim i nijakim otwartym świecie. Pozycja ta rozczarowywała mechanikami rozgrywki, w której dominowały monotonne czynności, jakim należało się oddawać w celu zbierania punktów doświadczenia i surowców. Kiedy w grze z fabułą zaczyna przeważać grind, to znak, że twórcy nie mieli pomysłów lub zasobów, aby wypełnić swe dzieło ciekawą zawartością. Liczne błędy techniczne pogłębiały tylko uczcie obcowania z mocno przeciętną produkcją, a wszystko to przełożyło się na mizerne wyniki sprzedaży.
