Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Źródło fot. Playdead / 505 Games
i
Publicystyka 31 października 2022, 16:45

autor: Marek Jura

12 oryginalnych gier o śmierci, które dadzą Wam do myślenia

W Polsce o śmierci mówi się ze smutkiem i przyciszonym głosem. Nie wszędzie jednak tak jest. Irlandczycy próbują ją obśmiać, a Meksykanie czynią ze święta zmarłych kolorowy festyn. A jak do tego tematu podchodzą twórcy elektronicznej rozrywki?

Spis treści

Gier o śmierci powstało naprawdę dużo. Na tyle, że aby zmieścić ten artykuł na rozsądnej liczbie stron, musiałem powtykać trochę (ale tylko trochę!) mniej trafne przykłady w ramki. Elektroniczna branża pozwala się ze śmierci śmiać, smucić się nią, kiedy trzeba, płakać, oswajać się z odejściem bliskich i własnym, a wreszcie wcielać się w samą kostuchę i wykonywać za nią zadanie odsyłania dusz do miejsca, gdzie spędzą wieczność. Innymi słowy – do wyboru, do koloru!

UWAGA NA SPOILERY!

Śmierć dosięga wcześniej czy później każdego, dlatego też nie boimy się w tym tekście pisać o niej również w wymiarze fabularnym. Jeżeli przeszkadzają Wam spoilery z gier wideo, czujcie się ostrzeżeni!

Limbo

Limbo, PLAYDEAD, 2011 - Najlepsze gry o śmierci - dokument - 2022-10-31
Limbo, PLAYDEAD, 2011
  1. Gatunek: dystopiczna platformówka
  2. Czy główny bohater jest martwy: tak
  3. Czy jest śmiercią bądź dysponuje choć częścią jej mocy: nie

Duńskiemu artyście Arntowi Jensenowi wespół ze studiem, nomen omen, PLAYDEAD udało się stworzyć za pomocą naprawę niewyszukanych środków niemą grę, która mówi o śmierci i samotności więcej niż niejeden przegadany serial. Główny bohater nie żyje, a jego dusza trafia do limbo – sfery zaświatów, do której według przekazów chrześcijańskich trafiają między innymi nieochrzczone dzieci. Ale limbo z gry to coś więcej. To miejsce oczekiwania na coś, co może nigdy nie nadejść. I mrok, którego nie chce widzieć żaden Bóg czy bóg.

To opowieść o oswojeniu się z tym, co najtrudniejsze. I jednocześnie o złudnej, wydawałoby się, nadziei, która ostatecznie zmienia wszystko. Główny bohater ciągle umiera, natrafia na coraz trudniejsze przeszkody, wreszcie sam musi dokonywać okrutnych czynów, by przetrwać. Nie poddaje się jednak i w końcu otrzymuje nagrodę – spotyka swoją siostrę, co pozwala im uwolnić się z limbo. Tylko czy na pewno?

Pod względem estetycznym gra nie zestarzała się praktycznie wcale. Dzięki wszechobecnej monochromatyce i dobrze przesuwającym się tłom ani przez chwilę nie ma się wrażenia, że to coś archaicznego, coś, co wymaga remake’u albo przynajmniej remastera. Nie, Limbo wciąż sprawdza się doskonale, zarówno jako mroczna platformówka 2D, jak i jako symboliczna opowieść o śmierci, samotności i nadziei.

  1. Więcej o grze Limbo

The Graveyard

The Graveyard to gra – eksperyment artystyczny. Naszym zadaniem jest dojść do zaułka, w którym został pochowany bliski starszej kobiety. Nie wiemy o niej nic i niemal nic (poza okazjonalnymi westchnięciami) nie słyszymy. Po sposobie ubioru i trudnościach w chodzeniu możemy jednak sądzić, że kobieta ma przynajmniej 80, być może nawet 90 lat. Staruszka potrzebuje co jakiś czas odpoczynku, więc niektórym graczom droga do nagrobka może się wydać za długa. W końcu jednak kobieta dociera do celu i... koniec. Producentom zależało, by nie kombinować ze scenariuszem, a stworzyć grę, która będzie doświadczeniem. Jak myślicie, udało się?

Passage

Passage to również gra, w której idzie się wyznaczoną przez producentów ścieżką. Można z niej jednak zboczyć, przedłużając sobie życie i gromadząc skarby. Na głównej drodze na protagonistę czeka też dziewczyna. Jeżeli ten do niej podejdzie, łapią się za ręce i już do końca przemierzają świat razem. Wcześniej czy później (nie dłużej niż po pięciu minutach) obie postacie starzeją się tak bardzo, że trudno im się już poruszać. A potem umierają.

Marek Jura

Marek Jura

W 2016 ukończył filologię na UAM-ie. Od tamtej pory recenzuje dla GRYOnline.pl prozę, poezję, filmy, seriale oraz gry wideo. Pierwsze kroki w branży dziennikarskiej stawiał zaś jako newsman w lokalnym brukowcu. Prowadził własną firmę – projektował, składał, testował i sprzedawał planszówki. Opublikował kilka opowiadań, a także przygotowuje swój debiutancki tom wierszy. Trenuje sporty walki. Feminista, weganin, fan ananasa na pizzy, kociarz, nie lubi Bethesdy i Amazona, lubi Lovecrafta, Agentów TARCZY, P:T, Beksińskiego, Hollow Knigt, performance, sztukę abstrakcyjną, mody do gier i pierogi.

więcej

Ci, którzy odeszli - trzynaście pamiętnych śmierci w grach wideo
Ci, którzy odeszli - trzynaście pamiętnych śmierci w grach wideo

Mimo że w niemal każdej grze mordujemy i giniemy setki razy, deweloperzy nadal potrafią przyprawić nas o dewastujące emocje – gdy odbierają życie dobrze znanemu bohaterowi. Oto galeria trzynastu postaci, których koniec szczególnie zapadł nam w pamięć.