W najnowszym numerze magazynu PC Games ukazała się obszerna zapowiedź gry Crysis 2. Serwis fanowski inCrysis szybko udostępnił skany z tego artykułu. Przynoszą one masę nowych informacji o tej wyczekiwanej z utęsknieniem produkcji.
W najnowszym numerze magazynu PC Games ukazała się obszerna zapowiedź gry Crysis 2. Serwis fanowski inCrysis szybko udostępnił skany z tego artykułu. Przynoszą one masę nowych informacji o tej wyczekiwanej z utęsknieniem produkcji.

Akcja gry zaczyna się trzy lata po wydarzeniach, których świadkami byliśmy w pierwszej części. Przez ten czas obcy najeźdźcy nie próżnowali i znaczna część naszej planety przeobraziła się w pole bitewne. Miasta takie jak Rio de Janeiro, Londyn, Tokio czy Nowy Jork stały się wyludnionymi ruinami, których ulicami władają sondy obcych, a niebo nad nimi opanowały masywne statki kosmiczne. Wizualnie Nowy Jork (w którym toczyć się będzie akcja Crysis 2) przypominać ma Nowy Orlean po przejściu huraganu Katrina.
Prawdopodobnie wcielimy się w znanego z pierwszej części Proroka, gdyż właśnie takim imieniem zwracają się inne postacie do kontrolowanego przez nas żołnierza. W grze pojawi się dodatkowo trzecia frakcja o nazwie „Crynet Ops Infantry” (nazwa robocza, może ulec zmianie), która będzie wroga zarówno w stosunku do gracza, jak i obcych. Nie ujawniono jeszcze jej tożsamości, ale wiadomo, że nie są to Koreańczycy. Po ulicach miast będą też błąkać się cywile, choć ich stan psychiczny pozostawiać ma wiele do życzenia. W Crysis 2 znacznie większy nacisk zostanie położony na fabułę. Jej przebieg śledzić będziemy jednak nie tylko w trakcie scenek przerywnikowych, ale również poprzez konwersacje między postaciami oraz skanowanie zwłok. Ponadto na modłę gier takich jak System Shock 2 czy Bioshock regularnie natykać się mamy na porzucone nagrania audio.

Jeśli chodzi o mechanizmy rozgrywki, to nasz nanoskafander zostanie wyposażony w cztery tryby, znacznie różniące się od tych znanych z pierwszej części. Ponadto możliwe będzie ich ulepszane poprzez instalowanie dodatkowych modułów.
Crytek pracuje w pocie czoła, by zapewnić graczom jeszcze większą swobodę działania. Osiągnięte to zostanie m.in. poprzez wprowadzenie dużej różnorodności pionowej poziomów. W pierwszej części świat był dosyć płaski, mogliśmy co najwyżej wskoczyć na dach samochodu lub małego domku. Natomiast Crysis 2 osadzony jest w środku miasta wypełnionego wielopiętrowymi budynkami.

Szczęśliwcy z redakcji PC Games mieli okazję obejrzeć krótką prezentację gry w wersji na Xboksa 360. Demo zaczęło się od pościgu dwóch helikopterów za przypominającym olbrzymiego insekta statkiem obcych. Po kilku bezpośrednich trafieniach rakietami pojazd kosmitów z hukiem wbija się w wieżowiec. Pierwszym zadaniem jest zebranie próbek DNA z wraku statku. By tego dokonać gracz wpierw będzie musiał siłą przedrzeć się przez dzielnicę finansową Manhattanu. Po dotarciu na miejsce okazuje się, że teren opanowany jest przez wrogich żołnierzy. Grający w trybie kamuflażu podkradł się do jednego z nich, znokautował go silnym ciosem, poderwał mini działko, zmasakrował resztę nieprzyjaciół, po czym w spokoju kontynuował swoją misję.
Drogę do celu zablokował gruz. Na szczęście alternatywną drogą okazał się częściowo zalany szyb windy. Po dotarciu do statku obcych i pobraniu próbek rozpętuje się piekło. Gracz dostaje rozkaz szybkiego odwrotu. Patrząc przez okno jest świadkiem pojawienia się nowego kosmity, który w kilka sekund wykańcza cały oddział ludzi. Obcy ten jest człekokształtny, stoi na dwóch nogach, przyodziany jest w pancerz i używa broni. Wzorem filmowego predatora ma nawet dredy okalające brzydką facjatę. Demo kończy się, gdy zauważa on gracza i rzuca w jego stronę ciało zabitego żołnierza.
Prezentacja została potem powtórzona, ale grający korzystał z innej taktyki, czego rezultatem był diametralnie inny przebieg rozgrywki. Pomimo tego, że zaprezentowano jedynie wersję na Xboksa 360 redaktor PC Games opuścił pokaz uzbrojony w przekonanie, że w chwili premiery Crysis 2 będzie jedną z najpiękniejszych gier, jakie kiedykolwiek się ukazały, niezależnie od platformy.
Więcej:Until Dawn - pierwszy gameplay na PS4 przypomina Heavy Rain
GRYOnline
Gracze
Steam

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.