Ritual Entertainment w opałach?

Niezbyt optymistyczne wiadomości dochodzą do naszych uszu z obozu firmy Ritual Entertainment, odpowiedzialnej m.in. za wprowadzenie na rynek SiN Episodes: Emergence. Po odejściu dyrektora generalnego, Steve'a Nixa, firmę opuścił również Michael Russel, odpowiedzialny za jakość produkcji. Nowym szefem studia został Ken Harwood, który zajmował dotychczas stanowisko ... głównego programisty.

Maciej Myrcha

7 grudnia 2006 17:03

 Komentarze

Niezbyt optymistyczne wiadomości dochodzą do naszych uszu z obozu firmy Ritual Entertainment, odpowiedzialnej m.in. za wprowadzenie na rynek SiN Episodes: Emergence. Po odejściu dyrektora generalnego, Steve'a Nixa, firmę opuścił również Michael Russel, odpowiedzialny za jakość produkcji. Nowym szefem studia został Ken Harward, który zajmował dotychczas stanowisko ... głównego programisty.

W związku z zaistniałą sytuacją, Steve Nix wydał oświadczenie, w którym możemy przeczytać, iż Harwood bardzo dobrze nadaje się do nowej roli, a Ritual Entertainment pod jego przewodnictwem powinien podążyć w kierunku, o którym mówiono od dawna. Niestety, nie sprecyzował jaki jest to kierunek, sądząc jednak po tym, iż wcześniejsze obietnice wydawania kolejnych części SiN Episodes: Emergence co pół roku jak na razie nie znajdują pokrycia w rzeczywistości, nie zbiega się on z wyobrażeniami graczy co do przyszłości studia.

Więcej:EA pęka z dumy. Battlefield 6 dominuje i nazywa grę „najlepiej sprzedającą się strzelanką tego roku”