Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 22 października 2021, 13:19

Tajemnica Minecraft ujawniona - Steve to wysoki jegomość

Minecraft Steve wcale nie jest taki niski, jak sądzili fani. Wręcz przeciwnie, bohater popularnego sandboksa góruje nad wieloma postaciami z gier.

W SKRÓCIE:
  1. przedstawiciele Xboxa po latach zdradzili, jak wysoki jest główny bohatera Minecrafta;
  2. wbrew powszechnemu przekonaniu, Steve okazał się zadziwiająco wysoki, górując m.in. nad Sephirothem z Final Fantasy VII.

Ludzi od zawsze interesują ciekawostki na temat znanych osób – nawet jeśli słowo „osoba” odnosi się do wirtualnego, kanciastego ponad normę bohatera. Dość spojrzeć na reakcję internautów na ujawnienie przez oficjalne konto Xboxa na Twitterze wzrostu maskotki Minecrafta.

Spekulacje na ten temat krążą po sieci od dawna. Dość spojrzeć na wątek w serwisie Reddit sprzed dziewięciu lat, który – choć całkowicie poważny – rozbawił niektórych rzekomo ogromnym wzrostem bohatera, oszacowanym przez autora na 185 centymetrów. Przyjęło się bowiem, że Steve powinien być raczej dość niski. W tym samym wątku sporo użytkowników oceniło – opierając się na danych z plików Minecrafta – że domyślny bohater gry ma około 162 cm wzrostu.

Tajemnica Minecraft ujawniona - Steve to wysoki jegomość - ilustracja #1
Steve’a postrzegało się jako dość niskiego jegomościa – w SSBU nawet (dorosły) Link przewyższa go wzrostem. (Screen z gry Super Smash Bros. Ultimate).

Przekonanie to utwierdzał choćby gościnny występ Steve’a w Super Smash Bros. Ultimate, gdzie jest on zawodnikiem wagi lekkiej wyraźnie niższym od Linka z The Legend of Zelda: Breath of the Wild (ok. 170 cm wzrostu). Oczywiście SSBU słynie z dość luźnego podejścia do kanonu obecnych w grze serii – dowodem „nadmuchiwany” Sephiroth z Final Fantasy VII o wadze Pikachu (!) – ale w przypadku Steve’a nikt nie miał zastrzeżeń co do jego skromnej postury. Tymczasem okazuje się, że Minecraft Steve wcale nie jest niski – jego oficjalny wzrost to prawie 188 cm.

Tajemnica Minecraft ujawniona - Steve to wysoki jegomość - ilustracja #2
Źródło: oficjalne konto marki Xbox na Twitterze.

Potwierdzenie wzrostu Steve’a można uznać za zwykłą ciekawostkę, ale ta jedna informacja rzuca nowe światło na skalę świata Minecrafta. Pomijając nawet gigantyczne pszczoły (przy których najwyraźniej rzeczywiste szerszenie to liliputy), potwierdzono, że każdy blok w grze jest sześcianem o objętości około 1 m3. Natomiast dobrze znany fanom Enderman jest najwyraźniej olbrzymem liczącym prawie 3 metry. Zapewne też niektórzy już przeliczają wymiary swoich (nierzadko ogromnych) dzieł na rzeczywistą miarę.

Rzecz jasna porównania nie ograniczyły się tylko do elementów znanych z Minecrafta. Wychodzi bowiem na to, że Steve nieznacznie przewyższa wzrostem wspomnianego wcześniej Sephirotha (185 cm) oraz… cóż, sporą część internautów, którzy nie są zachwyceni tym faktem.

Jednak, koniec końców, wzrost Steve’a – jakkolwiek by nie szokował niektórych – to tylko drobiazg w porównaniu z tym, co czeka na fanów Minecrafta. Już niedługo ukaże się druga część aktualizacji Caves & Cliffs, a w przyszłym roku doczekamy się premiery The Wild Update, który wprowadzi nowe, bardziej zróżnicowane biomy. Plany rozwoju gry oraz całej marki omówiono w ostatni weekend, o czym możecie przeczytać w naszym podsumowaniu wydarzenia Minecraft Live 2021.

  1. Oficjalna strona gry Minecraft
  2. Nowy wymiar swobody – recenzja gry Minecraft
  3. Minecraft – poradnik do gry
  4. Najlepsze mody do gry Minecraft – niezłe modyfikacje do Minecrafta

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej