Obie pecetowe odsłony cyklu Max Payne zasłynęły nie tylko z powodu, że były bardzo dobrymi produkcjami, ale również z racji tego, że umożliwiały uzdolnionym osobom dokonywanie sporych modyfikacji w kodzie gry. Wraz ze świetną mechaniką rozgrywki stwarzało to ogromne pole do popisu. Kolejnym z takowych przykładów jest Mona: The Assassin, nieoficjalne rozszerzenie do Max Payne 2.
Obie pecetowe odsłony cyklu Max Payne zasłynęły nie tylko z powodu, że były bardzo dobrymi produkcjami, ale również z racji tego, że umożliwiały uzdolnionym osobom dokonywanie sporych modyfikacji w kodzie gry. Wraz ze świetną mechaniką rozgrywki stwarzało to ogromne pole do popisu. Kolejnym z takowych przykładów jest Mona: The Assassin, nieoficjalne rozszerzenie do Max Payne 2 autorstwa Rats in a Cage Team.
Mona składa się z pięciu zupełnie nowych, ciekawie poprowadzonych poziomów, zapewniających w sumie około 45 minut udanej zabawy. W jej trakcie przejmujemy kontrolę nad niejaką Moną Sax, zawodową morderczynią. Dochodzi do tego w niezbyt sprzyjających okolicznościach – melina Mony jest akurat szturmowana przez ludzi bossa lokalnej mafii. Wymusza to na naszej bohaterce ucieczkę ulicami Nowego Jorku. Zakończy się ona dopiero w głównej siedzibie owej grupy przestępczej, w której to Mona zabawi nieco dłużej.
Prace nad Mona: The Assassin trwały już od dłuższego czasu. Warto odnotować, że sam pomysł na takowy mod wyszedł spod ręki Mikaela Kasurinena, głównego projektanta Remedy, a więc firmy deweloperskiej, która stworzyła cykl Max Payne. W pracach pomagali mu znani modderzy – m.in. Clement „Corwin” Melendez oraz Shacker Diego „Aavenr” Jimenez. Plik z modem znajdziecie m.in. na łamach oficjalnej strony projektu. Zajmuje on 217 MB. Tam też możecie obejrzeć zwiastun oraz kilka zrzutów ekranowych.
Przypominamy, że Max Payne 2: Fall of Max Payne zostało wydane w październiku 2003 roku. Gra uzyskała bardzo wysokie noty (u nas aż 90%) oraz zdobyła sporą popularność wśród posiadaczy pecetów i konsol (PlayStation 2 i Xbox).
Więcej:Wydanie gry obok GTA 6 to strzał w stopę. „Unikajcie tego tygodnia” - ostrzegają analitycy
GRYOnline
Gracze
Steam

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.