Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 8 lipca 2009, 14:50

autor: Michał Zieliński

Guitar Hero: World Tour na PC juz w przyszłym tygodniu

Twórcy marki Guitar Hero niejednokrotnie udowodnili, że gry muzyczne na pewno nie są nudne. Ten skostniały, dość niszowy gatunek został w niezwykły sposób wywindowany na szczyty popularności, którą nieprzerwanie cieszy się przez ostatnie kilka lat. Świadczą o tym niepodważalne statystki sprzedaży oraz zainteresowanie wokół startującej na dniach pecetowej edycji Guitar Hero: World Tour.

Twórcy marki Guitar Hero niejednokrotnie udowodnili, że gry muzyczne na pewno nie są nudne. Ten skostniały, dość niszowy gatunek został w niezwykły sposób wywindowany na szczyty popularności, którą nieprzerwanie cieszy się przez ostatnie kilka lat. Świadczą o tym niepodważalne statystki sprzedaży oraz zainteresowanie wokół startującej na dniach pecetowej edycji Guitar Hero: World Tour.

Miłośnikom gitarowego brzmienia wyposażonych jedynie w komputery stacjonarne przyszło czekać blisko rok na swoją edycję czwartej odsłony Guitar Hero. Mimo zapewnień o sprawnym przygotowaniu konwersji składanych przez pracowników Activision, zachodni fani otrzymają upragniony tytuł dopiero 13 lipca. Nadwiślańscy gracze będą musieli uzbroić się w cierpliwość i wytrzymać do 17 lipca. Wedle zapowiedzi Licomp Empik Multimedia, polskiego dystrybutora gry, to właśnie ten termin wyznacza oficjalną premierę kultowego tytułu. Ekskluzywne wydanie zostanie wyposażone w charakterystyczny kontroler i trafi na sklepowe półki w cenie oscylującej wokół 420 złotych.

Guitar Hero: World  Tour na PC juz w przyszłym tygodniu  - ilustracja #1

Dla oddanych wielbicieli sagi mamy jeszcze jedną dobrą wiadomość. Sklep Gry-Online już dziś wszystkim zainteresowanym umożliwił opcję przedpremierowego zamówienia Guitar Hero: World Tour w wersji PC. Co więcej, oferta obejmuje również atrakcyjną cenę wynoszącą 399zł dla zwykłych klientów i 389zł dla posiadaczy abonamentu MayClub. Trzeba przyznać, że jest to okazja, obok której ciężko przejść obojętnie. Aż chce się krzyczeć - rock'n'roll tonight, die another day!