Dead Island 2 wciąż powstaje

Deep Silver oficjalnie potwierdziło, że Dead Island 2 wciąż powstaje. Według Toma Hendersona tytuł może zadebiutować jeszcze przed końcem roku. Informator podzielił się kilkoma rewelacjami na temat gry.

Michał Zegar

11 lutego 2022 20:50

 Komentarze

W SKRÓCIE:

Deep Silver potwierdziło, że Dead Island 2 wciąż powstaje.
Według Toma Hendersona, gra może zadebiutować w czwartym kwartale tego roku.
Jego źródła wspominają o lokacjach, w których ma toczyć się akcja produkcji: Los Angeles, San Francisco oraz trzecia, jeszcze nieujawniona.
Informator rzekomo dowiedział się także, jak będą wyglądać pierwsze godziny gry.

Wydana tydzień temu gra Dying Light 2 zapewne nigdy by nie powstała, gdyby nie Dead Island z 2011 roku, które chyba już na stałe rozpaliło w rodzimym Techlandzie (autorach obu tytułów) gorączkę tworzenia gier o żywych trupach. W 2014 roku zapowiedziano Dead Island 2, które niestety po dziś dzień się nie ukazało.

Dead Island 2 wciąż powstaje

Wydawca gry, przedsiębiorstwo Deep Silver, w oświadczeniu dla serwisu GamesRadar+ potwierdziło, że tytuł nadal „aktywnie powstaje”:

Potwierdziliśmy, że gra jest w fazie aktywnego rozwoju, i zamierzamy podzielić się większą liczbą szczegółów, gdy tylko będziemy na to gotowi.

Nie jest to pierwsze takie oświadczenie. Choćby w listopadzie 2019 roku wydawca również potwierdził, że wciąż trwają prace nad Dead Island 2.

Historia Dead Island 2

Techland stracił prawa do marki Dead Island na rzecz Deep Silver krótko po premierze Riptide z 2013 roku. Dlatego za „dwójkę” pierwotnie miało odpowiadać studio Yager Development (znane ze świetnego Spec Ops: The Line). Niedługo potem otrzymaliśmy pierwszy film z fragmentami rozgrywki.

Rok później deweloperzy z Yager ogłosili bankructwo, a pieczę nad sequelem przejęło Sumo Digital. Po kolejnych czterech latach zostało one jednak zastąpione przez Dambuster Studios (twórców Homefront: The Revolution), a po jeszcze dwunastu miesiącach do sieci wyciekł gameplay z wczesnej wersji gry.

Plotki Toma Hendersona

Dead Island 2 ma się dobrze

Na ten moment to tyle z burzliwej historii Dead Island 2. Informacje znajdujące się w poniższej części artykułu nie zostały oficjalne potwierdzone, dlatego warto traktować je z przymrużeniem oka.

Według źródeł znanego informatora, Toma Hendersona, Dead Island 2 wciąż powstaje i znajduje się „w przyzwoitym stanie”.
Gra pod wieloma względami ma przypominać oryginał, choć naturalnie doczekamy się wielu usprawnień – zarówno w stosunku do „jedynki”, jak i poprzednich zapisów rozgrywki z „dwójki”.

Premiera i lokacje

Według Hendersona gra ma zostać zaprezentowana już niedługo. Informator spekuluje, iż premiera nastąpi najpewniej w czwartym kwartale, acz nieprzewidziane problemy mogą zepchnąć ją na przyszły rok.

Akcja gry ma mieć miejsce w otwartym świecie, na który składają się Los Angeles. San Francisco oraz trzecia, jeszcze nieujawniona lokacja – także znajdująca się w stanie Kalifornia.
Henderson zdradził również, iż w Los Angeles przyjdzie nam odwiedzić m.in. dzielnicę Hollywood.

Może Cię zainteresować:

Początek gry

Zawarte w tym paragrafie informacje Hendersona mogą zdradzać, jak będzie prezentować się sam początek gry. Jeśli dla pewności chcesz uniknąć jakichkolwiek potencjalnych spoilerów z Dead Island 2 – omiń tę sekcję.

Gra ma rzekomo rozpocząć się w trakcie lotu samolotem, na pokładzie którego rozpocznie się epidemia zombie.
Ostatecznie doprowadzi to do katastrofy aeroplanu gdzieś w na terenie Hollywood.
Sterowana przez nas postać wyjdzie z tego cało, jednak niedługo później graczowi przyjdzie przeszukać pobliskie luksusowe posiadłości (niewykluczone, że znajdujące się na obszarze Beverly Hills) w celu znalezienia uzbrojenia do walki z hordą żywych trupów.
Ostatecznie trafimy do jakże urokliwej lokacji, jaką są kanały ściekowe.
Po kilku godzinach powinniśmy w końcu wyjść na powierzchnię na środku ulicy Hollywood Boulevard (to tam m.in. znajdują się słynne gwiazdy na chodniku z imionami celebrytów).
Po drodze poznamy kilkoro innych ocalałych.

Więcej:„Bezpośrednie potwierdzenie”. Jedna linijka kodu ma świadczyć o tym, że TF2 na Source 2 to już niemal pewnik