Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 11 grudnia 2006, 07:07

autor: Radosław Grabowski

Czy ujrzymy jeszcze takiego kapitana Jamesa T. Kirka, jak czterdzieści lat temu?

Dzięki dostępnej już na sklepowych półkach grze pt. Star Trek: Legacy można prześledzić całą czterdziestoletnią historię jednej z najpopularniejszych marek spod znaku science fiction. Kluczową postacią w uniwersum "Gwiezdnej Wędrówki" jest kapitan James Tiberius Kirk, będący kreacją Williama Shatnera. Aktor ów udzielił właśnie ciekawego wywiadu redakcji magazynu Game Informer.

Dzięki dostępnej już na sklepowych półkach grze pt. Star Trek: Legacy można prześledzić całą czterdziestoletnią historię jednej z najpopularniejszych marek spod znaku science fiction. Kluczową postacią w uniwersum "Gwiezdnej Wędrówki" jest kapitan James Tiberius Kirk, będący kreacją Williama Shatnera. Aktor ów udzielił właśnie ciekawego wywiadu redakcji magazynu Game Informer.

Czy ujrzymy jeszcze takiego kapitana Jamesa T. Kirka, jak czterdzieści lat temu? - ilustracja #1

James Tiberius Kirk w kwiecie wieku.

Shatner uważa bowiem za bardzo interesujący pomysł pojawienia się w wirtualnej rzeczywistości na zasadzie, znanej z gry o nazwie From Russia with Love. Przypomnijmy, iż w tym produkcie korporacja Electronic Arts umożliwiła Seanowi Connery'emu ponowne wcielenie się w takiego Jamesa Bonda, jakiego pamiętamy z 1963 roku.

Jeśli więc będzie miała powstać gra z serii Star Trek, ukazująca przygody Kirka i załogi w kwiecie wieku, to z pewnością William Shatner zostanie komputerowo odmłodzony. Przy okazji developingu Star Trek: Legacy wystarczyło, że ów kanadyjski aktor uczestniczył w rejestrowaniu sampli głosowych.