Call of Duty: Modern Warfare 3 zbyt wielkim wyzwaniem dla zdziesiątkowanego Infinity Ward?

W Sieci opublikowane zostały kolejne nieoficjalne informacje na temat Call of Duty: Modern Warfare 3. Przedstawił je autor bloga Company Town, publikowanego na łamach internetowego serwisu gazety Los Angeles Times.

Company Town donosi, że Modern Warfare 3, które jak dotąd nie zostało formalnie zapowiedziane, będzie pierwszym tytułem z serii Modern Warfare, przy którego produkcji wezmą udział więcej niż dwa studia deweloperskie. Przyczyną tego faktu są rzekomo problemy kadrowe Infinity Ward, z jakimi boryka się ciągle ekipa opuszczona w zeszłym roku m.in. przez swoich założycieli.

Jeśli wierzyć informacjom opublikowanym na blogu, w pracach nad kampanią dla pojedynczego gracza studio wspiera ekipa Sledgehammer Games, która nie tak dawno rozpoczęła poszukiwania pracowników na stanowiska związane z prowadzonym przez nią rozwojem marki Call of Duty.

Dotąd studio powołane do życia pod koniec 2009 roku łączone było z pracami nad innowacyjną odsłoną serii Call of Duty, której cechą charakterystyczną miała być akcja osadzona w przyszłości. Według plotek opublikowanych m.in. na łamach serwisu 1UP, idea ta została jednak odsunięta w czasie, a całą moc przerobową Sledgehammer Games skierowano właśnie w kierunku Modern Warfare 3.

Natomiast stworzenie komponentu wieloosobowego zostało zlecone studiu Raven Software, które w ostatnich latach zajmowało się produkcją dobrze przyjętych gier akcji (Singularity, Wolfenstein, X-Men Origins: Wolverine). Przesunięcie do prac nad Modern Warfare 3 aż dwóch dodatkowych ekip deweloperskich może oznaczać, że wpływ Infinity Ward na ostateczny kształt gry będzie znikomy.

Ostatnią kwestią poruszoną na blogu jest przybliżona data premiery gry. Otóż, autor wpisu donosi, że Modern Warfare 3 zadebiutuje w listopadzie tego roku, co może oznaczać, że już niebawem światło dzienne ujrzą pierwsze szczegóły na jego temat. O ile oczywiście powyższe spekulacje znajdą potwierdzenie w rzeczywistości.