Call of Cthulhu: Dark Corners of The Earth nie ominie PC

Po premierze Call of Cthulhu: Dark Corners of The Earth na konsolę Xbox, spora liczba graczy zastanawiała się, czy firma Headfirst Productions nie zaprzestała produkcji tejże gry w wydaniu na komputery klasy PC. Na szczęście tak się nie stało, aczkolwiek ostateczne zrezygnowano z opracowywania wersji dedykowanej PlayStation 2.

Krzysztof Bartnik

2 listopada 2005 10:32

 Komentarze

Po premierze Call of Cthulhu: Dark Corners of The Earth na konsolę Xbox, spora liczba graczy zastanawiała się, czy firma Headfirst Productions nie zaprzestała produkcji tejże gry w wydaniu na komputery klasy PC. Na szczęście tak się nie stało, aczkolwiek ostateczne zrezygnowano z opracowywania wersji dedykowanej PlayStation 2.

Ostatnie doniesienia odnośnie daty wydania Call of Cthulhu: Dark Corners of The Earth na PC wskazują na początek przyszłego roku kalendarzowego. Nie pozostaje nam nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i czekać. Zwłaszcza, że wydanie „xboxowe” zbiera bardzo dobre oceny (średnia na poziomie 83% według serwisu GameRankings.com).

Call of Cthulhu: Dark Corners of The Earth nie ominie PC - ilustracja #1

Call of Cthulhu: Dark Corners of The Earth nie ominie PC - ilustracja #2

Historia Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth rozgrywa się w latach 20-tych ubiegłego stulecia w Anglii. Gracz wciela się w postać prywatnego detektywa, który wyrusza do małego, spokojnego miasteczka Innsmouth, gdzie ma rozwikłać sprawę tajemniczego zniknięcia pewnego jegomościa. W trakcie śledztwa nasz bohater zaczyna odkrywać mroczne tajemnice Innsmouth. Tak się bowiem składa, iż jest to jedno z tych niewielu miejsc na ziemi, z którymi rasa Władców utrzymuje kontakty. Mieszkańcy Innsmouth zawarli z nimi traktat, wedle którego w zamian za dostarczanie im ludzi do manipulacji genetycznych będą otrzymywać spore ilości złota.

Więcej szczegółów znajdziecie w Encyklopedii GRY-OnLine.

Więcej:Ubisoft jednocześnie przyciąga i odpycha fanów Assassin’s Creed. Darmowa zawartość Shadows i Mirage są niczym niebo i ziemia