Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 30 maja 2021, 11:30

autor: Karol Laska

Niezłe gry RPG, w których kontynuacje raczej nie zagramy

Wiele gier czy serii RPG zasługiwało na porządne kontynuacje, a od lat kurzy się na półce z marnymi perspektywami na przyszłość. Oto smutne przypomnienie świetnych produkcji tego typu, na których sequele raczej się nie zanosi.

Spis treści

Arcanum: Przypowieść o maszynach i magyi

  1. Rodzaj RPG: izometryczne
  2. Rok premiery: 2001
  3. Producent: Troika Games

Czy Przypowieść o maszynach i magyi – czyli polski podtytuł Arcanum nie brzmi wdzięcznie? Podobnie wyrafinowana oraz przyjemna dla ucha i oka jest zresztą sama gra, która godnie wpisuje się w krajobraz ówczesnych RPG, poruszając zresztą bardzo ciekawy fabularny motyw, jakim jest wojna starego z nowym, czyli konflikt odchodzącej w zapomnienie magii z wypierającą ją technologią.

Odpowiedzialne za tę produkcję studio Troika Games zdawało sobie sprawę, że odwaliło kawał dobrej roboty, ale w żadnym razie nie chciało się zatrzymywać. Planowało kontynuację, i to w wersji 3D, inspirowaną takimi hitami jak Half-Life czy Deus Ex. I choć wszystko to brzmiało bardzo ambitnie i niezwykle smakowicie, rzeczywistość bywa bezwzględna – firma zbankrutowała. Niemniej dziś o Arcanum powinno się pamiętać, mocno zachęcamy nawet do przetestowania owej produkcji, gdyż jest prawdziwym rajem dla fanów klasycznych RPG. Jeżeli jednak chodzi o przyszłość serii – ta nie istnieje i trudno z tym faktem dyskutować.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jaki typ gier RPG lubisz najbardziej?

Klasyczne, takie jak za dawnych czasów
28,1%
Action-RPG
45,2%
RPG w stylu Dark Souls
6,2%
Hack'n'slashe
4,5%
Taktyczne RPG
7,6%
jRPG
4,2%
Roguelike'i
1,1%
MMORPG
2%
Inne
0,9%
Zobacz inne ankiety
10 gier RPG dla pacyfistów - tutaj obejdziesz się bez walki
10 gier RPG dla pacyfistów - tutaj obejdziesz się bez walki

W niektórych grach fabularnych, jak tytuły z cyklu Deus Ex czy Fallout, wcale nie musicie uciekać się do przemocy, aby je przejść. Co więcej, tzw. „pacifist run” często okazuje się o wiele ciekawszy lub bardziej wymagający od zwykłej walki.

Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy
Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy

Są tacy towarzysze z gier, których zapomnieć po prostu się nie da. Nawet, kiedy nie wiemy już, o co walczył/a bohater/ka i o co tak naprawdę w głównym wątku chodziło. Najlepiej widać to chyba w RPG-ach.