Najlepsze gry na Xbox One – 12 świetnych gier na konsolę Microsoftu
Gears of War, Forza Horizon, Halo… To świetne gry, ale na nich możliwości Xboksa się nie kończą. Stworzyliśmy listę najlepszych tytułów, w które można zagrać na sprzęcie Microsoftu.
Spis treści
- Najlepsze gry na Xbox One – 12 świetnych gier na konsolę Microsoftu
- Gears of War: Ultimate Edition
- Cuphead
- Forza Motorsport 6
- Rise of the Tomb Raider
- Assassin’s Creed Origins
- Gears of War 4
- Forza Motorsport 7
- Wiedźmin 3: Dziki Gon
- Grand Theft Auto V
- Ori and the Blind Forest
- Forza Horizon 3
Z nieba do piekła. Taki obraz przychodzi do głowy, gdy przypomnimy sobie jak świetnie radził sobie Xbox 360 oraz jak ciężki żywot ma Xbox One – konsola Microsoftu ósmej generacji. Przygotowując następcę bardzo popularnej „trzystasześćdziesiątki”, gigant z Redmond pogubił się podczas kampanii marketingowej. Do dziś gracze śmieją się z konferencji, na której – pokazując konsolę do gier – przedstawiciel Microsoftu powtarzał jedynie „sport” i „TV”. Do tego doszło zamieszanie z wymogiem ciągłego podłączenia sprzętu do sieci, handlem używanymi grami czy początkowa konieczność kupowania konsoli w zestawie z Kinectem. W efekcie Xbox One nie radził sobie tak dobrze, jak by mógł, zwłaszcza w porównaniu z konkurencją.
Taka sytuacja trwała przynajmniej do momentu premiery Xboksa One X, który jest w tej chwili najmocniejszą konsolą na rynku, na której gry multiplatformowe wyglądają najlepiej i działają najbardziej płynnie. Sama moc obliczeniowa to jednak nie wszystko. Graczy interesują przecież głównie – nie będziecie zaskoczeni – gry. Niestety, na polu exclusive’ów Microsoft wyraźnie odstaje od konkurencji.
Musiano to zauważyć i dlatego najpierw Phil Spencer zapowiedział pod koniec 2017 roku inwestycje, a potem podczas targów E3 2018 firma pochwaliła się zakupem kilku studiów deweloperskich. Czy to wystarczy, by odmienić sytuację panującą na rynku? Przekonamy się, gdy okaże się jak często będziemy zmuszeni uaktualniać niniejszą listę najlepszych gier na Xboksa One.
UWAGA! CYKLICZNOŚĆ
Ten artykuł jest już trzecim z serii tekstów, w których nasza redakcja wybiera najlepsze gry na konkretną platformę. Co bardzo istotne, przegląd ów ma charakter cykliczny, a to oznacza, że w przypadku pojawienia się jakiejś ważnej dla nas gry wyprze ona inną, znajdującą się obecnie w zestawieniu. W naszym serwisie możecie znaleźć podobne listy dotyczące konsol Nintendo Switch oraz PlayStation 4.
JAK POWSTAŁA TA LISTA?
Każdy z redaktorów stworzył własny spis ulubionych gier, dostępnych na Xboksa One, przyznając punkty poszczególnym produkcjom. Następnie wyłoniliśmy dwanaście tytułów, które zdobyły największą liczbę punktów.
State of Decay 2
- Gatunek: siekierezada w czasach apokalipsy
- Zagraj, jeśli: wciąż mało Ci gier survivalowych
- Nie graj, bo: to kolejna, niewiele wnosząca do gatunku gra o zombie
- Gry podobne: DayZ, Dead Rising 4
Pierwsze State of Decay odniosło spory sukces (niemal półtora roku po premierze gry informowaliśmy o sprzedaży na poziomie dwóch milionów egzemplarzy), więc amerykańskie studio Undead Labs dostało zamówienie na kontynuację. Tym razem główną atrakcją miał być kooperacyjny multiplayer dla czterech osób.
W drugiej części po kilkunastominutowym samouczku możemy zdecydować się na jedną z trzech lokacji, którą będziemy eksplorować samotnie bądź ze znajomymi. Niezależnie od wybranej opcji trafimy na tereny opanowane przez kilka rodzajów zombie, gdzie trzeba będzie zbudować małą postapokaliptyczną społeczność.
Jak na survivalowy tytuł przystało, zapasów jest niewiele i wszelkie przydatne rzeczy trzeba najpierw wyszperać, zwiedzając okolicę. Zombie najczęściej tłuczemy jakąś siekierą. Broń palna jest obecna, ale „pestki” lepiej chomikować na czarną godzinę, bo stale pozostają towarem deficytowym. Dużą atrakcję stanowi korzystanie z pojazdów i rozjeżdżanie nieumarłych. Przynajmniej dopóki nie trafi się błąd i auto nie zawiśnie na jakiejś przeszkodzie terenowej, uniemożliwiającej dalszą jazdę...
