Najlepsze gry na Switcha - 19 świetnych gier na konsolę Nintendo
Mario, Zelda, Animal Crossing – konsola Nintendo Switch doczekała się wielu fenomenalnych gier. W tym artykule prezentujemy najlepsze tytuły dostępne na Switcha w 2025 roku.
- Fire Emblem: Three Houses
- Pokemon Legends: Arceus
- Stardew Valley
- Prince of Persia: The Lost Crown
- Sea of Stars
- Metroid Dread
- Hades
- Hollow Knight
- Monster Hunter: Rise
- Balatro
- Mario Kart 8 Deluxe
- Super Smash Bros. Ultimate
- Xenoblade Chronicles 3
- Animal Crossing: New Horizons
- The Legend of Zelda: Breath of the Wild i The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
- Super Mario Bros. Wonder
- Metroid Prime Remastered
- Splatoon 3
Nintendo Switch to chyba pierwsze urządzenie Wielkiego N, które tak szybko znalazło uznanie wśród naszych redaktorów, nierzadko zajmując pozycję dominującą, jeśli chodzi o liczbę godzin spędzanych przy nim dla zwykłej przyjemności obcowania z nietuzinkowymi dziełami. W ciągu lat, które minęły od ukazania się pierwszej wersji tego tekstu, trochę się zmieniło i części z nas przeszła fascynacja nową zabawką, ale to nie znaczy, że przestaliśmy doceniać pomysłowość Japończyków.
AKTUALIZACJA 2025
Niniejszy artykuł ma charakter cykliczny. To oznacza, że wracamy do tematu, robimy burzę mózgów i modyfikujemy listę naszych ulubionych gier. W takich przypadkach ponownie udostępniamy tekst z odpowiednią adnotacją.
W marcu 2025 roku wzbogaciliśmy zestawienie o Balatro i Sea of Stars. Krótkie opisy tych produkcji przygotował Mateusz „rassi” Ługowik.
Fire Emblem: Three Houses

- Gatunek: taktyczne RPG
- Zagraj, jeśli: tolerujesz „japońszczyznę” wszelkiej maści
- Nie graj, bo: zaczniesz nadrabiać zaległości, jeśli chodzi o pozostałe części serii, a trochę ich jest...
- Gry podobne: The Banner Saga, Valkyria Chronicles
- Producent: Intelligent Systems
- Data premiery: 26 lipca 2019
Fire Emblem: Three Houses to zdecydowanie jedna z najbardziej hermetycznych pozycji w całym tekście. Żeby w nią zagrać, musicie bowiem być odporni na wszelkiego rodzaju manieryzmy i stylistyczne chwyty stosowane zarówno w jRPG, jak i anime, a także skorzy do poświęcenia długich godzin wielowątkowej kampanii obfitującej w zwroty akcji i multum dość trudnych taktycznych bitew w rzucie izometrycznym. Kupujecie ten pakiet takim, jaki jest, albo odpadacie. Nie ma drogi na skróty.
Jeżeli jednak dobrze czujecie się w takich klimatach albo po prostu przekonacie się do nich po paru godzinach rozgrywki, to co tu dużo mówić – czeka Was przygoda co się zowie. Historia przyciąga do ekranu pomimo swojej złożoności, a system walki zmusza do główkowania, jak na strategicznego „erpega” przystało. Ponadto wszystko to dostępne jest z pozycji łóżkowej, kanapowej, krzesłowej czy stojącej – dobrze wiecie, że przy Switchu żadne ograniczenia nie istnieją.
