Super Smash Bros. Ultimate. 19 świetnych gier na Switcha
- Fire Emblem: Three Houses
- Pokemon Legends: Arceus
- Stardew Valley
- Prince of Persia: The Lost Crown
- Sea of Stars
- Metroid Dread
- Hades
- Hollow Knight
- Monster Hunter: Rise
- Balatro
- Mario Kart 8 Deluxe
- Super Smash Bros. Ultimate
- Xenoblade Chronicles 3
- Animal Crossing: New Horizons
- The Legend of Zelda: Breath of the Wild i The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
- Super Mario Bros. Wonder
- Metroid Prime Remastered
- Splatoon 3
Super Smash Bros. Ultimate
- Gatunek: bijatyka
- Zagraj, jeśli: zawsze miałeś ochotę przyłożyć maskotkom Nintendo
- Nie graj, bo: gra niebezpiecznie wciąga
- Gry podobne: Dragon Ball: Xenoverse 2, Dragon Ball FighterZ, Brawlhalla
- Producent: Bandai Namco / Sora Ltd.
- Data premiery: 7 grudnia 2018
Zgoda, to nie Mortal Kombat. Super Smash Bros. Ultimate to jednak coś o wiele, wiele bardziej skomplikowanego. Wyobraźcie sobie kilkudziesięciu najsłynniejszych bohaterów gier wideo – nie tylko ze stajni japońskiego wydawcy – którzy stają w szranki na wielopoziomowych polach bitew. Każda z postaci dysponuje własnym stylem walki i combosami. W sumie w podstawowej wersji odnajdziemy siedemdziesięciu czterech mistrzów pięści i kopniaka, zaczynając od takich milusińskich jak Pikachu czy Toad, a kończąc na prawdziwych twardzielach, pokroju Snake’a z serii Metal Gear Solid lub Linka – protagonisty sagi The Legend of Zelda.
Tytuł, poza oczywistymi wieloosobowymi pojedynkami, które gracze mogą toczyć na kanapie lub przez internet, oferuje również tryb przygodowy przeznaczony dla jednej osoby, nazwany World of Light. Wcielamy się w nim w samotnego początkowo Kirby’ego, który musi odszukać i uwolnić pozostałych herosów, uwięzionych przez nieznany byt o imieniu Galeem.
Seria Super Smash Bros. towarzyszy konsolom Nintendo od 1999 roku, kiedy jej pierwsza część ukazała się na platformie Nintendo 64. Ultimate jest już piątą odsłoną cyklu, zdecydowanie najbogatszą pod względem zawartości. Można się tu bawić zarówno za pomocą dołączanych do Switcha Joy-Conów, jak i z użyciem pełnowymiarowych kontrolerów. W sprzedaży dostępny jest nawet pad od GameCube’a, kompatybilny ze Switchem, który docenią tradycjonaliści.
