Najlepsze gry 2017 roku – wybór redakcji
Czas na najważniejsze z podsumowań 2017 roku – które gry wideo z minionych dwunastu miesięcy były najlepsze? Prezentujemy osiemnaście redakcyjnych wyborów – to te tytuły pokochaliśmy najmocniej.
Spis treści
- Najlepsze gry 2017 roku – wybór redakcji
- 14. Super Mario Odyssey
- 13. Dishonored: Death of the Outsider
- 12. Uncharted: Zaginione dziedzictwo
- 11. Cuphead
- 10. Wolfenstein II: The New Colossus
- 9. Resident Evil VII: Biohazard
- 8. Persona 5
- 7. Assassin’s Creed Origins
- 6. NieR: Automata
- 5. Hellblade: Senua’s Sacrifice
- 4. Prey
- 3. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
- 2. Horizon Zero Dawn
- 1. Divinity: Original Sin II
- Honorowe wyróżnienia (tuż za top 15)
2. Horizon Zero Dawn
- Producent: Guerrilla Games
- Data premiery: 27 lutego
- Platformy: PlayStation 4
- Gatunek: gra akcji, sandbox
- Nasza ocena: 8,5/10
Już na samym początku roku PlayStation 4 dostało tytuł ekskluzywny, który stał się obiektem zazdrości posiadaczy innych konsol. Horizon Zero Dawn ma wszystko, co powinien mieć naprawdę dobry sandbox: otwarty świat, osadzony w złożonym, świeżym i przede wszystkim intrygującym uniwersum, sporo aktywności pobocznych, bohaterkę, która daje się lubić, oraz rozgrywkę stanowiącą momentami porządne wyzwanie. Deweloperzy z Guerrilla Games nie wprowadzili jakichś rewolucyjnych zmian do popularnej formuły, ale wszystkie znane mechaniki zostały usprawnione i w pełni doszlifowane.
Nudzą Was walki z klasycznymi potworami i ludźmi? Nie szkodzi: tutaj zmierzycie się z gigantycznymi, przypominającymi dinozaury maszynami w trudnych i przede wszystkim szalenie efektownych pojedynkach. Macie po dziurki w nosie miernych fabuł, będących tylko pretekstem do kolejnych zadań? Horizon Zero Dawn serwuje nieźle napisaną, wielowątkową historię z masą politycznych smaczków i barwnych postaci. Znudziło Wam się wspinanie na kolejne wieże, by odkryć mapę danego regionu? Studio Guerrilla Games zastąpiło je potężnymi, kroczącymi robotami, na które trzeba się wdrapać w ruchu. Dodajcie do tego urzekające widoki – wizualnie ta gra po prostu powala – oraz solidnie zaprojektowany system rozwoju postaci, a otrzymacie sandbox niemal idealny. To przygoda na dobre kilkadziesiąt godzin, a niezależnie od tego, jak je spędzicie – nie będziecie narzekać na nudę.
CYTAT Z RECENZJI:
„Z każdą kolejną minutą ten zrujnowany świat robił się coraz ciekawszy, coraz bardziej wciągający. Ani się obejrzałem, a już po uszy siedziałem w intrydze, poznając, wręcz chłonąc to, co przygotowali Holendrzy z Guerrilla Games. Grafika, muzyka, mechanika rozwoju postaci i walki z przerośniętymi maszynami – wszystko to składa się na wspaniałą przygodę, która wciągnęła mnie bez reszty na kolejne trzydzieści godzin”.
Przemek „g40” Zamęcki