NHL 2004: Zasady i triki - Gra w defensywie

1. Broniąc się, często dobrze jest stosować regułę, że komputer będzie bronił się lepiej niż my. Znaczy to tyle, że gracze, którzy nie radzą sobie w grze obronnej mogą wykorzystywać metodę polegającą na pozostawieniu własnych obrońców pod kontrolą komputera wprowadzając dodatkowego ręcznie sterowanego napastnika do gry obronnej.

2. Należy grać ostro. Często stosować [Hit], szczególnie pod bandami. Obserwujmy od czasu do czasu statystyki zawodników tworzone podczas meczu (a już obowiązkowo podczas przerw) i angażujmy w ostrą grę graczy skutecznie zaliczających hitsy. To się opłaca, bo w NHL 2004 przeciwnik będzie oddawał bardzo dużo strzałów. Z każdej niemal pozycji. Sprawą inną jest, że są to często strzały nie zaskakujące naszego bramkarza, niemniej jednak warto dmuchać na zimne i ograniczać możliwości oddania strzału przez przeciwnika.

3. Tak jak w prawdziwym hokeju - nigdy nie gramy środkiem lodowiska we własnej tercji obronnej. Bardzo często takie granie kończy się utratą bramki. Krążek z tercji wyprowadzamy skrzydłem!

4. W miarę możliwości ograniczmy ilość podań między własnymi graczami we własnej tercji obronnej. Przechwyt takiego podania, to ogromne zagrożenie dla naszego golejarza.

5. Nigdy nie podajemy krążka, kiedy podanie to będzie szło za plecami zawodnika drużyny przeciwnej (dotyczy to gry w każdej tercji lodowiska, nie tylko we własnej). W NHL 2004 istnieje moim zdaniem błąd, który objawia się w ten sposób, że podanie za plecami jest przechwytywane. Coś, co jest niemożliwe w normalnym hokeju (trudno złapać krążek lecący za nami) tutaj jest nagminne. Dziwne, ale przede wszystkim bardzo groźne i zaskakujące. Dlatego nigdy nie należy podawać krążka, który będzie przelatywał w bezpośredniej bliskości zawodnika drużyny przeciwnej, nawet za jego plecami.

6. Nie unikajmy wybijania krążka na uwolnienie podczas gry w osłabieniu. Wspominałem, że na skutek zdecydowanie mniejszej ilości kar jakie będą nakładane na nasz zespół (w porównaniu z grami symulowanymi przez komputer) nasze statystyki skuteczności gry w osłabieniu będą słabe. To może powodować zmniejszenie się morale graczy. Dlatego starajmy się minimalizować to zagrożenie i kiedy to tylko możliwe wybijać krążek na uwolnienie. Zaręczam, że i tak będzie dużo okazji do strzelenia bramki short handed.

7. Osobiście nie namawiam do zdejmowania bramkarza w końcówkach spotkań. Widziałem bardzo wiele spotkań NHL 2004, gdy zdjęcie bramkarza i wprowadzenie dodatkowego napastnika pomogło zdobyć wyrównującą bramkę. Ale zawsze była to bramka strzelona przez przeciwnika. Nigdy nie udało mi się zdobyć bramki osobiści, zwykle też zabawa kończyła się Empty Net Goal na moją niekorzyść. Wspominałem, że przeciwnik oddaje bardzo dużo strzałów i robi to z każdej niemal pozycji. W końcówkach gdy pozostawiamy bramkę pusta, często strzały zamieniają się w gole. Zamiast zdejmować bramkarza proponuję zwiększyć maksymalnie pressing i dużo strzelać.

8. Grajmy do końca! Dramaturgia w końcówkach spotkań w NHL 2004 została przez twórców znacznie poprawiona (choćby za sprawą Hero). Dlatego przegrywając należy mimo wszystko grać do końca stosując maksymalny pressing. Wiele razy udawało mi się w ostatnich 2 minutach nadrobić nawet 2 bramkową stratę, dlatego tak mocno akcentuję, by nie przestawiać się na zachowawczy styl i wożenie się, ale grać z maksymalnym zaangażowaniem.

9. Zastępujmy zawodników ukaranych. Korzystając z menu gry (EDIT LINES) zmieniajmy na pozycjach graczy odesłanych na ławkę kar. Szczególnie wtedy, gdy kara dotyczy także zespołu. Kary indywidualne np. za bójkę to nadal gra w równych składach, gdzie zastępcą ukaranego jest zawodnik z tej samej pozycji z formacji niżej; i to jest do przyjęcia. Natomiast grając formacja PK i mając na ławce kar zawodnika w takiej formacji obsadzonego narażamy się na szybszy spadek sił gracza (został nam jeden zawodnik na pozycji, grający w obu formacjach PK, bo tak właśnie będzie to komputer automatycznie uzupełniał). Dlatego dobrze jest mieć na takie okoliczności rezerwowych zastępców, których na te 2 minuty wprowadzamy do gry. Po karze wracamy do ustawień pierwotnych.

10. Dużo strzelajmy w grze w przewadze. To się zawsze opłaca, szczególnie, że przeciwnik skoncentruje się niemal wyłącznie na obronie swojej bramki. Dużo strzałów będzie zablokowanych, sporo wyłapanych przez bramkarza, sporo niecelnych. Ale wyrafinowane sposoby zdobywania gola będą rzadziej możliwe do zrealizowania. Dlatego strategia Shooting często się sprawdza w praktyce i wiele razy okazuje się najlepsza.