David Cage. Wizjonerzy, którzy nie potrafią pisać

filmomaniak.pl

Hubert Sosnowski

Komentarze

David Cage

Ten wpis będzie nieco krótszy od pozostałych, bo też i twórczość Davida Cage'a zdecydowanie mniej „czuję”. Pewnie, znam jego najgłośniejsze tytuły, ale facet wylądował tu z polecenia kolegów z redakcji. Swego czasu rozpisał się o nim Czarny Wilk, który w swoim felietonie był bardziej bezlitosny niż ja tutaj. Uwaga, będą spoilery i podam przykład z Fahrenheita, o którym nasz drogi Wilk sporo pisał:

Fahrenheit zaczynał się naprawdę mocnym akcentem. Główny bohater z nieznanego sobie powodu zabijał obcego mężczyznę, po czym starał się uciec ścigającej go policji i odkryć, jakaż siła pchnęła go do tego czynu. Interesujący początek rozwijał się w mroczną, fascynującą opowieść kryminalną z pierwiastkiem paranormalnym, pokazywaną z perspektywy paru postaci. Dodatkowo pojawiało się kilka różnych rozgałęzień wątku, mogących istotnie wpłynąć na przebieg wydarzeń. Akcja niespiesznie posuwała się naprzód, ujawniając kolejne elementy tajemniczej łamigłówki i pozwalając lepiej poznać bohaterów oraz ich codzienne życie.

A potem wszystko się wykoleiło. Jakoś tak około trzech czwartych opowieści scenariusz radykalnie skręcił w stronę ostrego, nastawionego na absurdy science-fiction. Wyglądało to tak, jakby odpowiedzialny za całą historię David Cage postawił sobie za cel upchnięcie w niej maksymalnej liczby zwrotów akcji i scen rodem z filmów sensacyjnych. Mroczny kryminał zatonął gdzieś pod wyjętymi z Matrixa scenami walki, sztuczną inteligencją / Internetem / staruszką próbującą opanować świat czy ratowaniem ludzkości przed wiecznym mrozem.

Oprócz tego historie Davida Cage'a i jego brygady z Quantic Dream mają sporo dziur logicznych, które też Wilk punktuje w swoim felietonie. Na pytanie, jak dana czynność czy powiązanie zostały wykonane, często nie dostajemy odpowiedzi. I to nie chodzi o niedopowiedzenie. Po prostu łatwo znaleźć problemy w historiach, które ten facet nam przedstawia.

A przecież otwiera je jak najlepsze thrillery, których nie powstydziliby się współcześni tuzowie z Davidem Fincherem na czele. Że o jakimś powinowactwie z The X-files Chrisa Cartera nie wspomnę.

I Cage ma chyba najwięcej wspólnego z Carterem. Snuje piękne wizje, rozstawia pionki na najbardziej intrygujących polach szachownicy, figury ma wykonane z najlepszego drewna. Zapowiada się królewska partia, która rzuca nas na kolana, a potem wychodzi jak zwykle. Cóż z tego, że gry oferują nam ciekawe wybory, skoro te artystyczne, których dokonuje sam twórca gier – okazują się nie do końca trafione. A jednak klimatu i pomysłu odmówić im nie można. I kto wie, może kiedyś w końcu Cage trafi w dziesiątkę.

OD AUTORA

Pocisnąłem trochę po tych twórcach, to fakt. Nie każdy może być Sorkinem czy Straczynskim. Widzę słabości tych wizjonerów, ale dzieła wielu z nich dalej lubię. Tacy McFarlane, Wachowskie czy Carter zawładnęli moją wyobraźnią poprzez dzieła, które stworzyli. Snyder był dla mnie pasjonującą historią przed wypuszczeniem Justice League i po nim (kiedy ostatnio tyle wydarzeń towarzyszyło jednemu filmowi?), a od wpływu Lucasa ciężko się uwolnić. Nawet Bay coś tam fajnego widzom oferował, a Gra o Tron była fenomenem. Nie mam litości dla ich umiejętności pisarskich, ale jednocześnie szanuję dorobek i doceniam to, co stanowi o sile danego dzieła.

Jak widzicie, takie niedobory w warsztacie pisarskim przejawiają się na różnych poziomach. Czasem to składanie kwadratowych dialogów, czasem nieumiejętność spuentowania historii i ogólnie dziwna konstrukcja. A jednak opisywani przeze mnie ludzie nie są pozbawieni iskry talentu (nawet Michael Bay). Inaczej nie porwaliby tłumów.

Chcesz porozmawiać o tym, co napisałem? Zapraszam na swój fanpage.

Film:Matrix Zmartwychwstania(The Matrix Resurrections)

premiera: 2021akcjasci-fithriller

Matrix: Zmartwychwstania to film fantastycznonaukowy w reżyserii Lany Wachowski. Czwarta część serii filmowej Matrix spotkała się z bardzo mieszanym odbiorem. Matrix: Zmartwychwstania to historia starszego już Neo, który prowadzi zwyczajne życie jako deweloper gier video w San Francisco, gdzie jego terapeuta przepisuje mu niebieskie pigułki. Jednak Morfeusz oferuje mu czerwoną pigułkę i ponownie otwiera jego umysł na świat Matrix. Zdjęcia do filmu rozpoczęto w lutym 2020 w Chicago. W rolach głównych wystąpili: Keanu Reeves, Carrie-Anne Moss, Jada Pinkett Smith, Lambert Wilson, Yahya Abdul-Mateen II, Jonathan Groff, Jessica Henwick i Priyanka Chopra. Po wielu opóźnieniach światowa premiera odbyła się 22 grudnia 2021 roku.

Film The Matrix Resurrections

Film:Matrix(The Matrix)

premiera: 1999akcjasci-fi

Film The Matrix

32

Hubert Sosnowski

Autor: Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Do 2023 roku szef działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl