Magic: Legends. W co zagramy w najbliższym miesiącu?
- Premiery gier - w jakie nowe gry zagramy w marcu 2021
- Twierdza: Władcy wojny
- Endzone: A World Apart
- Magic: Legends
- Yakuza 6 na PC/XOne
- It Takes Two
- Monster Hunter: Rise
- Subverse
- Evil Genius 2
- Kingdom Hearts na PC
- Najciekawsze premiery marca
Magic: Legends
Data premiery: 23 marca 2021
INFORMACJE
- Gatunek: RPG akcji
- Platforma: PC
- Przybliżona cena: za darmo
Czym jest Magic: Legends?
Jesteś zagorzałym przeciwnikiem Epic Games Store i w Twoim sercu znalazło się miejsce jedynie dla Steama? Zawróć z tej drogi czym prędzej, bowiem właśnie na tej pierwszej platformie rozpocznie się otwarta beta Magic: Legends. Magic: Legends to action-RPG w świecie Magic: The Gathering, które dostępne będzie za darmo i obiecuje brak agresywnego item shopu. Znajdziemy tu co prawda różne przedmioty czy specjalizacje, ale nie dadzą one żadnej przewagi nad innymi graczami. Tak, będzie to bowiem tytuł sieciowy!
Magic: Legends nie rozpęta rewolucji, ale zapowiada się dobrze
Magic: Legends stara się w pełni wykorzystać karciane uniwersum. Klasy postaci wzorowane są na żywiołach oraz rodzajach stylów gry w Magic: The Gathering. Zbudujemy naszego planeswalkera, dobierając mu karty odpowiadające za umiejętności. W ręce możemy mieć nawet dwanaście zdolności, ale w danym momencie wykorzystamy jedynie cztery. W efekcie będziemy mogli dostosowywać działanie oraz możliwości naszej postaci do sytuacji na polu bitwy czy konkretnego przeciwnika.
Nasze oczekiwania
Magic: Legends to dla mnie ogromna niewiadoma. Z jednej strony nie mogłem wymyślić sobie lepszej produkcji – uwielbiam karcianki, a od kilku miesięcy rozglądam się za jakimś nowym hack’n’slashem, więc kombinacja, którą zaoferuje ten tytuł, wydaje się dla mnie idealnym rozwiązaniem. Z drugiej strony wystarczy, żeby twórcy zepsuli tylko jeden element i już w Magic: Legends kompletnie nie będzie mi się chciało grać. Tak, chodzi o mikropłatności. Nie zrozumcie mnie źle – gra ma być dostępna za darmo i nie mam nic przeciwko rozsądnej monetyzacji, jednak łatwo tu o pomyłkę. Ile pieniędzy będę musiał wydać na paczki z kartami, aby złożyć rozsądną talię? Jak wiele dodatkowej zawartości zostanie ukryte w ramach „przepustki bitewnej”? Mam nadzieję, że odpowiedzi na te i inne dręczące mnie pytania poznam podczas otwartej bety i że od samej gry nie odbiję się właśnie przez nachalne mikropłatności.
Froozyy
