Najpiękniejsze martwe światy – 10 gier MMO, które umarły
Są takie produkcje do których człowiek sięga pamięcią i ciepło je wspomina, a w które już niestety nie zagra. Dzisiaj przyglądamy się takim martwym pięknym światom, które być może warto byłoby wskrzesić… A z drugiej strony przypominamy, dlaczego odeszły.
Spis treści
- Najpiękniejsze martwe światy – 10 gier MMO, które umarły
- The Matrix Online wybrało złą tabletkę od Morfeusza
- Pirates of the Caribbean Online – ktokolwiek słyszał o tym tytule?
- Shin Megami Tensei: Imagine – zapomniane i niełatwe MMO
- WildStar, czyli doskonale niewykorzystany potencjał
- Warhammer Online: Age of Reckoning – dowód na to, by nie wydawać niedokończonych gier
- The Sims Online – symulacja, która nieco wymknęła się spod kontroli
- LEGO Universe – popularne klocki czasem nie wystarczą
- Firefall mógł być ciekawym połączeniem MMO i FPS-a
- Star Wars Galaxies miało w sobie Moc, ale widać za małą
Warhammer Online: Age of Reckoning – dowód na to, by nie wydawać niedokończonych gier
Nekrolog
- Data premiery: wrzesień 2008
- Data zamknięcia: grudzień 2013
- Producent: Mythic
Warhammer Online: Age of Reckoning był grą totalnie niezbalansowaną, jeśli chodzi o praktycznie każdy aspekt rozgrywki. Chociaż bardziej pasującym słowem jest „niedopracowanie”. Studio Mythic dostarczyło w 2008 roku grę pay-to-play, bazującą na uniwersum Warhammera, która wzbudziła sporo emocji wśród graczy. Dwie frakcje, PvP, a do tego specyficzne rasy ze swoimi klasami. To nie mogło się nie udać!
Rzeczywistość jednak udowodniła, że nie ma rzeczy niemożliwych. Warhammer Online: Age of Reckoning w ostatecznym rozrachunku nie wykorzystał swego potencjału. Tytuł był chwalony, miał sporo możliwości i oferował potyczki między graczami praktycznie na każdym kroku. Problem stanowił jednak kiepski balans postaci, brak zawartości, mała ilość atrakcji i powtarzalność. Nie wspominając o bardzo źle zaprojektowanych zadaniach. Sprawy nie polepszył fakt, że kolejne aktualizacje z poprawkami i nowościami wychodziły w ślimaczym tempie, co skutecznie odstraszyło społeczność. Jeśli jednak jesteście zainteresowani tą grą, możecie sprawdzić fanowskiego Warhammera Online: Return of Reckoning i przekonać się, jak wyglądało owo MMORPG.