Shin Megami Tensei: Imagine – zapomniane i niełatwe MMO. Najpiękniejsze martwe światy – 10 gier MMO
- Najpiękniejsze martwe światy – 10 gier MMO, które umarły
- The Matrix Online wybrało złą tabletkę od Morfeusza
- Pirates of the Caribbean Online – ktokolwiek słyszał o tym tytule?
- Shin Megami Tensei: Imagine – zapomniane i niełatwe MMO
- WildStar, czyli doskonale niewykorzystany potencjał
- Warhammer Online: Age of Reckoning – dowód na to, by nie wydawać niedokończonych gier
- The Sims Online – symulacja, która nieco wymknęła się spod kontroli
- LEGO Universe – popularne klocki czasem nie wystarczą
- Firefall mógł być ciekawym połączeniem MMO i FPS-a
- Star Wars Galaxies miało w sobie Moc, ale widać za małą
Shin Megami Tensei: Imagine – zapomniane i niełatwe MMO
Nekrolog
- Data premiery: kwiecień 2007
- Data zamknięcia: maj 2016
- Producent: Cave
Gry Shin Megami Tensei: Imagine macie prawo nie pamiętać, bowiem jej premiera przeszła bez większego echa w Europie czy nawet w Stanach Zjednoczonych, gdzie tytuł ten trafił z ponad rocznym opóźnieniem. Sama seria znana jest konsolowym graczom i cieszy się ogromną popularnością w Japonii. Wersja MMORPG oferowała aktywny system walki z głębią turowych starć. Postać gracza mogła blokować ataki, unikać ich, a nawet wyprowadzać kontry. Całość urozmaicał system demonów (jako petów), ma którym oparta była cała rozgrywka.
Problemem okazała się niszowość marki w Europie oraz Stanach Zjednoczonych. W naszym regionie gra nie cieszyła się taką popularnością jak w Kraju Kwitnącej Wiśni, przez co serwery zamknięto dwa lata wcześniej. Ostatecznie deweloperzy przyznali, że nie są w stanie zapewnić graczom odpowiedniej jakości i Shin Megami Tensei: Imagine zwyczajnie nie będzie rozwijane. Produkcja ta okazała się nieco zbyt skomplikowana, by dotrzeć do masowego odbiorcy, a do tego miała wysoki próg wejścia. Nie pomógł również fakt, że od strony wizualnej prezentowała się mocno przestarzale już w dniu premiery.

