Starsze odsłony serii The Legend of Zelda. 8 niewielkich sandboksów, które są świetne

Paweł Musiolik

Starsze odsłony serii The Legend of Zelda

Data premiery: --

Platformy: wszystkie konsole Nintendo

Producent: Nintendo

Wydawca: Nintendo

Nie jestem do końca przekonany, czy większość z Was zrozumie wybór serii Nintendo do tego zestawienia. W prawdziwie otwarty świat wkroczyła dopiero jej ostatnia główna odsłona – Breath of the Wild. Zrobiła to zresztą, w opinii wielu, w wyśmienity sposób, pozwalając na ogromną swobodę przechodzenia głównego wątku i popularyzując rozwiązania, które chętnie kopiują Chińczycy (Genshin Impact) oraz kochany przez wszystkich Ubisoft (Immortals: Fenyx Rising). Zanim jednak Link zaznał ogromu tej swobody, poprzednie gry również radziły sobie z otwartymi, choć mniejszymi, światami.

Oczywiście przez długie lata konstrukcja dzieł z serii The Legend of Zelda podyktowana była ograniczeniami technologicznymi. Mieliśmy otwarty świat z lokacjami, do których kolejno wchodziliśmy, by rozwinąć fabułę. Formuła ta sprawdzała się przez długie lata i doskonalona była wraz z technologią, która umożliwiała coraz więcej. Zanim narodził się kult Okaryny Czasu, zanim zwiedziliśmy tropikalne lokacje w The Wind Waker i wyruszyliśmy w przestworza w Skyward Swordzie, świat w pierwszych, dwuwymiarowych odsłonach serii był mikroskopijny i jego przemierzenie wzdłuż i wszerz zajmowało zaledwie kilka godzin. Twórcy ograniczoną przestrzeń rekompensowali różnorodnością oraz sporą liczbą wszystkiego, z czym przychodziło nam się mierzyć – wrogów, pułapek i zagadek.

  1. Więcej o serii The Legend of Zelda
Gothic

Gothic

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 15 marca 2001

Informacje o Grze
8.7

GRYOnline

8.8

Gracze

9.2

Steam

6.3

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

74

Paweł Musiolik

Autor: Paweł Musiolik

Pisać o grach zaczynał na łamach serwisu SquareZone. Później pisał i szefował na nieistniejącym PSSite.com, zaś aktualnie prowadzi swojego bloga o grach. Nie napisał jeszcze tekstu, z którego byłby w 100% zadowolony. Przygodę z grami zaczął w wieku 3 lat, gdy udało mu się namówić ojca na kupno komputera C64. Rozbudzona przez Flimbo's Quest miłość do elektronicznej rozrywki rozkwitła podczas pierwszych przygód z Heroes of Might & Magic, osiągając apogeum po zakupie pierwszego PlayStation. Wraz z rosnącym wiekiem zaliczał kolejne kontakty z konsolami przenośnymi Nintendo, wrócił też na łono PC jako dodatkowej platformy do grania. Kolekcjonuje gry, jest fanem emulacji.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2021-03-07
20:17

zanonimizowany558287 Senator

😜

Myślałem, że dacie jako przykład jakieś dobre gry. A ty tylko Deus Ex.

Komentarz: zanonimizowany558287
2021-03-08
08:00

geohound Generał

Myślałem, że ograniczenie mapy do jednej dzielnicy Tokio w Judgmencie było strasznie obcinające możliwości, a w efekcie po 50h grania miałem wrażenie, że w niektórych uliczkach jestem pierwszy raz. Co ciekawe - nawet w ramach jednej dzielnicy trzeba było dać fast travela w postaci taksówek dojeżdżających do skrajnych rejonów, bo biegania było sporo.

Komentarz: geohound
2021-03-08
08:14

chjuston Pretorianin

Tytuł powinien brzmieć: Lista gier, które sandboksami nie są. Nawet sam autor artykułu pisze w ramce, że nie uznaje ich za sandboksy, więc o co tu chodzi?

Komentarz: chjuston
2021-03-09
16:51

tynwar Senator

no musze przyznac, ze bully mnie zainteresowal :D. chyba trzeba bedzie kiedys go wyprobowac :).

Komentarz: tynwar
2021-03-09
16:57

zanonimizowany1357082 Legionista

Jedyny dobry sandbox to Minecraft.

Komentarz: zanonimizowany1357082

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl