Psy i koty. Najlepsze dodatki do Sims 4
Daniel Stroński
- Cztery pory roku
- Witaj w pracy
- Miejskie życie
- Wampiry
- Wilkołaki
- Psy i koty
- Uniwersytet
- Kraina magii
- Wiejska sielanka
- Spotkajmy się
- Licealne lata
- Razem raźniej
Psy i koty
- Data premiery: 10 listopada 2017 roku
- Rodzaj DLC: rozszerzenie
- Cena: wersja cyfrowa PC od 62 zł, edycja pudełkowa PC od 95 zł
- Najważniejsza zmiana: wprowadzenie grywalnych (mniej więcej) zwierząt
- Nowy sposób na zabicie sima: brak, nawet wścieklizny po ugryzieniu psa nie dodali
- Rozważ zakup, jeśli chcesz: bawić się ze zwierzętami
Z jednej strony rozszerzenie Psy i koty pozwala graczom przygarnąć zwierzę, które staje się członkiem rodziny. Z drugiej nie mamy nad owym czworonogiem kontroli ani nawet nie widzimy tabelki z jego potrzebami. Na szczęście pozorny problem szybko zmienia się w ogromną zaletę, gdy zaczynamy bawić się z tymi zwariowanymi psiakami i kotami. Możemy próbować tresury, choć i tak niejednokrotnie nabroją albo zrobią coś zabawnego, a my nie będziemy potrafili się na nie złościć – czyż nie na tym polega posiadanie zwierzaka?
Psy i koty stoją świetnymi animacjami. Zachowanie naszych pupilów można obserwować godzinami. Odmienne cechy sprawią, że nasz Burek będzie się bać (przykładowo) pracującej zmywarki, a bogaty edytor jest w stanie stworzyć zaskakujące mieszanki gatunkowe – jak chociażby jamnika z dużą głową bernardyna. Zadbano też o modne kubraczki. Kot w kostiumie taco? Opcji jest wiele, tylko pamiętajcie – nawet najbrzydszy kundel ma uczucia!
NIE DLA PSA...
Chociaż na zawartość rozszerzenia Psy i koty nie sposób narzekać, twórcy postanowili pójść na łatwiznę i pół roku później wydali paczkę akcesoriów o nazwie Mój pierwszy zwierzak. Wymaga ona dużego rozszerzenia i przynosi nowe ubrania, meble oraz dekoracje ze zwierzęcymi motywami, a główną atrakcję stanowią tu małe futrzaki – chomiki i szczury, a także jeże. Niby fajny dodatek, ale trudno nie poczuć się zawiedzionym. Dlaczego tego wszystkiego zabrakło w Psach i kotach?
Jeśli chodzi o stroje, meble i dekoracje, jak można się było spodziewać, znajdziemy tu zatrzęsienie rzeczy stanowiących wyraz naszej miłości do zwierząt małych i dużych, nie mówiąc już o gadżetach i zabawkach dla sierściucha. Są nawet przepisy na przygotowanie wyjątkowych przysmaków. Tylko uważajcie, żeby nie zatruć psa swoimi popisami kulinarnymi – otrzymaliśmy też nową (aktywną!) ścieżkę kariery weterynarza i z usług takiej osoby trzeba korzystać dość często. Tak czy inaczej, zabawa z uroczymi zwierzakami jest tego warta.