Gothic II – To coś z przodu twojej głowy to twarz czy dupa?. Kultowe wulgaryzmy z gier
 
- Kultowe wulgaryzmy z gier – przekleństwa z gier, o których ciągle pamiętamy
- Gothic – Przyszedłeś tutaj tylko po to, żeby móc pocałować Gomeza w dupę!
- Gothic II – To coś z przodu twojej głowy to twarz czy dupa?
- Mass Effect – co druga odzywka Wrexa
- CSGO – Cyka blyat!
- Wiedźmin – Spokojnie jak na wojnie, tu pierdolnie, tam pierdolnie i znowu jest spokojnie
- Wiedźmin II – Słuchaj się, kurwa, we wszystkim Roche’a, bo to patriota, chociaż chuj!
- Wiedźmin III – Lambert, Lambert, ty...
- Uncharted 2 – Pocę się jak dziwka w kościele
- NieR: Automata – You’re thinking about how much you want to **** 2B, aren’t you?
- Devil May Cry 5 – Fuck you!
- Assassin’s Creed 2 – What. The. Fuck
- Assassin’s Creed: Odyssey – Malaka!
- Duke Nukem 3D – You’re an inspiration for birth-control
Gothic II – To coś z przodu twojej głowy to twarz czy dupa?
GOTHIC II W SKRÓCIE
- Gatunek: RPG akcji
- Platforma: PC
- Data premiery: 29 listopada 2002
Bezimienny to z natury dość spokojny i rzeczowy mężczyzna, choć parę razy zdarzyło mu się w trakcie wyboistej kariery zbawiciela świata wybuchnąć i zachować się nieco, jak to ładnie ująć... niedojrzale. Oczywiście jako gracze nie jesteśmy zmuszeni do wybierania konkretnych linii dialogowych, a więc zwykle możemy uniknąć niesnasek oraz niepotrzebnych spięć, no ale umówmy się: kto nie lubi porządnej zadymy?
W Gothicu II twórcy postanowili wykorzystać żywiołowość oraz spontaniczność przeciętnego gracza i zastawili na niego małą retoryczną pułapkę. Dostępu do lokacji zwanej farmą Onara pilnuje Sentenza – twardy najemnik, którego dość łatwo przekupić, jeśli ma się wystarczająco głęboką kieszeń. Nie wszyscy są jednak skorzy do zapłacenia strażnikowi i czasem po prostu decydują się na prymitywny rodzaj obrazy. Bezimienny po raz kolejny w swojej karierze nawiązuje do wiadomych czterech liter, ale tym razem porównuje je do twarzy Sentenzy. W tym przypadku nie ma co czekać na słowną ripostę, lepiej uciekać gdzie pieprz rośnie, bo z tym najemnikiem na tym poziomie niezwykle trudno sobie poradzić. Cóż, sami zaczęliście.
