Kołkownica. 10 odjechanych pukawek ze starych strzelanek
- Kiedyś to były bronie - 10 odjechanych pukawek ze starych strzelanek
- Shrinker
- Cerebral bore
- Gravity gun
- Snark
- Kołkownica
- Portal gun
- Molecular accelerator
- Energy leash
- Plasma cutter
Kołkownica

- Rok powstania: 2004
- Gra: Painkiller
Nie tylko Valve miało pomysły na ciekawą broń w grach. Naszym polskim akcentem w tej kategorii jest z pewnością kołkownica z Painkillera. Choć wśród bogatego zestawu uzbrojenia głównego bohatera była podstawowa broń o tytułowej nazwie „painkiller”, tak do historii gier przeszła kołkownica (stakegun). Iście potworne urządzenie, zadające ból na kilka sposobów i faktycznie strzelające drewnianymi kołkami.
Najbardziej podstawowy tryb działania polegał na tym, że – jak można się domyślić – ostre kołki potrafiły przybić ofiarę do ściany. Jeśli jednak strzeliliśmy do wroga znajdującego się daleko, kołki w czasie drogi do celu zapalały się, powodując o wiele większe obrażenia. Trzeba było jednak uważać, bo dłużej lecące pociski podlegały sile grawitacji i opadały wraz z przebytym dystansem.
Drugi tryb funkcjonowania tej broni to miotacz granatów, które eksplodowały po uderzeniu we wroga lub po kilku sekundach koziołkowania. Najbardziej zabójcze było jednak trudne do osiągnięcia combo, a więc wystrzelenie granatu i trafienie go chwilę później z kołkownicy. Takie połączenie zapewniało ogromną falę zniszczeń i powodowało rzeź w szeregach wroga. Prostota kuszy i granatu w pomyśle studia People Can Fly zyskiwała nowy wymiar i wypadała po prostu rewelacyjnie, a widowiskowość używania tej broni dorównywała jej skuteczności.
