Kiedyś to były bronie - 10 odjechanych pukawek ze starych strzelanek
„Kiedyś to były gry” jest jednym z ulubionych sposobów narzekania graczy. Gdy zawęzimy to specyficznych przykładów broni ze strzelanek FPP, powodów do nostalgicznych wspomnień i marudzenia na dzisiejsze oklepane pomysły może być jeszcze więcej!
Spis treści
- Kiedyś to były bronie - 10 odjechanych pukawek ze starych strzelanek
- Shrinker
- Cerebral bore
- Gravity gun
- Snark
- Kołkownica
- Portal gun
- Molecular accelerator
- Energy leash
- Plasma cutter
Cerebral bore
- Rok powstania: 1998
- Gra: Turok 2: Seeds of Evil
Według serwisu IGN cerebral bore to pierwsze podium w top 3 broni wszech czasów. Niezależnie jednak od miejsca, na jakim się uplasuje, broń tę powszechnie uważa się za jedną z najbardziej okrutnych i makabrycznych w historii gier, co przyczyniło się do zdobycia przez nią sporego rozgłosu. Czy nawet najbardziej zabójcze dinozaury w grze Turok 2 zasługiwały na egzekucję cerebral bore’em? Przypomnijmy jego działanie.
Sposób działania cerberal bore’a nie był do końca wymysłem twórców Turoka. Funkcjonował on podobnie jak broń Tall Mana – bohatera kultowego dziś, niezależnego horroru Phantasm z 1979 roku. Autorzy gry dodali od siebie jedynie efekt końcowej eksplozji.
Nieco dziwne okrągłe urządzenie to rodzaj broni inteligentnej, która przed strzałem wymagała zalockowania się na celu – zwykle głowie przeciwnika. Po naciśnięciu spustu cerberal bore wypluwał złotą kulkę z małymi haczykami i wiertłem oraz ukrytym ładunkiem wybuchowym. Gdy pocisk osiągał cel, zaczynał wwiercać się w głowę przeciwnika, a po dotarciu do mózgu, co przecież samo w sobie było śmiertelne, eksplodował, tworząc krwistą mozaikę. Być może było to działanie brutalne aż do przesady, ale dzięki temu pamiętamy tę broń do dziś.
Warto przy tym dodać, że owszem, w trakcie gry obserwowaliśmy animacje i słuchaliśmy dźwięków, które świadczyły o makabrycznym procesie wiercenia.
