Jak hartowało się League of Legends – punkty zwrotne w historii gry

Dziesięć lat temu premierę miała mała-wielka gra, która wywróciła branżę do góry nogami. League of Legends, jakie znamy, rodziło się po kawałku i dziś porozmawiamy o najważniejszych zmianach jakie doprowadziły grę do punktu, w którym jest teraz.

Hubert Sosnowski

Dziesięć lat na rynku wirtualnej rozrywki to epoka, może nawet dwie. League of Legends przetrwało dekadę i już samo to jest osiągnięciem, a na dodatek gra cały czas się rozwija. Pewnie, niektóre zmiany nie były trafione, ponieważ jednak Riot Games przyświeca filozofia ciągłej zmiany i usprawniania swego dzieła – błędy są eliminowane i zastępowane innymi rozwiązaniami. I dzięki temu najsłynniejsza MOBA świata wciąż może pochwalić się dziesiątkami milionów aktywnych graczy.

Dziś przyjrzymy się kilku punktom zwrotnym, które skierowały grę w nowe rejony i w efekcie pozwoliły jej zachować gigantyczną popularność. Będziemy mówić o przeszłości, ale nie zapomnijmy, że rozwój trwa. Nadchodzący sezon przyniesie kolejną porcję innowacji, usprawnień i spore modyfikacje na Summoner’s Rift. Teraz, po pojawieniu się trzeciego Smoka Żywiołów, zmieni się arena (pisaliśmy o tym niedawno w newsie). Fanów ucieszy też zapowiedź serialu animowanego Arcane. Wróćmy jednak do historii.

SZYBKO O KORZENIACH

MOBA, czyli Multiplayer Online Battle Arena, to gatunek, który w prostej linii wyewoluował z RTS-ów. W najbardziej rozpowszechnionym z wariantów akcję obserwujemy z góry. Klasyczny mecz rozgrywa się na arenie z trzema alejkami i dżunglą pomiędzy nimi. Po obu stronach staje po pięciu graczy. Do boju ruszają oddziały minionków kierowane przez SI, a my wcielamy się w jednego z bohaterów obdarzonych zdolnościami specjalnymi (każdy ma ich pięć). W trakcie rozgrywki jego moc rośnie poprzez rozwijanie umiejętności oraz dokupywanie sprzętu.

Złoto zdobywamy za zabijanie minionków, niszczenie budynków przeciwnika i uśmiercanie wrogich bohaterów. Ostatecznym celem jest zburzenie centralnego budynku nieprzyjaciela – Nexusa. W tym celu przebijamy się przez alejki, dewastując kolejne konstrukcje (wieże strażnicze i inhibitor). Pięć podstawowych ról, jakie odgrywają bohaterowie, to top, jungle, mid, carry i support, a dodatkowo każdy z nich jest pogromcą (slayer), wojownikiem (fighter), magiem (mage), strzelcem (marksmen), kreatorem (controller) albo obrońcą (tank). System zakłada także podział na podklasy, ale to już temat na osobny artykuł.

15 czerwca 2010 roku – system rankingowy

Już na etapie bety i premiery w 2009 roku Riot Games wypracowało angażującą i uzależniającą rozgrywkę – gatunkowy rodowód zobowiązuje. Starcia na mapie jako takie dostarczały silnych emocji. Co tu jednak zrobić, by jeszcze podkręcić atmosferę? To proste. Wystarczy wprowadzić system rankingowy. Studio zaimplementowało to rozwiązanie 15 czerwca 2010 roku. Dzięki temu gracze w League of Legends otrzymali dodatkowy bodziec do rywalizacji.

Początkowo szeregowanie uczestników zabawy odbywało się w ramach prostego systemu Elo (od nazwiska Arpada Elo). Gracze zdobywali punkty za zwycięstwa lub tracili za porażki – liczba punktów lokowała ich na konkretnym miejscu w rankingu. Na tej podstawie algorytm dobierał odpowiednich przeciwników do rozgrywek. W miarę możliwości.

Już od pierwszego sezonu gracze zostali podzieleni na rangi. Dzięki temu od razu było wiadomo, kto jak dobrze gra. Początkowo poziomy były cztery: bronze, silver, gold i platinum. Później system znacznie się rozrósł. Do wcześniejszych doszły: diamond, master i challenger. Gracze rywalizujący na poziomie challenger byli już w połowie drogi do zawodowstwa, obserwowały ich drużyny i samo Riot Games, a wspięcie się tak wysoko na drabince stanowiło potwierdzenie ogromnych umiejętności.

Dodajmy, że system cały czas ewoluuje. W bieżącym roku dodano kolejne poziomy - iron i grandmaster. W tym samym momencie zmniejszono liczbę splitów, na które podzielone były poszczególne rangi – z pięciu do czterech. To jednak drobiazg w porównaniu z wprowadzeniem rankingu dziewięć lat temu.

League of Legends

League of Legends

PC

Data wydania: 6 października 2009

Informacje o Grze
5.4

GRYOnline

6.5

Gracze

8.4

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

26

Hubert Sosnowski

Autor: Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Do 2023 roku szef działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

Grasz jeszcze w League of Legends?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2019-10-28
16:12

Froozyy Centurion

Froozyy
👍

Nie zapominajmy również o wprowadzeniu warsztatu Hextech, dzięki któremu wielu graczy nie wydając ani złotówki może cieszyć się z darmowych skórek, a cały system jest tak stworzony, że bardzo solidnie wynagradza też te osoby, które zdecydują się na zakup dostępnych przepustek (koszt to chyba 50 złotych).
Co do samego LoL-a to nie wyobrażam sobie teraz grania samemu. O wiele więcej radości sprawia mi granie ze znajomymi. Wiele setek godzin przy tej grze przesiedziałem, ale nie żałuję. Jestem z tych, którzy lubią gry sieciowe i rywalizację, a rozwój Riot Games i zapowiedzi kolejnych tytułów, sprawiają, że nie mogę doczekać się przyszłego roku pod tym względem.

Komentarz: Froozyy
2019-10-28
16:19

komputer99 Centurion

komputer99

jeszcze tak ale może się to zmienić w każdej chwili

Komentarz: komputer99
2019-10-29
14:10

Safari Junior

.

Komentarz: Safari
2019-10-29
14:18

Safari Junior

Zapomnieliście wspomnieć o wprowadzeniu czatu głosowego gdzieś w połowie 8 sezonu
A to też sporo zmieniło
Ci co nie mają TS czy Discorda mogą gadać na głosowym czacie w grze i jakoś to nie wpływa na tzw ping
Mi Discord na kompie z LOLem się jakoś gryzie, bo zamula

Komentarz: Safari
2019-10-30
07:05

mark00s Chorąży

mark00s

Tyle lat...

Komentarz: mark00s

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl