Zabójstwo Cezara – Et tu, assassin, contra me?. Prawdziwa historia świata według Assassin’s Creed

Jakub Mirowski

Zabójstwo Cezara – Et tu, assassin, contra me?

Ubisoft zafundował nam już wycieczkę do starożytnego Egiptu i starożytnej Grecji, wielu graczy spekuluje więc, że kolejna odsłona przeniesie nas do Rzymu, by zwieńczyć swego rodzaju „antyczną trylogię”. I trudno byłoby się francuskiej firmie dziwić, gdyby zdecydowała się na taki właśnie ruch, bo to wprost wymarzone tło dla wszelkiego rodzaju politycznych intryg, spisków i zabójstw. A twórcy Assassin’s Creed zdążyli już położyć fundamenty pod włączenie Rzymu w ciągnącą się przez wiele wieków historię cyklu – m.in. poprzez uczynienie Juliusza Cezara, jednego z najwybitniejszych rzymskich wodzów, słynnym mentorem templariuszy, czyli Ojcem Zrozumienia, do którego w swoim motto odwołują się członkowie zakonu.

Z Cezarem mieliśmy okazję współpracować w Assassin’s Creed: Origins. Niestety, wódz szybko poddał się wpływom mrocznego zakonu. - 2019-05-18
Z Cezarem mieliśmy okazję współpracować w Assassin’s Creed: Origins. Niestety, wódz szybko poddał się wpływom mrocznego zakonu.

Ten mąż stanu, który następnie stał się dyktatorem, początkowo trzymał z przodkami asasynów – a konkretnie z protagonistą Assassin’s Creed: Origins Bayekiem i jego żoną Ayą. To właśnie oni pomogli mu dostać się do grobowca Aleksandra Wielkiego, a następnie wsparli jego siły w walce z Ptolemeuszem XIII, władcą Egiptu. Jednocześnie jednak zaczął on do spółki z Kleopatrą sprzyjać tajemniczemu Zakonowi Starożytnych, jednej z organizacji poprzedzających templariuszy. Ich wzajemna współpraca pozwoliła Cezarowi umocnić jego jedynowładztwo, zaś stowarzyszeniu – zyskać na sile i rozwinąć się w Republice Rzymskiej. To oczywiście zaniepokoiło Bayeka i jego żonę Ayę, którzy postanowili założyć bractwo Ukrytych, walczących w imię wolności i prawdy. Jedną z pierwszych ofiar kobiety, która przyjęła słynny w sadze pseudonim Amunet, był właśnie Cezar, dźgnięty w plecy najpierw przez nią, a następnie przez 23 senatorów. Nie wystarczyło to jednak, by powstrzymać rozwój Zakonu Starożytnych w Rzymie.

ZABÓJCZA AMUNET

Amunet w uniwersum Assassin’s Creed to ważna persona. Poza Cezarem przypisywano jej również zabicie Kleopatry. Przez lata sądzono, że uśmierciła ją przy pomocy węża lub jadu węża, bo takie informacje podawała gra Assassin’s Creed II. W komiksie pt. Assassin’s Creed: Origins twórcy dokonali małej zmiany – Kleopatra zabiła się sama, ale po zażyciu trucizny, dostarczonej jej przez Ayę – co oznacza, że nie było formalnego wyroku na Kleopatrę i nie zginęła ona z ręki asasynów. Zabiła się, bo nie miała innego wyboru w związku z aktualną sytuacją polityczną. Ten „retcon” nie spodobał się części fanów AC.

W rzeczywistości powody zamachu na panującego dyktatora były znacznie bardziej prozaiczne. Przez spiskowców, dowodzonych przez Gajusza Kasjusza Longinusa i Marka Juniusza Brutusa, przemawiała osobista niechęć do Cezara, obawy o swoje przywileje, wreszcie sprzeciw wobec kierunku reform przemieniających republikę w monarchię. Zamachowcy zadali mu 23 ciosy nożem, mając prawdopodobnie nadzieję, że lud opowie się po ich stronie. Stało się jednak inaczej. Zabójcy Juliusza Cezara albo zostali złapani i zabici, albo – jak Longinus i Brutus, członkowie Ukrytych służący bezpośrednio pod zwierzchnictwem Ayi – popełnili samobójstwo. W znienacka pozbawionym silnych rządów państwie rozpoczęła się walka o władzę, zakończona podziałem imperium na trzy części. Obawy spiskowców o przeistoczenie się republiki w monarchię spełniły się ostatecznie tak czy inaczej – a jej władcy, chcąc uhonorować Juliusza Cezara, zaczęli mianować się cesarzami.

NIEZŁE ZIÓŁKO

Dzisiaj postrzegamy Juliusza Cezara głównie jako sprawnego polityka i doskonałego dowódcę. Warto jednak spojrzeć na jego dokonania także przez pryzmat jego ofiar. Podbój Galii, którego Cezar dokonał w latach 58–51 p.n.e., nie bez powodu bywa nazywany celtyckim holokaustem. W jego wyniku zginęła jedna trzecia mieszkańców dzisiejszej Francji (czyli jakiś milion ludzi), a kolejne 30% Galów stało się niewolnikami. Pamiętajcie więc, że za popularną frazą „przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem” kryje się tragedia milionów ludzi.

Assassin's Creed: Odyssey

Assassin's Creed: Odyssey

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 5 października 2018

Informacje o Grze
7.6

GRYOnline

7.4

Gracze

8.9

Steam

8.4

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

64

Jakub Mirowski

Autor: Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2019-05-19
13:49

DonNavarre Centurion

jacy znowu templariusze??? Templariusze byli co najwyzej w 1-szej czesci i zadnej innej. W pozostalych to tylko odlamy uwazajace sie za ich potomkow ale ze Ubisoft to francuska firma wiec nie ma zaskoczenia ze strony tejze firmy odnosnie templariuszy ktorzy wiadomo ze we Francji nie byli zbytnio lubiani od zarania dziejow. Prawdziwy templariusz to ktos kto wylacznie uzywal krzyza krwisto czerwonego i zadnego innego (Krzyzacy np. nie byli zadnymi templariuszami) a nie jakis znaczkow powyzej znanych z Abstergo itp.

Komentarz: DonNavarre
2019-05-19
13:56

mohenjodaro Legend

mohenjodaro

Mnie uwiera przesadne przywiązanie do postaci historycznych, ponieważ jest cała masa fantastycznych epok i cywilizacji, które nie mają aż tylu "celebrytów" co Ateny okresu swojej świetności, a są kompletnie pomijane przez gry i fajnie byłoby je odwiedzić (Sumerowie, Inkowie, Aztekowie, w jakimś tam stopniu chyba też Persja).

Pierwszy AC to przecież ziemia święta, w której wbrew pozorom bohaterowie też wcale nie byli "celebrytami", poza może 1-2 postaciami. Ale gra źródło swojego sukcesu opierała na gameplayu i dotąd kompletnie olewanej lokalizacji (poza strategiami).

Komentarz: mohenjodaro
2019-05-20
12:49

Ok's Chorąży

Ciekawy tekst, ale błędów nie brakuje. Hitler nie był "naczelnym ideologiem III Rzeszy", był nim Goebbels. Również stwierdzenie, że Wernher von Braun i jemu podobni "wyemigrowali" do USA jest nadużyciem. Im po prostu nie dano wyboru. Niby pierdoły, ale trochę kują. Poza tym jednak, widać, że autor się przyłożył

Komentarz: Ok's
2019-05-20
15:04

hemik9 Pretorianin

Co do Jezusa Chrystusa, to nie ma pisemnych dowodów jego życia. Wszystkie pisemne dowody opierają się na podaniach spisanych 50 i więcej lat po jego domniemanej śmierci. Sam Nowy Testament jest spisany w drugiej połowie I wieku.

Ciężko uznać za świadectwo czyjegoś życia, wspomnienie w kronice napisanej przez 57 letniego człowieka, który urodził się już po śmierci Jezusa Chrystusa, dotarł do niego jedynie przekaz ustny, a sekta chrześcijan prężnie działała.

Z tego powodu ciężko mi uznać, życie Jezusa Chystusa za pewnik.

Brakuje przede wszystkim relacji z okresu jego życia. Nie zamierzam tu obrażać niczyjej wiary, ale jeśli chodzi o fakty historyczne, to postać Jezusa Chrystusa ma takie samo umocowanie w faktach, jak Heraklesa, czy Achillesa.

Komentarz: hemik9
2020-11-05
21:43

AventorPL Junior

😐

A ja chciał bym się spytać gdzie są przedstawione te wszystkie informacje o Hitlerze i templariuszach, którzy opanowali aliantów? Przeszedłem AC II, ACB, ACU i szczerze mówiąc nigdzie nic takiego nie zauważyłem

Komentarz: AventorPL

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl