Uniwersalny żołnierz (Universal Soldier). Filmy, których Internet nie pozwala kochać
- Filmy, które kochaliśmy, ale Internet kazał je znienawidzić
- Matrix Rewolucje (Matrix: Revolutions)
- Mroczny rycerz powstaje (The Dark Knight Rises)
- Ukryty wymiar (Event Horizon)
- Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach (Pirates of Caribbean: On Stranger Tides)
- Mortal Kombat
- Spider-Man
- Avatar
- Koszmar z ulicy Wiązów 5: Dziecko snów (A Nightmare On Elm Street: The Dream Child)
- Obcy: Przebudzenie (Alien: Resurrection)
- Uniwersalny żołnierz (Universal Soldier)
Uniwersalny żołnierz (Universal Soldier)

- Co to za film: Solidne kino akcji z Jeanem-Claudem Van Dammem i Dolphem Lundgrenem w rolach głównych
- Reżyser: Roland Emmerich
- Rok produkcji: 1992
- Ocena na MetaCritic: 35/7.2
- Ocena na Rotten Tomatoes: 33% / 46%
- Gdzie obejrzeć: Amazon Prime Video (po angielsku), DVD
Klasę dzieła Rolanda Emmericha doceniają w XXI wieku z zasadzie tylko widzowie z MetaCritic. Na Rotten Tomatoes film został odebrany źle zarówno przez publiczność, jak i krytyków. Dolph Lundgren i Jean-Claude Van Damme są wprawdzie chwaleni za swoje kreacje aktorskie (a przynajmniej zdolności… bojowe), jednak samego Uniwersalnego żołnierza zaklasyfikowano jako produkcję sztampową, nudną i pozbawioną choćby pierwiastka oryginalności.
Czy naprawdę tak jest? Cóż… Główny zły wygłasza wprawdzie idiotycznie długą przemowę, w czasie której spokojnie mógłby odnieść zwycięstwo, Jean-Claude Van Damme ma co najmniej kilka żyć, a bohaterowie drugoplanowi zdają się przyodziani w plastikowe kamizelki kuloodporne. Ale przecież kino akcji kręcone w roku 1992 nie aspirowało do niczego więcej.
Uniwersalnemu żołnierzowi dostało się między innymi od Film Brain. W jednym z youtubowych materiałów zaliczono go wprost do „złych filmów”. Nie wiadomo nawet, czy swoistą modę na umniejszanie walorów Uniwersalnego żołnierza zaczął w świadomości internautów kanał Film Brain, czy któryś z niewinnych memów. Dość powiedzieć jednak, że w anglojęzycznej części Internetu film z Van Dammem to jeden z synonimów gniota. W Polsce jeszcze tak mu się nie dostało. Użytkownicy na różnego rodzaju forach wprawdzie bez żalu wymieniają wszystko to, co wydaje im się w Uniwersalnym żołnierzu słabe (i tak, trochę się tego nazbierało), ale rzadko utożsamiają go z kompletnym niewypałem. I dobrze, bo to niepozbawiony błędów, ale wciąż naprawdę solidny akcyjniak!
O AUTORZE
Większość filmów z tej listy kiedyś naprawdę bardzo mi się podobała. Ba! Kilka z nich naprawdę kochałem, obwieszczając zresztą tę miłość wszem i wobec (na szczęście czy nieszczęście dla mnie jeszcze przed epoką mediów społecznościowych). Dziś spoglądam na nie krytycznie, dostrzegając całą masę wad, ale czasem wydaje mi się, że zostały one jednak ocenione trochę niesprawiedliwie. I wpływ na to mieli z pewnością youtuberzy, rzadziej również blogerzy. Dlatego pomyślałem, że dobrze będzie dać im szansę na rehabilitację. To naprawdę nie są filmy tak złe, jak niektórzy krytycy usiłowaliby nam wmówić… Chyba że macie na ten temat inne zdanie. Jeżeli tak, koniecznie dajcie o tym znać w komentarzach!
