filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 18 kwietnia 2020, 09:30

autor: Karol Laska

Dobre i polskie - seriale, z których możemy być dumni

Łatwo zapomnieć, że polska branża filmowa może pochwalić się sporą liczbą wyprodukowanych seriali, także tych jakościowych. Nieważne, czy to klasyk, czy też świeżynka – czas na wyróżnienie najlepszych tytułów.

Spis treści

Wataha

  1. Co to: przedstawienie straży granicznej od strony wcześniej nikomu nieznanej
  2. Reżyser: Michał Gazda, Olga Chajdas, Jan P. Matuszyński, Kasia Adamik
  3. Rok produkcji: 2014–20
  4. Gdzie obejrzeć: HBO GO

Wataha to jeden z niewielu polskich seriali, w którym naprawdę czuć oryginalny pomysł i oddech świeżości. Bo u samej podstawy twór ten wcale nie jest czymś przełomowym, ot, kolejny obraz śledztwa, dotyczącego tajemniczego wypadku. W tym przypadku natomiast najbardziej liczy się cała otoczka.

Nie jest to klasyczny kryminał, którego akcja odbywa się w środku tłocznego miasta pełnego podejrzanych. Watasze daleko do ulicznego zgiełku, gdyż na pierwszy plan wysuwają się pustawe Bieszczady. Przemierzają je jedynie nielegalni imigranci i handlarze żywym towarem, a przechwytywaniem takich ludzi zajmuje się straż graniczna. To właśnie działania strażników stanowią główną oś fabuły, a sam serial zdradza nieznane szerszemu gronu ludzi tajniki bardzo niebezpiecznego zawodu. Oprócz wpisanego między wiersze zagrożenia życia, bohaterom grozi również najzwyklejsza ludzka samotność i zmaganie się z moralnymi rozterkami.

Niezwykle ważna dla wymowy dzieła jest również natura – czy to w postaci wysokich lasów, czy rozległych wzgórz. To ona jako jedyna stara się egzystować w zgodzie ze wszystkim innym. Plenery górskie w ujęciu kamery przyprawiają o dreszcze zachwytu, a ich przytłaczający monumentalizm w zderzeniu z okoliczną fauną nadaje twardemu realizmowi choć trochę magii. I to cieszy chyba najbardziej w całej Watasze – fakt, że taki serial mógł powstać tylko w Polsce.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Częściej oglądaliście Polsat czy TVP?

Polsat
80,3%
TVP
19,7%
Zobacz inne ankiety