Spoczywaj w kawałkach, systemie operacyjny – EVE Online. NAJGORSZE bugi w historii gier

- 7 błędów zniszczenia – najgorsze bugi w historii gier
- Trzy dziesiąte gry – Bubble Bobble Revolution
- Domyśl się – Batman: Dark Tomorrow
- Na koniec świata – Minecraft
- Spoczywaj w kawałkach, systemie operacyjny – EVE Online
- Ten kartridż ulegnie autodestrukcji za... – Donkey Kong Country 2
- Stężenie krytyczne błędów – Fallout 76
Spoczywaj w kawałkach, systemie operacyjny – EVE Online

INFORMACJE
- Jaka gra: EVE Online
- Data premiery: maj 2003
- Co powodował bug: śmierć systemu operacyjnego – serio
- Czy błąd został naprawiony: tak
Granie to ryzykowna zabawa. Rodzice i telewizja od lat tłumaczą nam, jak zgubny wpływ na psychikę, wzrok, zdolności socjalne, kondycję fizyczną i umiejętność grania w bierki pod wodą ma spędzanie czasu na „tych głupich gierkach”. Jakoś jednak ani Wiadomości, ani mama i tata nie raczyli nas poinformować o tym, że oddawanie się elektronicznej rozrywce może mieć zgubny wpływ nie tylko na nas, ale również na... system operacyjny naszego komputera.
EVE Online to kultowe MMO science fiction, które daje graczom tak dużą swobodę w kształtowaniu wirtualnego świata, że o zakładanych przez nich imperiach, wszczynanych wojnach, zdradach, których się dopuścili, i dokonywanych bohaterskich czynach powstają książki – i czyta się je lepiej niż niejedną „prawdziwą” powieść fantastycznonaukową. Kiedy jednak w grudniu 2007 roku świat EVE został rozszerzony o dodatek Trinity, to nie wirtualne ciosy sztyletem w plecy okazały się największą zmorą graczy.
Jedną z atrakcji tego rozszerzenia miało być ulepszenie szaty graficznej EVE Online. Aby umożliwić graczom jak najszybsze się nią cieszenie, twórcy zdecydowali się na skorzystanie z nieużywanego przez nich wcześniej instalatora, oferującego lepszą kompresję danych. Podczas pisania skryptu aktualizacyjnego nie dopilnowano jednej linijki kodu i w efekcie, zamiast usuwać plik „boot.ini” znajdujący się folderze z grą, usuwano tak samo nazwany plik w głównym katalogu dysku twardego. Plik ten odpowiedzialny jest (a w przypadku pechowców, którzy zainstalowali Trinity – był) za uruchamianie się systemu operacyjnego. Bez niego nasz Windows najzwyczajniej w świecie nie wystartuje.
Błąd został szybko zidentyfikowany i naprawiony, ale nie dość szybko, by nie zdążył „załatwić” komputerów kilkuset pechowcom – twórcy wspominają o 215 osobach, które skontaktowały się z ich pomocą techniczną, ale zapewne przynajmniej kilkakrotnie więcej graczy radziło sobie z tym problemem na własną rękę. Nie pierwszy i nie ostatni raz świat EVE Online udowodnił, że potrafi być wyjątkowo brutalny.

NIE TYLKO EVE
Podobne jak EVE tendencje do dziesiątkowania systemów operacyjnych graczy miało wydane w 2001 roku przez Ubisoft Pool of Radiance: Ruins of Myth Drannor. Ta niespecjalnie udana gra RPG pełna była mniej i bardziej przeszkadzających w rozgrywce błędów, ale najgorszy z nich czekał na te osoby, które zmęczone użeraniem się z nią w końcu decydowały się usunąć ją z dysku. Błędy deinstalatora sprawiały, że wraz z Pool of Radiance z dysku twardego znikały również kluczowe pliki systemowe.