autor: Krzysiek Kalwasiński
13 ukrytych zakończeń gier, które zapadły nam w pamięć
Są gry, które poza zwykłym zakończeniem oferują coś więcej. Mowa o tych sekretnych, czasami podanych w odmiennym tonie od całości, a czasami rzucających więcej światła na całe uniwersum. Przygotowaliśmy zestawienie najciekawszych z nich.
Spis treści
- 13 ukrytych zakończeń gier, które zapadły nam w pamięć
- Cyberpunk 2077
- Batman Arkham City – Catwoman DLC
- Far Cry 4
- Hitman 3
- NieR: Automata
- Elden Ring
- Inside
- Doki Doki Literature Club Plus!
- Silent Hill 2
- Returnal
- The Stanley Parable
- Undertale
NieR: Automata
- Jak odblokować sekretne zakończenia? Poprzez zrobienie czegoś w odpowiednim momencie.
- Od kiedy można je odblokować? Od 23 lutego 2017 roku.
Już pierwsza odsłona gry NieR była dość specyficzna, jeśli chodzi o kwestię zakończeń. Podobnie jak „dwójka” podzielona jest na coś w rodzaju ścieżek oznaczonych jako A, B, C, D i E. Po pierwszym przejściu odblokowuje się możliwość zagrania ponownie (od początku lub od pewnego momentu), ale ze szczegółami, które nie tylko wyjaśniają pewne kwestie, ale też intrygują nowymi detalami na tyle, że chcemy poznać każdą możliwą ścieżkę. To jest – o ile podstawa wystarczająco się nam podobała.
NieR: Automata idzie o krok dalej w stosunku do swojego poprzednika, oferując cały alfabet zakończeń. Jak to często w takich przypadkach bywa, a zwłaszcza w japońskich grach, są one żartobliwe. Mowa chociażby o wysadzeniu się podczas przebywania w bunkrze na księżycu czy o usunięciu oprogramowania naszej bohaterki. Albo to jedno, w którym jako 9S trzeba uciec z pola walki.
Poznanie całego alfabetu zakończeń konieczne jest w przypadku chęci zdobycia wszystkich osiągnięć i trofeów – pomijając fakt, że można je kupić za walutę w grze. Większość z nich jest dość łatwa do odblokowania, ale są też te bardziej wymagające i jednocześnie znacznie atrakcyjniejsze. Nie brakuje również takich, które mogą pojawić się nagle i nieco popsuć nam szyki, zwłaszcza jeśli przez dłuższy czas nie zapisywaliśmy stanu gry. Jej reżyser – Taro Yoko – znany jest zresztą jako złośliwiec i żartowniś.
