Frostpunk – survivalowa strategia. 11 polskich gier, których nie możemy się doczekać
- 11 nadchodzących polskich gier na 11 listopada. Rodzime tytuły, których nie możemy się doczekać
- SEVEN: The Days Long Gone – nietypowe RPG
- Kursk – kontrowersyjna przygoda
- We. the Revolution – sprawiedliwość w czasach rewolucji
- Phantom Doctrine – polski XCOM z twistem
- Symmetry – survival po polsku
- My Memory of Us –
- World War 3 – inny FPS
- Ancestors Legacy – RTS z krwi i kości
- Agony – polska wizja piekła
- Frostpunk – survivalowa strategia
- Cyberpunk 2077 – RPG ambitniejsze od Wiedźmina 3
Frostpunk – survivalowa strategia
Producent: 11 bit studios
Data premiery: pierwszy kwartał 2018 roku
Dlaczego czekamy:
- bo 11 bit ma wprawę w tworzeniu ponurych, ciężkich survivali;
- bo artystyczny styl lodowej apokalipsy zapiera dech w piersiach;
- bo chcemy zobaczyć, jak szokujące decyzje podejmiemy, gdy stawką będzie życie naszego miasta.
Sukces This War of Mine, zarówno artystyczny, jak i finansowy, dał stołecznemu studiu 11 bit awans do pierwszej ligi niezależnych producentów na świecie. Ale wylecieć z salonów nietrudno – wystarczy jeden mniej udany projekt, by nadwyrężyć zaufanie odbiorców. Stąd też warszawscy deweloperzy postanowili dać sobie więcej czasu (gra zadebiutuje na początku przyszłego roku) na produkcję następnego tytułu, by mieć pewność, że będzie on czymś naprawdę godnym zapamiętania. Efekt? Przedpremierowe pokazy i zapowiedzi Frostpunka spotkały się z niezwykle pozytywną reakcją dziennikarzy i graczy. Wygląda na to, że 11 bit raczej nie grozi zostanie gwiazdą jednego przeboju.
Warszawskie studio po raz kolejny bierze na warsztat grę skupioną na próbach przetrwania, ale – podobnie jak w This War of Mine – nadaje jej własną specyfikę. We Frostpunku przeżyć apokaliptyczną zimę mają bowiem nie pojedynczy bohaterowie czy grupa postaci, ale całe miasto. Deweloperzy stawiają nas w roli zarządcy ostatniego schronienia ludzkości, co wiąże się z ogromną odpowiedzialnością i podejmowaniem ściskających za gardło decyzji. Utrzymywać przy życiu kalekich obywateli czy zostawić ich na pastwę losu i mieć więcej zasobów dla ludzi zdolnych do pracy? Posłać dzieci do ciężkich robót czy nie narażać ich, ale jednocześnie stracić potencjalnych pracowników? Nasze wybory – wraz z rozbudową miasta, zapewnianiem podstawowych środków do życia i eksploracją – są bacznie obserwowane przez mieszkańców, którzy doprowadzeni na skraj wytrzymałości zbuntują się i przyznają nasze stanowisko komuś innemu. Szykuje się ponura, przytłaczająca gra, która tak jak This War of Mine zatrzęsie fundamentami naszej moralności.
Choć studio 11 bit przebiło się do powszechnej świadomości dopiero dzięki This War of Mine, warszawski zespół funkcjonuje na rynku już blisko dekadę. Założona w 2009 roku przez byłych pracowników legendarnego Metropolis Software firma zaczęła wyrabiać sobie renomę serią Anomaly, opierającą się na mechanikach „odwróconego tower defense”. Prawdziwy przełom nastąpił jednak trzy lata temu, kiedy warszawscy deweloperzy wzięli na warsztat historię cywili w oblężonym Sarajewie i stworzyli na jej podstawie mroczne, poruszające This War of Mine. Komercyjny sukces tego nietypowego survivalu ma być fundamentem świetlanej przyszłości studia.
