Podróż na Księżyc (Le voyage dans la lune) – Star Wars i 2001: Odyseja kosmiczna. Filmy, bez których nie byłoby Marvela i Star Wars
- 10 filmów, bez których nie byłoby Władcy Pierścieni i Marvela
- Nietolerancja (Intolerance) – Władca Pierścieni
- Nibelungi (Die Nibelungen) – Gra o tron
- Podróż na Księżyc (Le voyage dans la lune) – Star Wars i 2001: Odyseja kosmiczna
- Twórczość Charlesa Chaplina i Bustera Keatona – komedie Monty Pythona i filmy z Jasiem Fasolą
- Metropolis – Łowca androidów
- Człowiek, który się śmieje (The Man Who Laughs) – Joker
- Doktor Mabuse (Dr. Mabuse, der grose Spieler – Ein Bild der Zeit) – filmy o Jamesie Bondzie
- Znak Zorro (The Mark of Zorro) – filmy superbohaterskie DC i Marvela
- Krew poety (Le Sang d'un poete) – Miasteczko Twin Peaks
- Czarownice (Haxan) – Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii
Podróż na Księżyc (Le voyage dans la lune) – Star Wars i 2001: Odyseja kosmiczna

- Co to: pierwszy film science fiction w historii kinematografii
- Reżyseria: Georges Mélies
- Rok premiery: 1902
- Gdzie obejrzeć: Public Domain Movies (link)
Gdy w 1895 roku bracia Lumiere wynaleźli i opatentowali kinematograf, ograniczyli się wyłącznie do dokumentowania rzeczywistości. Przedstawiali świat taki, jaki jest, i pomijali jakiekolwiek narracyjne sztuczki. Po prostu stawiali narzędzie na ziemi, chwytali za korbkę, a następnie dochodziło do rejestracji tego, co działo się w otoczeniu. Tak też zresztą powstał jeden z pierwszych filmów w historii kina, czyli Wjazd pociągu na stację w La Ciotat.
Tym nowym wówczas medium bardzo szybko zainteresował się Georges Mélies, który przez większość swojego życia prowadził teatr iluzjonistyczny. Dzięki kinematografowi braci Lumiere urozmaicił repertuar prezentowanych atrakcji o multum nakręconych przez siebie filmów. Te jednak zerwały z czystą rejestracją rzeczywistości na rzecz nieco ciekawszych eksperymentów z taśmą celuloidową, uwzględniających również obecność fabuły. Tak oto powstały pierwsze kinowe feerie (baśnie) oraz produkcje science fiction. A pierwszym fantastycznonaukowym hitem, który można bez zahamowań określić mianem jednego z najważniejszych filmów w historii kinematografii, była jakże kultowa Podróż na Księżyc.
Nie jest to może najdłuższa przygoda na świecie – trwa zaledwie kilkanaście minut – ale zawarte w niej sceny zapadają w pamięć. Opowiada bowiem o grupie śmiałków wylatujących w kosmos, a następnie przejętych przez obcych. Legendarne ujęcie z dzieła Méliesa możecie zobaczyć u góry – mowa o rakiecie wbijającej się w księżyc z ludzką twarzą. Jak dokonano takowej „magii”? Za pomocą oprzyrządowania dostępnego w teatrze twórcy oraz bezpośredniej ingerencji w taśmę filmową. Niektóre wersje Podróży na Księżyc są nawet wirażowane, co oznacza, że każda z widocznych w dziele klatek została dokładnie pomalowana przez twórców.
No dobrze, ale co ma to wspólnego z Odyseją kosmiczną Kubricka i Gwiezdnymi Wojnami Lucasa? Cóż, wybrałem akurat te przykłady, ale równie dobrze mógłbym tu zamieścić jakikolwiek inny film science fiction lub space operę. Podróż na Księżyc dała bowiem początek całemu gatunkowi i pobudziła wyobraźnię wielu reżyserów na całym świecie. A chyba nie chcecie mi powiedzieć, że nie zamierzacie poznać pierwszego filmu fantastycznonaukowego, jaki kiedykolwiek powstał?
