Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 grudnia 2006, 09:40

Znamy pierwsze wyniki sprzedaży gier i konsoli Nintendo Wii w Japonii

Tuż po premierze konsoli Nintendo Wii w Japonii, która miała miejsce 2 grudnia, zaprezentowaliśmy Wam wstępne wyniki jej sprzedaży. Dziś możemy pokusić się o bardziej konkretne dane, dotyczące zarówno popularności urządzenia, jak i wydanych z myślą o nim gier.

Tuż po premierze konsoli Nintendo Wii w Japonii, która miała miejsce 2 grudnia, zaprezentowaliśmy Wam wstępne wyniki jej sprzedaży. Dziś możemy pokusić się o bardziej konkretne dane, dotyczące zarówno popularności urządzenia, jak i wydanych z myślą o nim gier.

Znamy pierwsze wyniki sprzedaży gier i konsoli Nintendo Wii w Japonii - ilustracja #1
W Japonii gra Wii Sports nie została dodana do pudełka z konsolą.

Wyniki sprzedaży konsoli i oprogramowania przedstawiły dwa poważne obozy – renomowany magazyn Famitsu oraz agencja Media Create, zajmująca się badaniem japońskiego rynku. Biorąc pod uwagę, że liczby zaprezentowane w tych raportach nie pokrywają się, postanowiliśmy przedstawić Wam informacje z obu źródeł.

W pierwszych dniach obecności konsoli Wii w Japonii, sprzedano 350.358 urządzeń (według redaktorów magazynu Famitsu było ich trochę więcej – 371.936). Najpopularniejszymi grami okazały się produkty firmy Nintendo. Zwyciężył produkt o nazwie Wii Sports, który kupiło 176.167 (176.880). Równie dużym wzięciem cieszył się Wii Play – 174.297 (171.888). Dopiero trzecie miejsce zajęła gra The Legend of Zelda: Twilight Princess – 139.011 (145.068).

Najpopularniejszą grą, w której produkcji nie maczał palców koncern Nintendo, okazał się program firmy Tecmo o nazwie Super Swing Golf. Kupiło go jednak „tylko” 16.098 osób (12.673).

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej