Stargate SG 1: The Alliance bez szans na rynkowy debiut
Na początku roku informowaliśmy Was, że gra akcji o nazwie Stargate SG 1: The Alliance najprawdopodobniej nigdy nie ujrzy światła dziennego. Wśród wielu powodów tego stanu rzeczy wymieniano między innymi pasywną postawę koncernu MGM, będącego właścicielem marki Stargate. Wielu zastanawiało się, dlaczego firmie nie zależy na wspieraniu upadającego projektu.
Marek Grochowski
Na początku roku informowaliśmy Was, że gra akcji o nazwie Stargate SG 1: The Alliance najprawdopodobniej nigdy nie ujrzy światła dziennego. Wśród wielu powodów tego stanu rzeczy wymieniano między innymi pasywną postawę koncernu MGM, będącego właścicielem marki Stargate. Wielu zastanawiało się, dlaczego firmie nie zależy na wspieraniu upadającego projektu.

Dzisiaj anonimowy pracownik MGM rozwiał wszelkie wątpliwości dotyczące decyzji szefostwa korporacji, mówiąc, że zarząd koncernu w najbliższych latach zamierza skupiać się wyłącznie na promowaniu gry Stargate Worlds, będącej sieciową produkcją cRPG, wzorowaną na popularnym serialu science-fiction. W tej sytuacji zespół Perception, z racji braku jakichkolwiek funduszy zmuszony został do anulowania The Alliance i poszukania sobie nowego zajęcia. Obecnie studio współpracuje z kompanią marketingową Digital & Voice Media Limited, lecz dotąd nie widać rezultatów tej kooperacji.
Więcej:Nowości na Steam. Fani WoW powinni się przygotować na coś wyjątkowego

Komentarze czytelników
Bobuch Generał

frer -> Potencjał potencjałem, ale sentyment do SG-1 na pewno jest i byłoby przyjemniej polatać Jack'iem, albo ( o, bogowie!) Silerem, po SGC, powalczyć z Goa'uldami, czy replikatorami, strzelając właśnie rękoma naszych ulubionych postaci.
Nie wiem dlaczego, ale Atlantis nie ma dla mnie klimatu, jaki miał SG-1. W SGA poszli bardziej w efekciarstwo i to trafia do ludzi, jednak SG-1 zawsze będzie dla mnie prawie ideałem, bo O'Neill powinien być do końca serialu :(
zanonimizowany380842 Legend
Atlantis to tez świetny serial bardzo dobry też ma swój klimat ale niestety tak jak napisał Bobuch.. poszli bardziej w efekciarstwo .. SG-1 od odejscia O`Neala :( się bardzo zmienił chociaż Vala próbuje ratować serial to jednak go przypisuje na straty :( .. bywają odcinki świetne i ciekawe ale jest też sporo gorszych niż zapowiadano mimo że nowy wróg ORI jest bardzo ciekawym i interesującym wrogiem.... Dla mnie SG-1 od 1 - 8 sezonu to majstersztyk i arcydzieło w świecie seriali !
bardzo żałuje, że nie ma gry o SG-1 myślę że to duży błąd twórców .. Oby MMORPG podbił świat i przebił nudny WoW :0
BTW. wie ktoś co to za utworki lecą w czasie scen gdy się pojawiają ORI ? coś takiego gotyckiego ale kto jest kompozytorem?
Bobuch Generał

bardzo żałuje, że nie ma gry o SG-1 myślę że to duży błąd twórców .. Oby MMORPG podbił świat i przebił nudny WoW :0
Ja również żałuję, i myślę, że to nawet BARDZO duży błąd nie samych twórców, co MGM, które odcina skutecznie dofinansowania. Gdyby gra o SG-1 ujrzała światło dzienne, na pewno byłby to ogromny sukces, fanów SG na tym forum jest od groma i podejrzewam, że conajmniej 40% z nich kupiłoby oryginalną wersję ( w tym ja :P), a umówmy się - jakąś ogromną rzeszą ludzi nie jesteśmy. Sprzedaż takiej gry zapewne przebiłaby sprzedaż wszystkich CS-ów, Quake'ów itd. w ciągu pierwszego miesiąca.
Czekamy na Worlds, jeśli wyjdzie - na pewno będzie lepszy od WoW'a (zwłaszcza dla fanów SG) i na pewno będzie czymś nowatorskim, wprowadzi nowe tchnienie w monotonny świat MMO. Zwiedzając światy Worlds nie raz zakręci mi się łezka w oku. No, ale taki już jestem sentymentalny. I bardzo przywiązuję się do rzeczy, ludzi, tak samo przywiązałem się do mojego kochanego serialu jakim jest SG-1 :P
zanonimizowany380842 Legend
tak ja nawet już pamiętam to było bodajżę w 2004 roku ? w czerwcu dowiedziałem się , że premiera SG-1 alliance na PC miała nastąpić w pazdzierniku .. od razu wziąłem i odłążyłem pieniążki na zakup :) .. i niestety pózniej te pieniążki przepiłem ;/
ale czy to na pewno koniec z SG-1 Alliance ?? przecież ta gra nie została spalona/ skasowana gdzieś są jeszcze jej elementy ... można by na prawdę napisać petycję
co wy na to ?
Bobuch Generał

Spalona nie została, po prostu przeleży całe życie na jakiejś półce.
Powiedz mi, kiedy jakaś petycja przyniosła efekty? To taka walka z wiatrakami.