Resident Evil 9 może nas zabrać do otwartego świata. Capcom ma użyć technologii z Dragon’s Dogma 2

Źródło fot. Capcom

i

Capcom wypuścił dziś długo wyczekiwane RPG Dragon's Dogma 2, który może nam wiele powiedzieć o przyszłych grach studia. Popularny branżowy informator posługujący się pseudonimem Dusk Golem (AestheticGamer1 na platformie X) zwrócił uwagę na kilka powiązań między jakoby tworzonym obecnie przez Japończyków Resident Evil 9, Monster Hunter: Wilds i wydanym właśnie DD2. Sugeruje on nawet, że domniemany nowy „Resident” może mieć otwarty świat.

RE Engine nadaje się do tworzenia otwartych światów

Premiera ostatniej odsłony serii – nie licząc remake’ów – miała miejsce w 2021 roku. Spekuluje się, że „dziewiątka” zadebiutuje w 2025, a jej budżet ma być rzekomo największym w historii cyklu (via InsiderGaming). Jak wskazuje Dusk Golem – najważniejsze dla Capcomu jest zachować „DNA” danej marki. Dlatego Dragon’s Dogma 2 jest tak podobna do „jedynki”, a zapowiedziane Monster Hunter: Wilds oddaje ducha World. Takie samo podejście ma zostać zastosowane w przypadku potencjalnego RE 9 – u podstaw gry Japończyków mają bowiem dostarczać to, za co je lubimy i szanujemy.

We wpisie opublikowanym na platformie X Dusk Golem zauważył jeszcze jeden ważny szczegół – jak pokazało DD2, rozszerzony o nowe funkcje RE Engine, na którym prawdopodobnie powstaje Resident Evil 9, idealnie nadaje się do tworzenia otwartych światów.

AestheticGamer aka Dusk Golem

Fani słusznie zauważyli w komentarzach, że może to oznaczać, iż domniemany Resident Evil 9 zabierze nas do otwartego świata właśnie, dzięki technologii wykorzystanej przy Dragon’s Dogma 2. Takie wnioski nasuwają się też po sugestiach Dusk Golema, który wskazał, że Capcom ma w zwyczaju dawać zielone światło trzem nowym pomysłom naraz. Jako przykład podał RE 7, RE 2 i DMC V, które kolejno skorzystały z nowego wówczas silnika. Nowa „Dogma” ma jakoby iść w trójce z MH: Wilds i dziewiątym „Residentem”.

Wyjaśniałoby to, dlaczego nadal mamy tak niewiele informacji o omawianej grze – implementacja takiej technologii i gruntowna przebudowa pomysłu na markę musi zając sporo czasu.

Warto wspomnieć, że pod postem Dusk Golema nie brakuje komentarzy nieco zaniepokojonych graczy:

Czy plotki, jak to często bywa, potwierdzą się i w tym przypadku? Przekonamy się, gdy Capcom zapowie kolejną odsłonę kultowej serii survival horrorów.