Promocja Cenegi - gry na konsole nawet 50% taniej (Rage, Deus Ex i Mortal Kombat)

Kenshin - mam nadzieję, że niektóre głosy graczy na tym forum zostaną chociaż wzięte pod uwagę, ponieważ wydaje mi się, iż nawet jako prości ludzie możemy mieć trochę racji - tym bardziej, kiedy sami jesteśmy waszymi klientami. Nie mówię, że polskie wersje gier są BE...kiedy sami możecie, to robicie polonizację, ale tak jak napisałem preferuję wersje angielskie z jednego prostego powodu - większość gier kupuję na xboxa, a tam czasem jest mały problem ze ściągnięciem DLC do gier z polskim językiem. Ale to już nie jest wasza wina.

Jedyne o co się rozchodzi to ceny gier...i mam w związku z tym jedno pytanie: czy istnieje jakaś szansa abyśmy mogli kiedyś w przyszłości kupować gry po niższych cenach? I dlaczego starsze tytuły trzymają podobny poziom cenowy co wydania premierowe? (pomijając akcje typu wasze obniżki opisane w tym temacie)

Cóż to ja spróbuję w trzecim wątku, można prosić Pana z Cenegi o komentarz?

Jak wygląda polityka Bethesdy do polonizacji tytułów? Przecież oczywistym jest fakt, że Wy jako wydawca tracicie i będziecie tracić Klienów przez brak polonizacji. W jakim nakładzie musi się sprzedać gra na PS3 aby taka lokalizacja miała szansę powstać? 20k egz?
Odnoszę wrażenie, że tutaj akurat winę ponoszą obie strony, zarówno B. jak i Wy. (Skyrim) Po co tracić energię i czas i ludzi na lokalizację w/w tytułów (FPSy), skoro można było się skupić na najważniejszej premierze tego roku, zaraz po Deus Ex. Polski gracz naprawdę sie obejdzie bez lokalizacji Rage czy innych FPS, ale żeby wydawać cRPG i to za 200+ to obraza dla gracza. I już tłumaczę dlaczego.
Po pierwsze znam język w stopniu powiedzmy jako takim, posługuję się nim w pracy, nie ważne....wracam do domu odpalam PS3 i chce się wyluzować, a nie gmerać w słowniku i szukać jakiegoś słowa itd. Liczy się przyjemność rozgrywki. Nie wspominając o tym, że graczom jakaś jakość się należy.
Naprawdę zazdroszczę naszym zachodnim sąsiadom, oni otrzymali nawet napisy w niemieckim języku do Dark Souls, chyba jako jedyni w Europie mają lokalizację.
Skończyło się na tym, że nie kupiłem jednej na najbardziej oczekiwanej gry przeze mnie w tym roku i podejrzewam, ze nie ja jeden.
Po drugie, nie zauważacie, że Wasza polityka cenowa jest lekko mówiąc idiotyczna? Nie dość, że brak tłumaczenia to jeszcze 200-230 zł za grę na PS3 nawet dzisiaj, miesiąc po premierze? Gdzie w Anglii ta sama gra, w tym samym języku (lol) kosztuję 25 funtów.
Ja wiem, że żyjemy w chorym kraju, gdzie ceny w porównaniu z zachodnią Europą są wyższe (kosmetyki/ubrania/gry), a zarobki 4krotnie niższe, ale to wam jako wydawcy powinno zależeć na ilości sprzedaży. A przy następnym tytule B. Wam powie, że znów lokalizacji nie będzie bo Skyrim się w Polsce nie sprzedał. A jak ma się sprzedać jak każdy może kupić grę, z kraju w którym są darmowe przesyłki do polski powyżej 20 funtów, a że poczeka 5 dni? Cóż, ważne że zaoszczędzi 100 zł.

dirty
To ja bym prosił o adresy tych sklepów z WB na maila [email protected]

>>> ozoq
Amazon, zavvi.

Sam osobiscie polecam Amazon. Za duzo problemow z przesylkami mialem z zavvi, by ich z czystym sercem polecac. Amazon przy tych co najmniej 10 przesylkach nie sprawil ZADNYCH klopotow.

ozoq--> the hut, tam masz wiele gier tańszych niż na amazonie, w dodatku przesyłka kosztuje 1 funciaka. No i kupując, dostajesz później fajne zniżki...Pozdro