Prace nad grą handlową Patrician IV z wolna dobiegają końca. Dla wydawcy (firmy Kalypso) będzie to największa premiera tego roku. Nie dziwi, zatem, że szykowana jest Edycja Specjalna, której zawartość właśnie została ujawniona. Przy okazji poznaliśmy wymagania sprzętowe oraz planowaną datę wypuszczenia dema.
Prace nad grą handlową Patrician IV z wolna dobiegają końca. Dla wydawcy (firmy Kalypso)będzie to największa premiera tego roku. Nie dziwi, zatem, że szykowana jest Edycja Specjalna, której zawartość właśnie została ujawniona. Przy okazji poznaliśmy też wymagania sprzętowe.

W dużym pudełku z niemiecką Edycją Specjalną znajdzie sę poza samą grą:
Ponadto, posiadacze tej edycji otrzymają w samej grze dostęp do kilku ekskluzywnych przedmiotów. Całość wyceniono na 59,99 euro (w przeliczeniu około 240 złotych), czyli o 20 euro więcej niż wydanie standardowe. Nie wiemy jeszcze, czy gra również w innych krajach doczeka się podobnych edycji.
Wiadomo natomiast, że otrzymamy okazję zagrania w wersję demonstracyjną. Nie podano dokładnej daty jej wypuszczenia, ale na pewno nastąpi to jeszcze przed premierą gry, która na rynku niemieckim planowana jest na 2 września tego roku.

Ruszyła ponadto oficjalna strona Patrician IV, gdzie można znaleźć sporych rozmiarów galerię screenów. Przede wszystkim jednak opublikowano tam informacje o tym, jakiego kalibru sprzętem będziemy musieli dysponować, by cieszyć się grą.
Na poznanie wymagań rekomendowanych zapewne przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Na koniec warto przypomnieć, że za produkcję Patrician IV odpowiada zespół Gaming Minds Studios, w skład którego wchodzą ludzie, którzy pracując w Ascaron stworzyli tę serię. Czwarta część jest więc zdecydowanie w dobrych rękach.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Until Dawn - pierwszy gameplay na PS4 przypomina Heavy Rain
GRYOnline
Gracze
Steam

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.