Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 sierpnia 2022, 11:32

Popularność Fortnite'a mocno spadła; gra jest daleko za podium na Twitchu

Fortnite nie jest już najpopularniejszą grą na Twitchu. Tytuł firmy Epic Games wciąż wzbudza zainteresowanie, ale został daleko w tyle za GTA 5, LoL-em i Valorantem.

Przez długie lata Fortnite cieszył się wielką (może nawet zbyt wielką) popularnością, przyciągając tłumy graczy oraz widzów. Jednakże zainteresowanie tytułem studia Epic Games radzi sobie coraz glorzej. Na Twitchu oglądalność Fornite’a wyraźnie spada .

W chwili publikacji tej wiadomości gra miała 29,3 tysiąca widzów, co dawało jej dziewiątą pozycję na platformie – czy też ósmą, jeśli wykluczymy kategorię „Just Chatting”. Lepiej wypada średnia dzienna liczba użytkowników oglądających transmisje z Fornite’a w lipcu (via Stream Charts), ale ponad 64 tys. widzów to wciąż znaczny spadek w porównaniu z poprzednimi miesiącami.

Popularność Fortnitea mocno spadła; gra jest daleko za podium na Twitchu - ilustracja #1

Źródło: Stream Charts.

Fortnite traci widzów

Co więcej, pod względem oglądalności w szczytowym momencie lipiec 2022 roku był najgorszym okresem dla produkcji Epic Games od wielu lat. Fakt, ponad 237 tys. widzów jednocześnie to wciąż znakomity wynik. Tyle że miesiąc wcześniej Fortnite’owi udało się przyciągnąć 933 tys. użytkowników, a jeszcze w grudniu 2021 r. transmisje z gry oglądało ponad 1,3 miliona widzów naraz.

Spadek formy widać także po innych statystykach. W lipcu użytkownicy Twitcha obejrzeli niecałe 48 miliony godzin transmisji z Fortnite’a. To pierwszy raz w tym roku, kiedy oglądalność dzieła studia Epic Games spadła poniżej 50 mln godz., a pierwsza połowa 2022 r. bynajmniej nie należała do najlepszych w historii gry.

Popularność Fortnitea mocno spadła; gra jest daleko za podium na Twitchu - ilustracja #2

Źródło: Stream Charts.

LoL i Valorant, czyli jak Riot Games detronizuje Epic Games

Oczywiście jest za wcześnie by mówić, że czas Fortnite’a dobiega końca. Produkcja nadal znajduje się w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych gier na Twitchu, zostawiając daleko w tyle m.in. Counter-Strike: Global Offensive, oraz Genshin Impact.

Niemniej widać wyraźnie, że dzieło firmy Epic Games nie jest już niekwestionowanym liderem ani nawet pretendentem do tytułu najpopularniejszej gry wideo na świecie. Trudno sie dziwić, skoro na samym rynku battle royale konkurencja rośnie w siłę, a weterani pokroju League of Legends i Grand Theft Auto V bynajmniej nie odchodzą w zapomnienie.

Również Valorant w końcu wywalczył sobie pozycję na rynku, przeciągając nawet na swoją stronę streamerów znanych z innych gier (w tym z Fortnite’a). Jeśli dodać do tego niesłabnącą popularność LoL-a, Riot Games może rościć sobie prawo do tytułu wydawcy z największą oglądalnością na Twitchu, którym przez długi czas chwaliło się Epic Games.

Trzeba podkreślić, że ogromna oglądalność dzieł studia Riot w lipcu to częściowo zasługa transmisji z turniejów. W zeszłym miesiącu gracze mogli śledzić rozgrywki w ramach drugiego etapu Valorant Championship Tour 2022 w Kopenhadze, jak również tegoroczne edycje zawodów League Championship Series, League of Legends Champions Korea etc.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej