Fez rozszedł się w 200 tys. egzemplarzy

Studio Polytron ma ogromne powody do radości. Rok po premierze na Xboksa 360 sprzedano 200 tys. sztuk ich debiutanckiej gry Fez, uważanej przez wielu krytyków i graczy za jedną z najlepszych platformówek 2012 roku. Autorzy produkcji nie mają zamiaru spocząć na laurach i w tym roku planują konwersje na inne platformy sprzętowe, w tym PC.

Bartosz Woldański

15 kwietnia 2013 11:03

Bohater gry, niejaki Gomez, najwidoczniej podziela radość twórców Feza

Twórcy gry podzielili się nowiną o sprzedaży 200 tys. egzemplarzy na swoim oficjalnym blogu, dziękując szczególnie tym, którzy zakupili i docenili ich niezależną produkcję, wydaną pierwotnie tylko na Xboksa 360 w cyfrowej dystrybucji. Minął zaledwie rok od pojawiania się gry na rynku, a niezależny Fez osiągnął już stosunkowo spory sukces, pomimo że wyszedł wyłącznie na jedną platformę sprzętową.

Zadowalająca sprzedaż Feza to nie tylko zasługa wysokiej jakości gry. Do dużego zainteresowania przyczyniły się również otrzymane nagrody. Tytuł zwyciężył między innymi na festiwalu Independent Games Festival w 2008 (za oprawę wizualną) i 2012 roku (główna nagroda). Niezależny deweloper, firma Polytron, planuje ekspansję gry na inne popularne plaformy sprzętowe, co zostało potwierdzone już kilka miesięcy temu. Najpierw klimatyczna platformówka pojawić się ma na PC, co nastąpi już za nieco ponad dwa tygodnie – 1 maja bieżącego roku. Ta edycja wyjdzie w usłudze Steam. Pozostale urządzenia sprzętowe są na razie rozpatrzane, więcej informacji wypłynie zapewne po premierze na komputery osobiste.

Poziomy w Fez bywają zakręcone

Fez to dość nietypowa gra logiczno-platformowa, w której bohater, zwany Gomezem, został obdarzony zdolnością obracania dwuwymiarowego świata. Ta umiejętność pozwala mu dotrzeć do miejsc pozornie niedostępnych. Produkcja staje się wtedy intrygującą hybrydą 2D i 3D, jakiej na rynku próżno szukać. Cechą charakterystyczną tytułu są przede wszystkim pobudzające kreatywność i wymagające logicznego myślenia zagadki z wykorzystaniem wspomnianego odsłaniania nowych płaszczyzn określonych poziomów. Uwagę zwraca również unikalna, nieco archaiczna oprawa wizualna, utrzymana w stylu 8-bitowego pixel artu, przywodząca na myśl produkcje z lat 80. i 90. O tym, czy warto udać się do okraszonego nutką tajemniczości świata Fez, przeczytacie w naszej recenzji autorstwa g40sta, który wystawił prawie maksymalną ocenę – 9.5/10.

Unikalny styl graficzny od razu rzuca się w oczy

Fez zadebiutował 13 kwietnia 2012 roku tylko na Xbox Live Arcade, ale już 1 maja 2013 roku gracze doczekają się wersji pecetowej (cena na razie nieznana), udostępnionej na platformie Steam. W tym roku mają ukazać się również konwersje na inne platformy sprzętowe - Phil Fish, ojciec Feza, na razie trzyma te informacje w ścisłej tajemnicy.

Pierwsze pogłoski o grze Fez wyszły na światło dzienne już w 2007 roku, a oficjalnie zapowiedziano ją dwa lata później. Od tamtego czasu Phil Fish, jej twórca, borykał się z wieloma problemami, które przedstawiono w dokumencie filmowym Indie Game: The Movie. Poza konwersjami swojego jak na razie jedynego tytułu, studio Polytron pracuje także nad nowymi, jeszcze nieujawnionymi markami.

Więcej:Średniowieczna strategia o budowaniu miasta, Norland, ma niekończący się, wielki problem. Powody są dwa