Data wydania: 16 lutego 2007
Supreme Commander to strategia rozgrywana w czasie rzeczywistym, przygotowana przez studio Gas Powered Games. Z punktu widzenia fana gatunku istotniejsza okazuje się jednak informacja, że za produkcją gry stoi Chris Taylor – człowiek, który niegdyś zdobył olbrzymią popularność programem o nazwie Total Annihilation.
GRYOnline
Gracze
Steam
Supreme Commander to strategia rozgrywana w czasie rzeczywistym, przygotowana przez studio Gas Powered Games. Z punktu widzenia fana gatunku istotniejsza okazuje się jednak informacja, że za produkcją gry stoi Chris Taylor – człowiek, który niegdyś zdobył olbrzymią popularność programem o nazwie Total Annihilation.
Nic nie dzieje się bez przyczyny – wojna w Supreme Commander również. W pierwszej połowie XXI wieku, ludzkość rozpoczęła próby z teleportacją i w zaledwie kilkanaście lat, osiągnęła na tym polu znaczące sukcesy. Rezultaty eksperymentów z materią nieorganiczną były tak zadowalające, że już w 2062 roku udało się przeprowadzić pierwsze próby z ludźmi. Grupa odważnych Ziemian została wówczas przeniesiona na jeden z księżyców Neptuna. Cała operacja trwała raptem 0.26 sekundy. Wykorzystując nowoodkrytą technologię, Ziemianie rozpoczęli eksplorację Układu Słonecznego. W 2284 roku istniało szesnaście kolonii, zlokalizowanych na najbliżej położonych planetach, w 2526 roku już 110.
Ziemianie nie mieliby z pewnością większych zmartwień, gdyby nie doktor Gustaf Brackman, który opracował mikroprocesory wszczepiane do mózgu, pozwalające przeprowadzać człowiekowi skomplikowane operacje matematyczne z zawrotną szybkością. Wynalazek wkrótce doprowadził do stworzenia organizmów z cybernetycznym mózgiem, zwanych Cybranami. Androidy stopniowo zaczęły rozprzestrzeniać się w kosmosie, formując nawet nowe kolonie. Wkrótce Cybranie zdecydowali się wystąpić przeciwko swoim stwórcom, przechodząc do podziemia, gdzie w ciszy i spokoju zbierali środki na nieuniknioną wojnę. Na domiar złego, w przestrzeni kosmicznej pojawiła się rasa obcych, która przed swoją śmiercią (ludzie wyrżnęli ich w pień), przekazała Ziemianom część swoich unikatowych mocy. Widząc taki rozwój wypadków, dowództwo na Niebieskiej Planecie zdecydowało się objąć kwarantanną cały zagrożony sektor. Koloniści obdarzeni przez obcych zdolnością przewidywania przyszłości (zwanych teraz Aeon) stali się dla Ziemi poważnym zagrożeniem. W 2819 roku wybuchła wielka wojna, zwana „nieskończoną”, która objęła 1280 skolonizowanych przez ludzi systemów. Trzy frakcje stanęły naprzeciwko siebie, aby samotnie rządzić w kosmosie.
Chris Taylor tradycyjnie oparł model ekonomiczny na kumulacji dwóch rodzajów surowców: wydobyciem metalu oraz produkcją energii. Jednak i w tej materii udało mu się wprowadzić kilka nowości. Jedną z nich jest możliwość połączenia budynków, które potrafią zwiększyć przypływ surowca. Duże, zagęszczone kompleksy trudniej jednak obronić, dlatego gracz będzie musiał sam zadecydować czy woli skupić się na maksymalnie szybkim przypływie metalu i energii, narażając tym samym instalacje na większe ryzyko ataku. Oczywiście – wzorem z Total Annihilation – gracz ma tu pełną dowolność w konstruowaniu nowych struktur i może wydać nieskończoną ilość rozkazów budowy. Ogranicza go jedynie ilość surowców, jaką produkują przetwórnie metalu oraz elektrownie. Co ciekawe, decyzje dotyczące zaplecza można zrzucić na barki sztucznej inteligencji. Jeśli gracz dysponuje odpowiednią ilością energii, może on powołać specjalną jednostkę (Base Commander), która nie tylko będzie nadzorować budowę zaplanowanych wcześniej instalacji, ale również wyprodukuje nowe wojska i dokona napraw po inwazji przeciwnika.
Również w kwestii walki wprowadzono pełną automatyzację. Gracz może polecić eskadrze samolotów patrolowanie okolicznego terenu lub bombardowanie instalacji wroga, która będzie prowadzić działania do czasu całkowitego rozbicia. Jeśli grupa jednostek ulegnie częściowej awarii, komputer posłusznie odeśle ich do warsztatów naprawczych, aby nadal mogły wykonywać wydane przez gracza rozkazy. W Supreme Commander gracz pełni rolę elitarnego dowódcy, decydującego o wszystkich aspektach zarządzania zarówno bazą, jak i wojskiem. Jeśli chce, w każdym momencie może włączyć się do akcji i samodzielnie pokierować armią czołgów przeciwko siłom wroga. Oczywiście może też wydać globalne polecenia, a wynikom działań swoich podkomendnych przyglądać się niejako z boku.
W utrzymaniu atmosfery konfliktu globalnego pomagają ogromne mapy oraz niewyobrażalna wręcz liczba jednostek. Każda ze stron dysponuje unikatowymi rodzajami wojsk, z których spora część może atakować na dwa sposoby. Co ciekawe, autorzy programu postarali się jak najwierniej oddać realia potyczek z udziałem jednostek, odchodząc od eksploatowanego w innych RTS-ach schematu: „papier, kamień i nożyce”. Wybrane wojska są słabsze od drugich nie dlatego, że zadecydowali o tym programiści, ale z powodu swoich niedoskonałości, np. czołg nie będzie w stanie za każdym razem stuprocentowo trafiać w ruchomy cel (zwłaszcza jeśli porusza się zbyt szybko), a samolot wyposażony w karabiny maszynowe nie wywali gradu pocisków w jednostkę naziemną, gdyż prędkość lotu uniemożliwi mu dokładne skupienie się na celu. Jeśli dodamy do tego fakt, że w Supreme Commander wojna toczy się zarówno na lądzie, wodzie i w powietrzu, produkt Gas Powered Games okaże się tworem uniwersalnym, który pozwala na przeprowadzanie działań wojennych według własnych pomysłów, nie ograniczonych w żaden sposób przez ogólną strukturę programu.
Gra oferuję w pełni trójwymiarową oprawę wizualną z możliwością obrotu terenu w dowolnym kierunku, jak również oddalaniem kamery na olbrzymie wysokości. Supreme Commander pozwala przyjrzeć się działaniom wojennym z perspektywy, w której nawet największe jednostki wyglądają jak mrówki. Tylko w takiej skali docenimy też siłę ataku nuklearnego, pozwalającego roztoczyć widmo zagłady na ogromnym obszarze.
Oprócz trybu dla jednego gracza (trzy kampanie podzielone równo pomiędzy wszystkie frakcje), w Supreme Commander może bawić się wielu użytkowników naraz. Wzajemnej eksterminacji sprzyja ogromna liczba jednostek, które dodatkowo mogą być wzbogacone o nowych przedstawicieli, implementowanych za pomocą sieci Internet.
Autor opisu gry: Krystian Smoszna
Platformy:
PC Windows 16 lutego 2007
Xbox 360 23 czerwca 2008
Producent: Wargaming Seattle / Gas Powered Games
Wydawca: THQ Inc.
Recenzja GRYOnline
Z taką nazwą nie można liczyć na taryfę ulgową. Chris Taylor mógł swoje najnowsze dzieło ochrzcić jeszcze mianem: The Ultimate General albo Total Annihilation 2: There Will Be Totally Nothing Left – ale niewiele by to zmieniło.
Gas Powered Games nie zostanie zamknięte. Studio wykupiła właśnie znana z World of Tanks firma Wargaming. Nie wiemy jeszcze, jak wpłynie to na los projektu Wildman.
gry
Adrian Werner
15 lutego 2013
Znane z serii Dungeon Siege i Supreme Commander studio Gas Powered Games ma poważne kłopoty finansowe. Zwolniono większość pracowników, a przyszłość studia zależy od powodzenia Kickstartera gry Wildman.
gry
Adrian Werner
19 stycznia 2013
Od amerykańskiej premiery Supreme Commander 2 dzieli nas już raptem kilkanaście dni. Nie dziwi zatem wysyp nowych informacji o najnowszej strategii autorstwa Chrisa Taylora.
gry
Adrian Werner
18 lutego 2010
Chris Taylor i jego zespół w Gas Powered Games ujawnili pierwsze informacje o następnym projekcie studia - Kings and Castles. Będzie to RTS osadzony w realiach fantasy, który przygotowywany jest zarówno na pecety, jak i na konsole Xbox 360 oraz PlayStation 3.
gry
Adrian Werner
15 lutego 2010
Premiera Supreme Commander 2 zbliża się coraz większymi krokami. Studio Gas Powerem Games co rusz dzieli się z nami kolejnymi informacjami o swoim najnowszym dziele. Jednak najnowsza porcja wieści może u części fanów budzić mieszane uczucia.
gry
Adrian Werner
8 stycznia 2010
Do premiery Supreme Commander 2 pozostało jeszcze kilka miesięcy. By podkręcić atmosferę, studio Gas Powerem Games podzieliło się z fanami informacjami dotyczącymi trzech jednostek eksperymentalnych, którymi przyjdzie nam dowodzić podczas gry.
gry
Adrian Werner
24 grudnia 2009
Firma Square Enix przedstawiła listę gier, które prezentować będzie podczas odbywających się w przyszłym tygodniu targów elektronicznej rozrywki, E3. Wśród kolejnych gier z serii Final Fantasy (na różne platformy) czy drugiej części Supreme Commander, ciekawie prezentują się dwa tytuły - Front Mission Evolved oraz NIER.
gry
Maciej Myrcha
30 maja 2009
W sieci pojawił się pierwszy zwiastun prezentujący najnowsze dzieło studia Gas Powered Games, czyli strategię czasu rzeczywistego o wielkich robotach Supreme Commander 2. Materiał filmowy nie przedstawia rozgrywki i nie został wykonany przy użyciu silnika gry. Otrzymujemy jedynie krótki zarys fabularny, wzbogacony jednak informacją, że gra wyjdzie w 2010 roku na pecety i Xboksa 360.
gry
Szymon Liebert
29 maja 2009
Dobra wiadomość dla wszystkich fanów strategii czasu rzeczywistego oraz wielkich robotów. Nadchodzi Supreme Commander 2, a to dzięki temu, że Square Enix podpisało umowę ze studiem Gas Powered Games, na mocy której stanie się wydawcą tej kontynuacji świetnego RTS-a z początku 2007 roku.
gry
Janusz Wyczołek
12 listopada 2008
Wygląda na to, że wielokrotnie przekładana data premiery rozbudowanej strategii czasu rzeczywistego, Supreme Commander w wersji dla Xboxa 360, w końcu została ostatecznie ustalona. Możemy spodziewać się, że gra ujrzy światło dzienne 23 czerwca w Stanach Zjednoczonych. Niestety nie wiadomo kiedy trafi ona do Europy. Jest to konwersja produkcji wydanej w lutym ubiegłego roku na PC.
gry
Dorota Drużko
11 czerwca 2008
Popularne pliki do pobrania do gry Supreme Commander.
trainer Supreme Commander - v.1.1.3280 +8 Trainer - 13 marca 2008
patch Supreme Commander - v.1.0.3189 - v.1.1.3280 - 14 stycznia 2008
demo Supreme Commander - - 6 lutego 2007
mod Supreme Commander - Orbital Wars : Reborn v.alpha 1.1 - 10 października 2014
trainer Supreme Commander - +8 Trainer - 23 października 2007
patch Supreme Commander - v.1.1.3269 - v.1.1.3280 - 14 stycznia 2008
mod Supreme Commander - SCFA Enhanced Campaign AI v.5.0 - 18 lipca 2016
patch Supreme Commander - GPGNet World Map Patch - 20 marca 2007
trainer Supreme Commander - v.1.1.3269 +8 Trainer - 12 grudnia 2007
mod Supreme Commander - Timed Campaign Mod Version v.2.0 - 12 lipca 2015
Wymagania sprzętowe gry Supreme Commander:
PC / Windows
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Pentium 4 3 GHz, 1 GB RAM, karta grafiki 256 MB (GeForce 6800 lub lepsza), 8 GB HDD, Windows XP/Vista.
Xbox 360
Wspiera:
Xbox LIVE
Lista dodatków do gry Supreme Commander:
Dodatek
6 listopada 2007
Strategiczne
Supreme Commander: W obliczu wroga jest samodzielnym rozszerzeniem wydanej w 2007 roku kosmicznej strategii czasu rzeczywistego (RTS). Akcja dodatku osadzona została po wydarzeniach przedstawionych w bazowej grze. Zwaśnione frakcje UEF, Cybran oraz Aeon muszą wspólnie stawić czoła nowemu zagrożeniu - obcej rasie Seraphim. Deweloperzy ze studia Gas Powered Games przygotowali ponad 100 nowych jednostek, a także szereg zmian w mechanice rozgrywki.
Steam
Gracze
Średnie Oceny:
Średnia z 1 ocen gry wystawionych przez Recenzentów i Redaktorów GRYOnline.pl, Ekspertów i wybranych Graczy.
Średnia z 1553 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 2190 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Rafał Madajczak
Recenzent GRYOnline.pl
2007.03.22
Z taką nazwą nie można liczyć na taryfę ulgową. Chris Taylor mógł swoje najnowsze dzieło ochrzcić jeszcze mianem: The Ultimate General albo Total Annihilation 2: There Will Be Totally Nothing Left – ale niewiele by to zmieniło.
Wen Chi Lee Centurion
W końcu zabrałem się za grę. Jedna z rekordzistek, odkładałem przechodzenie chyba kilkanaście lat jak nie dłużej- później gra nie działała niestety na nowszych systemach, co znów przesunęło ogrywanie. Ostatecznie kupiłem jeszcze raz, tym razem na Steam i działa bez zastrzeżeń.
Ukończyłem jedną z kampanii, muszę przyznać że im dłużej grałem tym bardziej się wciągałem. Wybrałem średni poziom trudności w kampanii Aeon. Niektórych może nużyć powolna rozbudowa bazy i jej potencjału obronnego i ofensywnego, faktycznie jedna potyczka może trwać lekko kilka godzin. Ale im dłużej gramy, tym rozgrywka staje sie bardziej fascynująca, rozbudowujemy nowe bazy zbliżając się ogniem artyleryjskim do bazy wroga. Niwelujemy potencjał ochronny przed bronią strategiczną a następnie wystrzeliwszy nuke'i w bazę wroga- satysfakcja zdecydowanie jest.
Grało mi się wyśmienicie, nawet jeśli po tylu latach gra się nieco zestarzała.
Robosss Konsul
Ta gra jest dla masochistów tak, jak spora część innych strategii.
Wczoraj znow sobie ją zainstalowałem i szybko usunąłem. Nie wiem, czy w w/w komentarzu nie dałem za niskiej oceny, bo niektórym może się podobać. Ja odpadłem w drugiej misji. Dodatkowo dla testow ustawiłem sobie jeden mecz potyczka z komputerem z odkrytą mapą i komputer wie, co robić i szybko się rozwija (potyczka na easy, jak i kampania). AI najechalo mnie jednostka eksperymentalną - latającym spodkiem.
Na plus to, że można budowac armie, składające sie z duzej ilosci jednostek oraz możliwość przyspieszenia czasu do x10.
Jeżeli Command and Conquer 3/4, Red Alert 3 i jest podobnie trudne, to nie widzę szansy na przejście.
Vorightaun Pretorianin
Fajnie, Fajnie i Fajnie.
To jest wersja trójwymiarowy RTS niż podstawowy Total Annihilation. 3 frakcje i różne jednostki bojowe.
zanonimizowany622647 Legend
Niby grało sie fajnie, ale jednak Total Annihilation lepsze.