Dark Messiah: City of Flame (3)
Aktualizacja:
Po drodze w ramach rekreacji zbieram grzybki, w tym te cenniejsze Magic Mushroom. Docieram w końcu do Sanctuary of Ylath. Na jej dziedzińcu na murze czeka na mnie porządna zbroja Plate Armor, oraz kilka miksturek. Pojawiają się także, Ghoule, które likwiduję żelazem. Zapada spokój, a ja zabieram zdobyte przedmioty. Przed drzwiami czeka na mnie Akolita z kręgu Menelaga i Leanny. Poucza mnie, co mam uczynić, aby oczyścić moja duszę i uwolnić się od "demonicznej" strony mojej natury, narzuconej mi przez Arantira. Przyjmuję warunki i pouczenia, po czym wkraczam do Sanktuarium. W głowie mojej pojawiają się głosy, bym nie zbliżał się do Krynicy Ylatha, wściekłe głosy! Wydaje mi się, że jeden należy do Xany, ale czy to nie kolejna sztuczka Arantira i jego brudnej magii. Nie bacząc na palące mnie płomienie, które stanęły na mojej drodze rozpełzając się na posadzce Sanctuary of Ylath docieram poparzony do wielkiej chrzcielnicy, do której spływa Błogosławiona Woda Ylatha i zanurzam w niej swoje obolałe ciało. Demony w mojej głowie wyją, ale proces oczyszczenia postępuje. Widzę, jak moje ręce znowu stają się rękoma normalnego Człowieka. Dzięki Ci za to Ylathu! Otrzymuję wielkie dary za dokonany wybór drogi Życia i służbę Prawdzie - Staff of the Dragonbone, Bow of the Dragonhorn, oraz Daggers of the Dragonfang. Oczyszczony opuszczam Świątynię. Schodzę drogą w dół i w prawo. Z daleka widzę rycerzy straży zamkowej, którzy opatrują swoje rany. Po prawej stronie jest mały skwer. Pojawiają się nagle Ghoule w sporej ilości, ze wspierającym je Nekromantą. Wbiegam na ścieżkę na lewo od drogi wiodącą na mały mostek nad moją głową, "minuję" pułapkami drogę dojścia do mnie i z mostku tego rażę Ghoule z Łuku Elfów. Rozgorzała zacięta walka w trakcie, której giną wszyscy rycerze, a ja bronię się na mojej pozycji, likwidując kolejnych napastników. Walka zamiera. Idę w przód zbierając porzucone, a mnie przydatne przedmioty.
![]() Obrót na pięcie i podążam w górę w poszukiwaniu Świątyni.
| ![]() Właściwy człowiek na właściwym miejscu.
|
![]() Ogień próbuje mnie powstrzymać, lecz akurat to nie jest największy problem.
| ![]() Nie udało się mnie powstrzymać, jestem w Krynicy Ylatha.
|
![]() Czas najwyższy, by pozbyć się "schedy" Arantira.
| ![]() Bolało, ale trud ten po wielokroć się opłacił i to w formie wymiernej. Jestem gotów stanąć do walki ponownie.
|
![]() Wrzask Ghouli słyszę tutaj. Nie sposób zginąć głupio, sztuka przygotować się do walki.
| ![]() Pułapki Fire Trap czekają na napastników. Spokój to jedyna rzecz, która jest w stanie mnie ocalić!
|
Przemarsz przez miasto w samotności wymaga nie lada uwagi i odwagi. I jednego i drugiego mi nie brakuje, więc pokonuję kolejne zaułki. Docieram w końcu do budynku, którego drzwi stoją przede mną otworem. Dokładnie go penetruję w poszukiwaniu ukrytych tu Ghouli, ale żadnego nie znajduję. Znajduję natomiast garniturek dla karanych sądownie, czyli Master Thief's Outfit, sporo miksturek i Secret Area Na strychu, też nieźle wyposażoną. Z rzeczy godnych uwagi w skrzyni znalazłem Scroll of Sanctuary. Do tego butelki z sokiem jagodowym Bottle of berry juice, ale ja wolałbym jakiś markowy browarem. Niestety nie wszystko jest nam dane w życiu, część trzeba zdobyć. Opuszczam z żalem ten gościnny domek i zaułkiem idę dalej, likwidując kolejnych przeciwników. Gdzie ten cholerny Percy?! Miał mi pomagać jako przewodnik, a zniknął, jak buty Franka z przedpokoju!
![]() Kolejne przejście przez bramę. Rozglądam się czujnie dookoła i podążam do wyznaczonego celu.
| ![]() Ostatnia prosta?
|
![]() W tym domu nie powinno spotkać mnie nic złego.
| ![]() Zestaw dla karanych sądownie. Mnie nie interesuje, więc pozostawiam go na miejscu.
|
![]() Zbieram po drodze, co przeznaczone dla mnie jako znalazcy i opuszczam to miejsce.
| ![]() Drabinka na poddasze. A dlaczegóż by nie?
|
![]() Za solidnie wykonaną pracę nagroda. Bardzo lubię takie rozwiązania!
| ![]() Spore to miasto, za pierwszym moim pobytem nie wyglądało na takie spore wielkością.
|
Komentarze czytelników
Napisałem petycję w sprawie aktualizacji do gry Dark Messiah Multiplayer. Od ostatniego update'u minęło
sporo czasu i dużo jest do zrobienia. Wasz podpis pod petycją byłby bezcenny. Zajmie wam to
maksymalnie minutę, ale dzięki temu zwiększycie szanse na to, żeby developer rozważył naszą
propozycję. Postarajmy się wspólnie o to, by w końcu zaaktualizowali tą grę. Podpisywać się możecie do
końca marca, także liczę na was! :)
http://www.gopetition.com/petitions/about-dark-messiah-update.html
Ok rozdział 2 - tym razem 2 secrety zmissowane. Kiepski ten poradnik.
1 - ciekawe, że autora nie zastanawiało po co ghoul wbiegł po ścianie? Miedzy innymi po to, żeby gracz się tam pofatygował i zlootował skrzynie. Przejście jest w korytarzyku na prawo od drabinki prowadzącej na wieże maga.
2 - Będąc na poddaszu posiadłości ( wejście po linie na deski podtrzymujące strop ) wystarczy skoczyc w lewo na połozone piętro niżej regały, a tam stół z masą sprzętu. Regały odsuwają się po uprzednim uruchomieniu lewarka.
PS - masakra w holu też nie była zbytnio sensowna, skoro można było przeciąc line i potańczyc dookoła huśtającego się, gigantycznego żyrandola, dzięki któremu nie musimy nawet dobywac broni, bo guardsi 'sami' się załatwią.
Pominięty secret - rozdział I po prawej stronie od bramy do posiadłości Menelaga jest drabinka. Wspinamy się nią na dachy, przechodzimy po desce na gzyms i przez otwarte okno wskakujemy na poddasze. Ciężko przeoczyc. shame on you ;)
Pominięty secret - rozdział I po prawej stronie od bramy do posiadłości Menelaga jest drabinka. Wspinamy się nią na dachy, przechodzimy po desce na gzyms i przez otwarte okno wskakujemy na poddasze. Ciężko przeoczyc. shame on you ;)
Poradnik został zaaktualizowany o wszystkie zakończenia. Może jednakże zdarzyć się, że nie wszystkie "secret area" zostały w nim uwidocznione. Wiadomo, rzeczą ludzką jest nie dojrzeć wszystkiego. W posłowiu Autor zasygnalizował taką możliwość i jest takie postępowanie ok., tym bardziej, że dotyczy jednostkowych przypadków.
no coz wlasnie jestem w trakcie eksploracji podziemi z pajakami i stwierdzilem ze autor poradnika nie odwiedzil kilku lokacji bo nie widze wzmianki o sekretnym miejscu ktore znalazlem w jednym z tuneli
Czy jest możliwość zaaktualizowanie poradnika ??. Chodzi mi o napisanie wszyskich możliwych zakończeń i opisanie wszyskich ukrytych miejsc.Bo 3 raz przechodze inna postacia: wojownik mag teraz zabojcą i chciałem się upewnic czy wszyskie sekrety odkryłem.Please !!!
Świetna gra, fajny poradnik. Ze dwa razy naprawdę mi się przydał. Autor śmiesznie opisał niektóre momenty i brawa mu się należą za włożoną prace. Właśnie zakończyłem Messiah'a. Szkoda, że taki krótki.
Pozdrawiam :)
Jak dla mnie to opis przejścia gry, a nie poradnik. Raczej przewodnik. W poradniku były by opisane bronie, magia, autor napisał by, co lepiej rozwijać itd itp. Troche za ubogo jak na poradnik.
Mam pytanie odnośnie "https://www.gry-online.pl/poradniki/dark-messiah-of-might-and-magic/&PART=440&PAGE=1" ponieważ nie wiem do jakiej ja mam wejść windy... jeżeli ktoś wie (a musi jeżeli to przeszedł) to proszę o odpowiedź tu na forum bądź na mojego e-maila - jak komu lepiej.
Z góry dzięki.
Miri -> Jak juz mistrzu wytykasz błędy zwiazane z fabula gry, to moze bys tak z łaski swojej dorzucil opcje 'spoiler' co? Nie przeczytalem przez to calego Twojego tekstu, ale i tak przy tym co zdazylem przeczytac deko mi to spartoliło przyjemnosc grania w gierke ktora na dobra sprawe jeszcze czeka u nas na wejscie na polki (chyba ze ktos zamowil droga jak diabli edycje angielska, albo ma pirata).
A i jeszcze jedno - 7zl to nie taki znowu majatek, poza tym nikt nie kaze Ci placic przegladajac go w wersji WWW. I slowo 'niekompetencja' jest dla mnie grubo przesadzone, bo owszem autor strzelil lekkie niedopatrzenie, ale wydaje mi sie ze gracz ktory nie patrzy tępo w poradnik, tylko mysli nad tym co robi - sam zauwazy inne mozliwosci prawda? No chyba ze myslenie zostało wylaczone...
Pozdrawiam,
K
Jestem pelen podziwu dla tworcy tego poradnika :) Trzeba byc na prawde uzdolnionym czlowiekiem zeby napisac poradnik przystepny dla ludzi i jeszcze ze screenami. Gratuluje :)
Zmuszony jestem przyznać, że Autor poradnika zawalił sprawę, nie umieszczając chociażby na samym końcu swojej pracy informacji o możliwości kilku alternatywnych wobec siebie zakończeń i to jest oczywiste. Nie zmienia to jednak faktu, a w trakcie tej dyskusji obok tego materiału przeczytałem niemal wszystkie inne dotyczące tej gry, że to właśnie tenże Autor zwrócił uwagę i co ważniejsze twierdzenie to udokumentował, że rozgrywkę można prowadzić na kilka zupełnie od siebie niezależnych sposobów, tak więć nie odsądzałbym go zupełnie od czci i wiary, co nie zmienia faktu, że w kwestii zakończeń dał ciała. Nawiasem mówiąc, czytuję go w jednym z zinów dosyć regularnie i nie podejrzewam, aby okoliczność ta była przez niego zamierzona. Sam poradnik jest w istocie kawałkiem przyzwoitej roboty i tu nie podzielam opinii, że cena za wejście w jego posiadanie jest wygórowana. W tym miejscu, mając na uwadze porównanie do ceny studenckiego obiadu delikatnie rzecz ujmując stwierdzam, że jest ono nietrafione i to w sposób dosyć szpetny. Zaśmierdziało mi, że użyję tego kolokwialnego określenia populizmem (tym rodem z LSD, czy jak to się nazywa, nie śledzę wyczynów matołów, którym się nad ranem ubrdało, że z braku lepszego zajęcia zostaną politykami). Autor tej myśli nie wziął pod uwagę ceny, jaką CODZIENNIE uiszczają wszyscy, którzy nabywają GW i informacje z innych źródeł (o Internecie nie wspominam, a przecież za niego także się płaci) o istnieniu, nie istnieniu całkowitym, lub braku chwilowym wzwodu u jednego z "Wodzów" politycznej rzeczywistości. To temat jednak na osobną dyskusję i pewnikiem nie na łamach GOL-a, który chwalić Stwórcę zajmuje się tym, co Nam najbliższe, czyli Światem Gier Elektronicznych. I to właśnie jest piękne - GOL! A co z pozostałymi ze świata pierwszych stron? Azor z nimi tańcował! Wielorasowy!
Ps.
Miri!
Dzięki za podpowiedź co do rzeczonych zakończeń, nie omieszkam ich wykorzystać, jako, że ta gra jest tego warta.
Byłam ciekawy czy znalazłem wszystkie sekrety, ittemy, często się zdarza, że w poradnikach nie ma wszystkich alternatyw. Dlatego kupiłem, i owszem jest ładnie zrobiony. Ale jak pisałem, brakuje rzeczy najważnejszej : alternatywnych ZAKOŃCZEŃ. Wyobraźcie sobie, że w poradniku do KOTOR'a brakuje przejścia ciemną Stroną Mocy. Ciekawe czy też Byście bronili autora i twierdzili, ze mimo to jest dokładny. My nie mówimy tu o braku jednego sekretu, czy jakiegoś "Ester Egg'a", tu brakuje Zakończeń i to kilku.
Zwlaszcza, że na końcu wyświetlają się RÓZNE filmiki. Pal licho jak by były takie same.
Do Mistrza Giętej Riposty - cena wynosi 6 zł + VAT = 7.32 zł - jak dla mnie to DUŻO, na szczęście mam służbową komórkę z dużymi limitami. Ale dla licealisty/studenta 7 zł to wartość OBIADU - czyli dużo. Stąd moje oburzenie, nie mówimy tu o 1 złotym, mówimy o 7 złotych. Jak za tą cenę to Poradnik powinien być PERFEKCYJNY. Zwłaszcza, że autor doskonale opisał sekrety i przejście - i nagle mu się od nie chcialo przechodzić jeszcze raz końcówki ?
Więc dokończę :
Opcja 1
Jak nam zaproponują pozbycie się XANY, ODMAWIAMY zabijamy Leannę, nie dotyczy nas zdarzenie w świątyni. Po wygranej walce zabieramy Czaszkę i walimy do portalu, gdzie przekazujemy ją Tatusiowi.
To opcja dla tych totalnie złych. :))
Opcja 2
Mozemy też pozbyć się XANY (szkoda, jest bardzo sexy :)) ) i mimo to uwolnić Tatę. :)
Opcja 3
Zostawiamy XANĘ i NIE otwieramy portalu, wystarczy zabrać Czaskę z ołtarza i położyć ją spowrotem.
Opcja 4
Dla totalnych swiętoszków, pozbywamy się XANY i nie otwieramy portalu. To jest ścieżka, którą opisał Autor.
Niemale pieniadze?
A ile taki poradnik kosztuje na golu?
Miri może masz i racje, ale poco kupujesz stąd poradnik jak znasz lepsze źródła za darmo?
Kompletną bzdurę napisałeś. Poradnik jest bardzo dokładny i jest w nim wiele elementów, wcześniej NIGDZIE nie opisanych. I to by było na tyle.
Nie wiem co jest niekompletnego w tym poradniku skoro opisuje przejście gry od pocżątku do końca.
Sam poradnik jest dokładny, obszerny i dopracowany.
Jak na coś za co się bierze pieniądze i to nie małe, to autor się nie popisał.
PO PIERWSZE - GDZIE SĄ OPISANE INNE ZAKOŃCZENIA ?
Można nie zgodzić się na wyrzucenie Xany z naszego ciała, ja osobićie wolę jednak ponętnego Succuba niż Lennę. :)
Niezależnie od dokonanego wyboru (zostawiamy sobie Xanę czy nie), możemy też zdecydować na wyposzczenie Tatusia lub nie.
Wsumie jest KILKA zakończeń :
Dobre : Nie wypuszczamy Taty.
Złe : Wypuszczamy
Dobre/Złe : Pozostawiamy Xanę w sobie.
Jak dla mnie, pobieranie pieniędzy za NIEKOMPLETNY poradnik jest niepoważne i pachnie mi zwykłym naciągactwem. Jeśli był by to komplet, słowa bym nie napisał, ale tak ?
Zwłaszcza, że można znaleść WSZYSTKO w sieci, ZA DARMO.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.
















