Arcanum Of Steamworks and Magick Obscura: Tarant - część 4

Poradniki

Aktualizacja:

Pobierz Poradnik
Spis treści
Po wykonaniu zleconego przez Lukasa sabotażu w Shrouded Hills lub po dostarczeniu pani Cassandrze Pettibone elfiego nagrobka, zyskałem możliwość zamienienia kilku słów z gentlemanem stojącym na rogu ulicy, pomiędzy domem pani Cassandry a sklepem Castletona - Tarant - część IV | Arcanum Przypowieść o Maszynach i Magyi - Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi - poradnik do gry

Thieves Underground

Po wykonaniu zleconego przez Lukasa sabotażu w Shrouded Hills lub po dostarczeniu pani Cassandrze Pettibone elfiego nagrobka, zyskałem możliwość zamienienia kilku słów z gentlemanem stojącym na rogu ulicy, pomiędzy domem pani Cassandry a sklepem Castletona. Wyraziłem swoje zainteresowanie kontaktem ze złodziejskim podziemiem w mieście (nie wahałem się twardo i bez ogródek z gościem porozmawiać), ten zaś skierował mnie do Thaddeusa Mynora (48) - pośrednika organizacji. Mynor w kilku słowach wyłożył mi zasady funkcjonowania podziemia i jako próbne zadanie przydzielił mi zdobycie z urzędu miasta (28) planów systemu kanalizayjnego Tarant [057] . Skradłem je nocą z sejfu, znajdującego się biurze wydziału wodno-kanalizacyjnego i odniosłem Mynorowi. Zostałem przyjęty. Po następną robotę Mynor odesłał mnie do Cedrica Appleby (37) , głównego rywala Gillberta Batesa.

Cedric, owładnięty obsesją zdemaskowania Batesa, zlecił mi kradzież z posiadłości wynalazcy jakiegokolwiek dowodu na to, iż ten nie wynalazł silnika parowego samodzielnie, lecz ukradł jego plany krasnoludom. [029] Cedric zaproponował, bym dostał się do posesji Gilberta Batesa przez podziemny korytarz, biorący początek w krypcie na cmentarzu (14) i przekazał mi do niej klucz. Wewnątrz krypty znajduje się sarkofag, w nim zaś zejście do podziemi. Sam korytarz naszpikowany jest pułapkami wszelakiej natury, a od czasu do czasu na drodze stają zamknięte na klucz drzwi. Koniec końców dostałem się do pustego pomieszczenia służbowego, w którym znalazłem bogaty zestaw ubrań dla służby , występujących we wszystkich rozmiarach. Wdziałem stosowne ubranko i udałem się do biura Batesa. Odczekałem aż uda się na spoczynek i wśliznąłem się za nim przez drzwi. Gdy wynalazca zasnął, otworzyłem znajdującą się w sypialni skrzynię i wyjąłem z niej jego dziennik , z którego jak byk wynikało, że silnik parowy nie jest oryginalną konstrukcją Gilberta Batesa. Zaniosłem go Cedricowi, który nie posiadał się z radości. Konsekwencje mojego czynu odbiły się nie tylko na życiu wynalazcy (który przepadł gdzieś bez wieści), lecz również na moim, gdyż od tego czasu niebezpieczne stało się dla mnie podróżowanie w plenerze, gdzie co raz spotykałem wynajętych w imieniu Batesa łowców głów.

Po kolejną pracę dla złodziejskiego podziemia udałem się z powrotem do Thaddeusa Mynora . Dostałem ją jednak dopiero wówczas, gdy osiągnąłem dwudziesty któryś poziom doświadczenia. Tym razem Mynor zlecił mi kradzież złotego posążka z Kree [058] , ruin starożytnego miasta, stanowiącego po dziś dzień bazę wypadową dla szczególnie groźnych barbarzyńców, potomków Bane of Kree, wygnanego do The Void przez Nasrudina - z resztą jedynego wygnanego własnoręcznie, bez niczyjej pomocy. Udałem się tam (Kree ) dobrze uzbrojony i zaopatrzony w plastry i maście, które znakomicie mi się przydały. Nagroda za pokonanie hordy doskonale uzbrojonych barbarzyńców była spora: ogrom kosztownego rynsztunku, trochę złota i drogich kamieni oraz zamówiony przez Mynora złoty posążek , spoczywający na ołtarzu w samym sercu ruin. Dodatkową korzyścią, wynikającą z przelania tak wielkiej ilości krwi było dla mnie utorowanie sobie drogi do ołtarza boga Shakara.

Zostało jeszcze 64% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Wszystkie komentarze24
2002-01-05
17:23

zanonimizowany2573 Pretorianin

Majin zajrzyj do porodniku Evil island. Wtedy zobaczysz co to znaczy "bezmyślny 'walkthrough'"

Komentarz: zanonimizowany2573
2002-01-21
12:58

zanonimizowany4595 Junior

Uważam, że solucja do Arcanum jest naprawdę OK i autor odwalił kawał dobrej roboty. Znalazłem jednak parę możliwości, o których autor solucji nie wspomniał. Być może te możliwości wynikały z posiadania przez moją postać wysokiej charyzmy i perswazji. Po pierwsze: można dogadać się na Isle of Despair z Ogdinem, by nam pozwolił wejść bez konieczności staczania walk. Ogdin w pewnej chwili twierdzi, że miło jest rozmawiać z kimś tak elokwentnym i spokojnie dopuszcza nas do swego szefa. Po drugie: w Tulli można dogadać się z Albertem, by oddał nam klejnot wmawiając mu, że Tulla jest zbyt cienkim miejscem dla kogoś takiego, jak on. Po trzecie: grupę geodetów pod wodzą Williama Bencha (zadanie od Raven) również da się przekonać, by zrezygnował z badań. W tym przypadku należy ostro podpierać się imieniem pana Batesa. Po czwarte - w Caladonie nie trzeba zabijać strażników strzegących budki do podziemi. Mój sposób załatwienia tej sprawy był taki: najpierw rozmowa ze strażnikiem w miejscu pierwszej zbrodni inaczej inspektor Henderson w ogóle nie chciał ze mną rozmawiać), potem wizyta u inspektora, badanie miejsca zbrodni, kolejne spotkanie z inspektorem, badanie miejsca zbrodni w gospodzie i odkrycie tajemniczego napisu na podłodze, kolejne spotkanie z inspektorem i rozmowa o napisie, wizyta w Tarancie u profesora demonologii, misja od profesora w celu znalezienia sztyletu, powrót do Caladon i powtórna wizyta u inspektora Hendersona, który poleca straznikom mnie przepuścić. Byś może którąś wizyt u inspektora można sobie odpuścić.

Komentarz: zanonimizowany4595
2004-02-07
15:40

zanonimizowany143916 Junior

😜

POMUŻCIIE!!!!!!!!!!!
Skond sciągnąć polską wersje patcha do arcanum???????? (najnowszy patch)
POMUŻCIE!!!!!!!!!!!!

Komentarz: zanonimizowany143916
2004-02-07
17:04

zanonimizowany19980 Senator

zarith, kiowas - a zapodajcie sobie patcha usuwającego limit doświadczenia. Ja skończyłem grę ze dwa razy na 1którymś poziomie. Poza tym, szybkie nabicie expów przed zabraniem się za główną linię przygodową pozwala graczowi np. zdobyć szybko perswazję, czy nauczyć się rozkładać przeciwników mieczem, zaś perswazja dodaje w dialogach nowe opcje. Nawet Kergnaha na końcu można przegadać :)

Kacper - niestety, stwory w końcu się kończą - sprawdzane doświadczalnie :) To samo w podziemiach Ashbury - jest na samym dole jakiś większy licz, który przywołuje strażników, ale tez nie bez końca. Prawdziwą kopalnią doświadczenia jest cmentarz w Ashbury - tam zombiaki nie kończą się nigdy - ale powyżej 40 poziomu ich tłuczenie staje się mało opłacalne. Pod koniec gry lubię jeszcze wyskoczyć na Tanathosa i powybijać troszkę miejsową faunę :)

Komentarz: zanonimizowany19980
2004-12-19
07:10

dziadziunio Chorąży


Pomimo że to stara gra to ją kupiłem i byłem nią zachwycony do momentu gdy osiągnąłem 50 poziom. Jestem dopiero w połowie fabuły i już nie mogę się dalej rozwijać, bo 50-ty poziom to maksymalny jaki założyli twórcy tej gry. Dalsza gra traci sens. Całkowite dno. Jak można taką fajną grę tak zepsuć. Całkowita kompromitacja twórców tej gry!!!

Komentarz: dziadziunio
2005-05-16
16:30

zanonimizowany254490 Junior

Witam :)
Czy ktos pomoze polelfce z zadaniem z Tulli?
Chodzi o naklonienie tego ducha przy studni do milej konwersacji
Jak mniemam zadanie ma zwiazek z tajmniczymi znakami nakreslonymi na ziemi jak i na obrazie, ale moze ktos moglby udzielic mi dokladniejszych wskazowek?

P.S. Czytalam ogolny i dostepny (o radosci ;) )bezplatnie poradnik to arcanum - i nasuwa mi sie refleksja ze tyle poradnikow ile graczy. zgadzam sie ze warto dbac o pieniezki, ale odkladanie 50tys. na stateczek koniecznym nie jest - wystarczy za porada kapitana Teecha(czy jak mu tam) odnalezc ducha niegdys zlego pirata, wykonac dla niego 3zadania(przy czym ostatnie rzeczywiscie sprawia troche klopotu) a tym samym uwolnic go od klatwy i statek jest juz nasz. Poza tym w/w kapitan wsominal tez o innych metodach zdobycia statku
Poza tym zachecam do rozwijania perswazji naprawde dobra rzecz no i koniecznie trzeba pamietac o najpotezniejszym z czarow SAVE GAME :D

Komentarz: zanonimizowany254490
2006-10-26
08:45

potrzebujacy Legionista

pytanko ziomki jak zdobyć amulet malochańskiej ręki nie szukając tych dziwaków po całej mapie lub jak dostać się bez użycia siły i bez amuletu do Tsen-Ang

Komentarz: potrzebujacy
2006-11-01
13:15

Aen Legend

Aen

To i ja sie dopisze - Pamietam ze kiedys, podczas wedrowki, trafilem do kamiennego labiryntu, w ktorym poza fajnymi itemami byly niezle potworki - Byl tam tez chyba jakis grob. Teraz odswiezam sobie gre, ale za chiny nie pamietam gdzie sie miejsce to znajduje, a przydaloby sie, bo to dopiero poczatek i warto sie nachapac. Help?

Komentarz: Aen
2006-11-08
12:04

potrzebujacy Legionista

dobra teraz mam inny problem. jestem w otchłani chce pomóc aronaxowi teraz jak tego dokonać lub jak z tego syfu wyjść?

Komentarz: potrzebujacy
2006-11-08
12:09

potrzebujacy Legionista

👍

w tulii są takie zamknięte domki trzeba je otworzyć a tam bedą książki i podobne znaki na ścianie jakie są przy studnii Trzeba stanąc na znaku przy studnii i przeczytać te książki na odpowiednich znakach w odpowiedniej kolejności.

Komentarz: potrzebujacy

Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.

Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl