Arcanum Of Steamworks and Magick Obscura: Stillwater

Poradniki

Aktualizacja:

Pobierz Poradnik
Spis treści
Stillwater to niewielkie miasteczko u podnóża Grey Mountains, skryte wiecznie pod śniegiem - jedno z najbardziej urokliwych miejsc w Arcanum - Stillwater | Arcanum Przypowieść o Maszynach i Magyi - Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi - poradnik do gry

Stillwater to niewielkie miasteczko u podnóża Grey Mountains, skryte wiecznie pod śniegiem - jedno z najbardziej urokliwych miejsc w Arcanum. Słynie ono ze swoich wyrobów kowalskich. Tutaj także urodził się i tu "opracował" swój silnik parowy Gilbert Bates. Znajduje się tu stosunkowo niewiele miejsc użyteczności podróżnej, niemniej jednak jest wśród nich knajpa - "The Thirsty Soul" (1) , sklep - "General Goods" (2) , gospoda - "The Bleeding Rose Inn" (3) i kowal - "The Falling Hammer" (4) .

Przede wszystkim udałem się do gospody (3) , gdzie miała czekać na Virgila wiadomość od Joachima . Tym razem była to cała książka tylko z dopiskiem nauczyciela. Joachim również się już dowiedział, że Molochean Hand byli zabójcami w zakonie Derian-Ka, a z jakiegoś powodu znowu nie mógł się z nami spotkać. tym razem nawet nas nigdzie nie skierował, lecz obiecał sam nas znaleźć. Z książki przekazanej nam przez Joachima dowiedziałem się ciut-ciut więcej o rozłamie w zakonie nieumarłych. Otóż, Trellian, ichni przywódca Molochean Hand, doczytał się prawdy o pracach Kerghana i był swoim odkryciem co najmniej zaszokowany. Nie umiał i nie chciał służyć jego potwornym ideom, a to w prostej linii doprowadziło do schizmy oraz do dalszych dramatycznych wydarzeń, o których wiedziałem już od Toriana Kel. Jasne dla mnie również było, że książka, na którą natrafił ongi Trellian była tymże samym dziennikiem, który udało mi się przeczytać w siedzibie Stonecutter Clanu.

Następnie skierowałem swe kroki do domu (7) , w którym mieszkał jedyny elf w miasteczku - Myrth - i tym samym moja jedyna nadzieja poznania lokacji starożytnej Quintarry. Myrth nawet nie starał się być mi pomocnym. Ponad wszystko inne uparł się nie odpowiadać na moje pytania szczególnie poważnie. "Wiesz, gdzie jest Quintarra?", "Wiem", "Gdzie?", "W lesie", "A dokładnie, gdzie w lesie?", "Pośród drzew" - oto próbka dialogu z nim. Dopiero, kiedy spytał, czy nie mam nic przeciwko, żeby mu wyjaśnić, czemu mi tak na dotarciu do Quintarry zależy, upatrzyłem szansę dla siebie. Odparłem, że nie mam nic przeciwko i dałem mu czekać na odpowiedź, aż się zniecierpliwił, a wówczas zyskałem sobie uznanie w jego oczach, jako godny kompan do dyskusji. Zgodził się zdradzić mi położenie Quintarry w zamian za skórę legendarnego giganta ze Stillwater [085] . Inną metodą zdobycia lokacji Quintarry było zwędzenie Myrthowi amuletu, który nosił na szyi - Amulet of N'Tala - za którego oddanie zielarka Gaylin ze Shrouded Hills również gotowa była udzielić mi tej informacji.

Teraz udałem się do chałupiny niejakiego Stanley'a Xaviera Hippingtona (8) , który uchodził za lokalnego znawcę tematu legendarnego potwora. Oznajmił mi, że wie, gdzie bestia się skrywa i zdradził mi genialny w swej prostocie plan złapania giganta. Po pierwsze muszę się rozebrać, po drugie skropić miłym dla potwora zapachem, po trzecie wykorzystać jego zdolność do zmieniania kształtów i nakryć go w jego legowisku, gdzie czując się bezpiecznym przybierze kształt niebieskiego króliczka, po czwarte zastawić pułapkę na króliczka. Całość tej konspiracji zdawała mi się mocno podejrzana i znacznie większą nadzieję pokładałem w sfałszowanej skórze giganta , znajdującej się na wystawie Parnella w Tarant, lecz nie mogłem nie dowiedzieć się, co dalej z niebieskim króliczkiem. Poszedłem do legowiska rzeczonego giganta (9) . Zrobiłem wszystko tak, jak mi Stanley kazał i złapałem zwierzątko. Na tym jednak nie był koniec badań naukowych Stanley'a, gdyż koniecznym okazało się zatwierdzenie znaleziska przez dra Tristana Fenwicka z Towarzystwa Zoologicznego w Tarant. Udałem się do Tarant niezwłocznie i z powagą, a nawet nie bez dumy wkroczyłem do gabinetu doktora, by pochwalić mu się swoją zdobyczą. Niestety doktor nie znalazł zrozumienia dla geniuszu Stanley'a i mnie wyśmiał. Tyle było na temat giganta. Zdruzgotany wstąpiłem po drodze na wystawę H. T. Parnella i buchnąłem mu nocą z gabloty jego podrobioną skórę . Myrth okazał się nie mieć nic przeciwko fałszywkom, a nawet mnie pochwalił za spryt. Podał mi nie tylko lokalizację Quintarry [/080] , lecz również stosownego przejścia prowadzącego na drugą stronę gór.

Zostało jeszcze 64% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Wszystkie komentarze24
2002-01-05
17:23

zanonimizowany2573 Pretorianin

Majin zajrzyj do porodniku Evil island. Wtedy zobaczysz co to znaczy "bezmyślny 'walkthrough'"

Komentarz: zanonimizowany2573
2002-01-21
12:58

zanonimizowany4595 Junior

Uważam, że solucja do Arcanum jest naprawdę OK i autor odwalił kawał dobrej roboty. Znalazłem jednak parę możliwości, o których autor solucji nie wspomniał. Być może te możliwości wynikały z posiadania przez moją postać wysokiej charyzmy i perswazji. Po pierwsze: można dogadać się na Isle of Despair z Ogdinem, by nam pozwolił wejść bez konieczności staczania walk. Ogdin w pewnej chwili twierdzi, że miło jest rozmawiać z kimś tak elokwentnym i spokojnie dopuszcza nas do swego szefa. Po drugie: w Tulli można dogadać się z Albertem, by oddał nam klejnot wmawiając mu, że Tulla jest zbyt cienkim miejscem dla kogoś takiego, jak on. Po trzecie: grupę geodetów pod wodzą Williama Bencha (zadanie od Raven) również da się przekonać, by zrezygnował z badań. W tym przypadku należy ostro podpierać się imieniem pana Batesa. Po czwarte - w Caladonie nie trzeba zabijać strażników strzegących budki do podziemi. Mój sposób załatwienia tej sprawy był taki: najpierw rozmowa ze strażnikiem w miejscu pierwszej zbrodni inaczej inspektor Henderson w ogóle nie chciał ze mną rozmawiać), potem wizyta u inspektora, badanie miejsca zbrodni, kolejne spotkanie z inspektorem, badanie miejsca zbrodni w gospodzie i odkrycie tajemniczego napisu na podłodze, kolejne spotkanie z inspektorem i rozmowa o napisie, wizyta w Tarancie u profesora demonologii, misja od profesora w celu znalezienia sztyletu, powrót do Caladon i powtórna wizyta u inspektora Hendersona, który poleca straznikom mnie przepuścić. Byś może którąś wizyt u inspektora można sobie odpuścić.

Komentarz: zanonimizowany4595
2004-02-07
15:40

zanonimizowany143916 Junior

😜

POMUŻCIIE!!!!!!!!!!!
Skond sciągnąć polską wersje patcha do arcanum???????? (najnowszy patch)
POMUŻCIE!!!!!!!!!!!!

Komentarz: zanonimizowany143916
2004-02-07
17:04

zanonimizowany19980 Senator

zarith, kiowas - a zapodajcie sobie patcha usuwającego limit doświadczenia. Ja skończyłem grę ze dwa razy na 1którymś poziomie. Poza tym, szybkie nabicie expów przed zabraniem się za główną linię przygodową pozwala graczowi np. zdobyć szybko perswazję, czy nauczyć się rozkładać przeciwników mieczem, zaś perswazja dodaje w dialogach nowe opcje. Nawet Kergnaha na końcu można przegadać :)

Kacper - niestety, stwory w końcu się kończą - sprawdzane doświadczalnie :) To samo w podziemiach Ashbury - jest na samym dole jakiś większy licz, który przywołuje strażników, ale tez nie bez końca. Prawdziwą kopalnią doświadczenia jest cmentarz w Ashbury - tam zombiaki nie kończą się nigdy - ale powyżej 40 poziomu ich tłuczenie staje się mało opłacalne. Pod koniec gry lubię jeszcze wyskoczyć na Tanathosa i powybijać troszkę miejsową faunę :)

Komentarz: zanonimizowany19980
2004-12-19
07:10

dziadziunio Chorąży


Pomimo że to stara gra to ją kupiłem i byłem nią zachwycony do momentu gdy osiągnąłem 50 poziom. Jestem dopiero w połowie fabuły i już nie mogę się dalej rozwijać, bo 50-ty poziom to maksymalny jaki założyli twórcy tej gry. Dalsza gra traci sens. Całkowite dno. Jak można taką fajną grę tak zepsuć. Całkowita kompromitacja twórców tej gry!!!

Komentarz: dziadziunio
2005-05-16
16:30

zanonimizowany254490 Junior

Witam :)
Czy ktos pomoze polelfce z zadaniem z Tulli?
Chodzi o naklonienie tego ducha przy studni do milej konwersacji
Jak mniemam zadanie ma zwiazek z tajmniczymi znakami nakreslonymi na ziemi jak i na obrazie, ale moze ktos moglby udzielic mi dokladniejszych wskazowek?

P.S. Czytalam ogolny i dostepny (o radosci ;) )bezplatnie poradnik to arcanum - i nasuwa mi sie refleksja ze tyle poradnikow ile graczy. zgadzam sie ze warto dbac o pieniezki, ale odkladanie 50tys. na stateczek koniecznym nie jest - wystarczy za porada kapitana Teecha(czy jak mu tam) odnalezc ducha niegdys zlego pirata, wykonac dla niego 3zadania(przy czym ostatnie rzeczywiscie sprawia troche klopotu) a tym samym uwolnic go od klatwy i statek jest juz nasz. Poza tym w/w kapitan wsominal tez o innych metodach zdobycia statku
Poza tym zachecam do rozwijania perswazji naprawde dobra rzecz no i koniecznie trzeba pamietac o najpotezniejszym z czarow SAVE GAME :D

Komentarz: zanonimizowany254490
2006-10-26
08:45

potrzebujacy Legionista

pytanko ziomki jak zdobyć amulet malochańskiej ręki nie szukając tych dziwaków po całej mapie lub jak dostać się bez użycia siły i bez amuletu do Tsen-Ang

Komentarz: potrzebujacy
2006-11-01
13:15

Aen Legend

Aen

To i ja sie dopisze - Pamietam ze kiedys, podczas wedrowki, trafilem do kamiennego labiryntu, w ktorym poza fajnymi itemami byly niezle potworki - Byl tam tez chyba jakis grob. Teraz odswiezam sobie gre, ale za chiny nie pamietam gdzie sie miejsce to znajduje, a przydaloby sie, bo to dopiero poczatek i warto sie nachapac. Help?

Komentarz: Aen
2006-11-08
12:04

potrzebujacy Legionista

dobra teraz mam inny problem. jestem w otchłani chce pomóc aronaxowi teraz jak tego dokonać lub jak z tego syfu wyjść?

Komentarz: potrzebujacy
2006-11-08
12:09

potrzebujacy Legionista

👍

w tulii są takie zamknięte domki trzeba je otworzyć a tam bedą książki i podobne znaki na ścianie jakie są przy studnii Trzeba stanąc na znaku przy studnii i przeczytać te książki na odpowiednich znakach w odpowiedniej kolejności.

Komentarz: potrzebujacy

Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.

Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl