Zabić Larę Croft. Jak sukces Tomb Raidera przerodził się w koszmar

Norbert Szamota

Zabić Larę Croft

Nie zabija się kury znoszącej złote jajka. Eidos nigdy nie pozwoliłby na uśmiercenie postaci, która rokrocznie przynosiła miliony i zapewniała wydawcy silną pozycję w branży gier. Kreatywne umysły z Core Designu doskonale zdawały sobie z tego sprawę i wiedziały, że propozycja takiego zakończenia sagi nie spotka się z pozytywnym przyjęciem. Plan musiał być więc zrealizowany w sekrecie, nie tylko przed wydawcą, ale też chociażby przed zarządzającym studiem i pozostającym w kontakcie z Eidosem Jeremym Heath-Smithem.

Zaangażowany w prace zespół stał się niemal grupą spiskowców, którzy szykują zamach na wpływową osobę. Podczas organizowanych w tajemnicy narad rozważano rozmaite pomysły zamordowania Lary. Od tych niepozostawiających wątpliwości co do jej losów, takich jak np. obcięcie głowy, po nieco bardziej subtelne i wyszukane. Każdy chciał mieć pewność, że Croft już nie wróci i nie będzie możliwości stworzenia jej następnych przygód. Pragnienie było konkretne – uwolnić się od koszmaru ciągłego crunchu. Jednocześnie autorzy nadal czuli pewną sympatię do podróżniczki, której tyle zawdzięczali. Ostatecznie więc zdecydowali się dokonać mordu ze smakiem i w zgodzie z atmosferą całego uniwersum.

Wiele osób pracujących nad czwartym Tomb Raiderem nie było świadomych planu zabicia ikony gier wideo. - Zabić Larę Croft - jak sukces Tomb Raidera przerodził się w koszmar jego twórców - dokument - 2021-07-02
Wiele osób pracujących nad czwartym Tomb Raiderem nie było świadomych planu zabicia ikony gier wideo.

Tak oto narodził się plan: a może by tak podróżniczka, która nie zna strachu i wielokrotnie igrała ze śmiercią, w końcu posunęła się za daleko? Popełniła błąd, zaryzykowała zbyt wiele i przegrała w grze o najwyższą stawkę? Scenarzysta Andy Sandham i jego współpracownicy postanowili pogrzebać bohaterkę żywcem w piramidzie, spinając jej przygody w pewien sposób symboliczną klamrą.

Każdy uczestnik spisku doskonale zdawał sobie sprawę, że naraża się na negatywne konsekwencje. Deweloperzy nie mieli takiego prawa, by odbierać publice ukochaną bohaterkę. Ale to ich nie powstrzymało. Potrzebowali tego. Jak mówił później w wywiadach sam autor skryptu – zabicie Lary Croft było dla nich niczym katharsis.

Ranna i wycieńczona Lara zmierza do wyjścia z piramidy. Jej oczom ukazuje się znajoma sylwetka. To Werner Von Croy, jej dawny mentor i człowiek, który został wcześniej opętany przez Seta. Proponuje pomoc, ale ona jest nieufna. Może to kolejna pułapka? Tymczasem wokół wszystko zaczyna się zapadać. Kamienne bloki rozbijają się o siebie, zasypując korytarze, podczas gdy cała konstrukcja ulega kolejnym wstrząsom. Lara próbuje dobiec do wyjścia, ale ścieżka u jej stóp znika w mgnieniu oka. Ostatkiem sił łapie się krawędzi skały. Von Croy stara się pomóc, ale jest już za późno. Musi uciekać, ratując własne życie. Za moment wejście do piramidy znika, przysłonięte kamiennymi blokami i gruzowiskiem. Chmura pyłu powoli opada. Mężczyzna odwraca się i spogląda na zniszczenia. Zdejmuje powoli kapelusz i przykłada go do klatki piersiowej. W milczeniu oddaje hołd podróżniczce, która nigdy niczego się nie bała.

Końcowe ujęcie z Tomb Raidera 4: The Last Revelation mogło wstrząsnąć odbiorcami. Dla twórców był to jednak moment krótkiego szczęścia. Przez chwilę poczuli się wolni od crunchu, goniących ich terminów i nacisków ze strony wydawcy. - Zabić Larę Croft - jak sukces Tomb Raidera przerodził się w koszmar jego twórców - dokument - 2021-07-02
Końcowe ujęcie z Tomb Raidera 4: The Last Revelation mogło wstrząsnąć odbiorcami. Dla twórców był to jednak moment krótkiego szczęścia. Przez chwilę poczuli się wolni od crunchu, goniących ich terminów i nacisków ze strony wydawcy.

Gdy Jeremy Heath-Smith po raz pierwszy ujrzał finałową wstawkę FMV, rzucił głośne przekleństwo w swoim pokoju. Usłyszeli je wszyscy. Za moment wezwał do siebie autorów. W biurze studia, które mocno zaznaczyło już swoje miejsce na branżowej mapie, rozmawiano o śmierci jednej z najsłynniejszych wirtualnych bohaterek. Twórcy nie ukrywali swoich zamiarów. Chcieli skończyć z Larą. Mieli jej dość. Nikt poza nimi nie brał jednak takiego scenariusza pod uwagę i nie dopuszczał możliwości jego realizacji. Lara musi przeżyć. Choć wstawka nie pozostawiała złudzeń i nie sugerowała happy endu, studio niedługo później otrzymało jasny komunikat. Mogło zakończyć The Last Revelation w taki sposób, wstrzymując oddech milionów fanów na całym świecie, ale teraz miało z tego jakoś wybrnąć i zaserwować graczom kolejną okazję do spotkania z poszukiwaczką przygód.

Tomb Raider: The Angel of Darkness

Tomb Raider: The Angel of Darkness

PC PlayStation

Data wydania: 21 czerwca 2003

Informacje o Grze
5.6

GRYOnline

7.2

Gracze

6.1

Steam

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

86

Norbert Szamota

Autor: Norbert Szamota

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Tam też obronił pracę dyplomową poświęconą miesięcznikom o grach konsolowych, wydawanym na przełomie XX i XXI wieku. W GRYOnline.pl działa od 2009 roku. Początkowo jako newsman i autor felietonów, później twórca wpisów encyklopedycznych i bloger na gameplay.pl, a od kilkudziesięciu miesięcy jako członek działu Publicystyki. Zaczynał dwa lata wcześniej, tworząc dla serwisu GamePress jedne z pierwszych wideorecenzji gier w polskim Internecie i publikując je na raczkującym wówczas YouTube. Gra we wszystko i na wszystkim, ciągle szukając ciekawych historii, intrygujących mechanik oraz zachwycających obrazów i dźwięków. Uwielbia tropić dawne opowieści z branży, a w wolnym czasie tworzyć też własne growe opowiadania na blogu Gralingrad.pl.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl