- Świetne gry, którym zaszkodziły bugi
- Cyberpunk 2077
- Vampire: The Masquerade – Bloodlines
- Fallout 4
- Total War: Rome II
- Batman: Arkham Knight na PC
- Battlefield 4
- Driveclub
- X Rebirth
- Halo: The Master Chief Collection
- Grand Theft Auto 4 na PC
- Star Wars: Knights of the Old Republic II – The Sith Lords
Battlefield 4

Data premiery: 29 października 2013
Platformy: PC, PS3, PS4, X360, XOne
Producent: DICE
Wydawca: Electronic Arts
Seria Battlefield jest jedną z moich ulubionych, jeśli chodzi o sieciowe granie ze znajomymi. Jednocześnie jest to także wdzięczny temat do wytykania wszelkich błędów i glitchy, jakie nękały graczy. Battlefield 3 na konsolach wsławił się chociażby znikającym non stop dźwiękiem, czego studio nie potrafiło przez lata naprawić. I gdy ten błąd pojawił się także w premierowej wersji Battlefielda 4, zmęczeni gracze zaśmiali się nerwowo. Początkowo nikt jednak nie wiedział, że to zaledwie preludium do atrakcji oferowanych przez „czwórkę”.
Gdy BF4 trafił na rynek, nie działało w nim praktycznie nic. Przeciążone serwery nie wpuszczały nikogo, a gdy już komuś udało się połączyć, obserwował pokaz slajdów, teleportujących się graczy, gigantyczne lagi i desynchronizację danych z serwerami Electronic Arts. Tworząc grę, DICE jakimś cudem popsuło kod sieciowy jeszcze bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Dochodziło do takich absurdów, że osoba strzelająca z broni palnej mającej założony tłumik wyciszała dźwięk na całym serwerze (nie pytajcie, jak to osiągnięto, bo nie mam bladego pojęcia).
„Wisienką na torcie” był jednak problem kasujących się samoczynnie zapisów. Pierwsze doniesienia na ten temat pojawiły się krótko po premierze i nasilały wraz z upływającymi tygodniami. Gracze, którzy postanowili ukończyć kampanię, odpalali grę tylko po to, by zobaczyć komunikat o uszkodzonym zapisie, co skutkowało oczywiście utratą postępów. Glitch wyeliminowano kilka miesięcy po premierze, choć co jakiś czas nadal trafiały się osoby, którym gra postanowiła zrobić psikusa i zniszczyć sejwa.
