Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes. Gry kwietnia 2024 - co poza Manor Lords?
- Gry kwietnia 2024 - potężna polska strategia, koreańska Eve i bezkompromisowy rywal Diablo
 - Harold Halibut
 - Final Fantasy XVI: The Rising Tide
 - No Rest for the Wicked (wczesny dostęp)
 - Vivat Slovakia (wczesny dostęp)
 - Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes
 - Tales of Kenzera: ZAU
 - Manor Lords
 - Sand Land
 - Stellar Blade
 - TopSpin 2K25
 - Najciekawsze premiery kwietnia
 
Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes
Data premiery: 23 kwietnia 2024
INFORMACJE
- Gatunek: RPG
 - Platformy: PC, PS4, XOne, PS5, XSX, Switch
 - Przybliżona cena: ok. 190 zł (PC, PS4, XOne, PS5, XSX), ok. 220 zł (Switch)
 
Duchowy spadkobierca Suikodena
Czy są na sali fani Suikodena? Ojciec tej serii, Yoshitaka Murayama, postanowił razem z innymi weteranami gatunku jRPG stworzyć jej duchowego spadkobiercę. W ten sposób powstało Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes, którego motywem przewodnim jest wojna między różnymi rasami na kontynencie Allraan. My z kolei zostaniemy rzuceni w sam środek tego konfliktu!
Japońskie RPG zrealizowane w klasycznym stylu
W ramach Eiyuden Chronicle: Hundred Heroes stworzymy sześcioosobową drużynę, którą poprowadzimy do turowych bitew. W trakcie przygody poznamy rozmaite postacie o własnych historiach. Osią rozgrywki będzie jednak miasteczko, do którego trafią zwerbowani przez nas bohaterowie. Ma to być nasza baza wypadowa, od rozwoju której zależeć będą postępy w fabule.
Ocenia Norbert „Brucevsky” Szamota

Dwie pierwsze odsłony Suikodenów z PSX-a to dla mnie absolutny top jRPG – tytuły, o których mówi się zdecydowanie za rzadko i zbyt mało w stosunku do tego, co sobą prezentują. Nie trzeba jednak być nostalgicznym staruchem, żeby wypatrywać teraz duchowego spadkobiercy tej słynnej serii. Już na samą myśl o liczbie czekających na nas aktywności i ponad setce dostępnych postaci, które będziemy mogli wystawić w potyczkach, boli głowa. Przede wszystkim czekam jednak na grającą na emocjach, poważną, trudną i nieraz brutalną opowieść o polityce i wojnie. O przyjaźni, zaufaniu i zdradzie. O konsekwencjach dokonywanych wyborów. To ostatni projekt Yoshitaki Murayamy – autor niestety nie doczekał jego premiery. Mocno trzymam kciuki, żeby produkcja ta okazała się jego opus magnum.

